amputation, ablation, disarticulation to najczęstsze tłumaczenia "amputacja" na angielski. Przykładowe przetłumaczone zdanie: Jeśli kończyny były martwe, to ofiara nie krwawiła po amputacji. ↔ If these limbs were dead, then the women wouldn't bleed out from the amputation. med. operacyjne lub wypadkowe usunięcie części lub całego
Dzień dobry Proszę radę doświadczonego chirurga/biegłego sądowego. Mam taką sytuację, że po amputacji na wysokości podudzia prawej nogi z powodu tzw. stopy cukrzycowej" i stanu zapalnego z tym związanego, moja Matka została wypisana ze szpitala po zdjęciu szwów z opisem "stan dobry", po czym dzień później na środku zasklepienia rana się otworzyła na ok. 2 cm i zaczęła z rany sączyć się ropa oraz krew. Dzień przed zdjęciem szwów było jeszcze krwawienie z rany pooperacyjnej, ale lekarz chirurg stwierdził ze to normalne. Na dziś po wizycie u chirurga w poradni prywatnej zlecił on ponowne leczenie szpitalne, ponieważ ani wcześniej po częściowej amputacji części stopy 3 lata temu ani później nigdy rana pooperacyjna się nie zagoiła przy leczeniu zachowawczym [antybiotyki, opatrunki specjalne, maści etc.]. Dzisiaj Szpital ponownie nie chciał przyjąć Mamy, dopiero po zdecydowanej interwencji z mojej strony takie przyjęcie nastąpiło, obawiałem się bowiem tego że leczenie zachowawcze dopuści do dalszego nadłego postępu stanu zapalnego i tego nieobliczalne konsekwencje. Lekarz zdecydował o przyjęciu i po obejrzeniu otwartej ropiejącej rany zdecydował że należy tej odcinek zszyć ponownie i założył dwa szwy bez wglądu w głąb ropiejącej rany. Zabieg dokonano, a na moją interwencję że jest to błąd w sztuce wg. innego chirurga otrzymałem odpowiedz ze jest inaczej. NA stanowczą odpowiedz na badanie crp wskazujące jak zaawansowany jest stan zapalny, otrzymałem odpowiedz odmowną, gdyż daniem chirurga stan zapalny jest, nieważne jak zaawansowany i rozległy. Na jutro jest przepisany wypis z niezagojoną raną, ropnicą i nieznanym stopniu stanu zapalnego. Jestem bliski złożenia pozwu przeciw Szpitalowi o naruszenie przepisów, gdyż pacjenta w taki stanie nie można wypisywać ze Szpitala. Czy to prawda ? Czy mam rację w tej sytuacji ? Z góry dziękuję za szybką odpowiedz.
Rok i trzy miesiące. Tyle czasu potrzebował Patryk Kosiniak, by powrócić na tor po fatalnym wypadku w mistrzostwach Niemiec. Polski motocyklista nie ma pełnego ruchu w nodze, ale się nie
Prawidłowo przebiegający proces gojenia się rany pooperacyjnej trwa 3-4 tygodnie. Po tym czasie tworzy się blizna, która jednak nadal wymaga intensywnej pielęgnacji, ponieważ będzie się goić przez nawet kilkanaście miesięcy – jest to uzależnione od rozległości amputacji. Jak długo w szpitalu po amputacji palca? Powrót do zdrowia po amputacji kończyny Czas leczenia wynosi od kilku do kilkunastu miesięcy i zależy od rodzaju i rozległości amputacji, a także od ogólnego stanu zdrowia i ewentualnego wystąpienia powikłań. W celu wykonania zabiegu niezbędne jest uzyskanie świadomej zgody pacjenta. Jak dbać o ranę po amputacji palca? Pielęgnacja rany pooperacyjnej po ściągnięciu szwów: Utrzymać opatrunek przez 2 dni. Po upływie 2 dni usunąć opatrunek i myć ranę roztworem mydła szarego. Nie stosować żadnych innych środków dezynfekujących. Ile boli noga po amputacji? Obserwuje się indywidualną, ale zazwyczaj słabą reakcję na standardową farmakoterapię – konieczne jest leczenie skojarzone, wielolekowe. U niektórych chorych ból fantomowy trwa krótko – do kilku tygodni po zabiegu, u innych przez wiele lat. Może także ustąpić, aby za jakiś czas dać o sobie znać ponownie. Jaki zrobić opatrunek po amputacji palca? Jeśli rana jest sucha, czarna, zielona lub żółta, można dodatkowo zastosować na ranę niewielką ilość opatrunku w żelu z oktenidyną (np. octenilin żel). Zabezpieczy on ją przed wysychaniem i ułatwi proces oczyszczenia rany. Na koniec na wszystko należy położyć świeży, jałowy gazik. Ile szpital dostaje za amputacje? Obcinanie, nie leczenie! Jednorazowa amputacja w szpitalu to koszt około 6 tysięcy złotych. Taki zabieg może wykonać nawet mało doświadczony lekarz. Do tego dochodzi długie hospitalizowanie i oczywiście rehabilitacja. Jak podaje co piąty pacjent po amputacji stopy umiera. Co szpital robi z amputowana Konczyna? Co dzieje się, na przykład, z amputowanymi kończynami? Zazwyczaj są one spalane w specjalnych spalarniach przy szpitalach lub w specjalnych zakładach, które oferują tego typu usługi. Jaki opatrunek po amputacji? Jak najszybciej załóż opatrunek uciskowy w miejscu występowania obrażenia. Jeśli opatrunek przekrwawia, należy dołożyć kolejną warstwę gazy. W bardzo poważnych obrażeniach, kiedy nasze starania są nieskuteczne należy użyć opaski uciskowej w celu powstrzymania krwawienia i odcięcia dopływu krwi do kończyny. Jak dbać o ranę po operacji? Ważne jest również właściwe opatrywanie ran pooperacyjnych. Spryskaj ranę lekiem antyseptycznym (np. octenisept) odczekaj 1-3 min i osusz okolice rany. Wzdłuż niej nanieś cienką warstwę żelu z oktenidyną i chwilę odczekaj. Kiedy rana się nie goi? Gdy rana nie chce się zagoić, a zakażenie nie ustępuje, antybiotyk na infekcje i rany, może być jedynym ratunkiem. Trzeba wtedy zgłosić się do lekarza. O tym, czy infekcja z rany zagraża całemu organizmowi i może spowodować zakażenie organizmu od rany oraz czy potrzebny jest antybiotyk, musi zdecydować lekarz. Jakie znieczulenie przy amputacji? Znieczulenie to polega na znieczuleniu pięciu nerwów unerwiających stopę; zablokowanie tych nerwów przy pomocy środka znieczulenia miejscowego pozwala na przeprowadzenie zabiegów w obrębie palców stopy, przodostopia i śródstopia. Po jakim czasie od amputacji można założyć Proteze? Proces wykonania protezy uzależniony jest od jej typu oraz dostępności materiałów (często należy np. poczekać na przesłanie zamówionych części). Zazwyczaj jednak odbiór ma miejsce do 2 – 3 tygodni po pobraniu miary. Jak wygląda zabieg amputacji szyjki macicy? Amputacja szyjki macicy Zabieg ten wykonuje się w znieczuleniu ogólnym. Po odcięciu fragmentu szyjki macicy jej pozostałą część pokrywa się śluzówką. Powstałą ranę zeszywa się szwami rozpuszczalnymi. Uzyskany materiał wysyłany jest do badania histopatologicznego. Co zrobić po odcięciu palca? Amputowaną część palca (amputant) zabezpieczamy w woreczku foliowym, szczelnie zamykając. Jeśli to możliwe stosujemy schładzanie amputanta, umieszczając woreczek w pojemniku czy też w drugim woreczku wypełnionym wodą z lodem. Uwaga! Nie wolno zamrażać. Co zrobić przy odcięciu palca? Jeżeli w wyniku urazu dłoni odcięta jest tylko opuszka palca, najlepiej przyłożyć ją do palca w miejscu odcięcia, zabezpieczyć całość jałowym opatrunkiem i dobrze zabandażować. Podobnie należy zrobić w przypadku, gdy na przykład odcięty palec trzyma się tylko na płacie skóry. Jaki opatrunek na stopę cukrzycowa? Wśród takich opatrunków, w przypadku leczenia stopy cukrzycowej, najczęściej stosuje się ich dwa rodzaje: Opatrunek piankowy wraz z warstwą hydrożelową, to połączenie idealne zarówno dla owrzodzeń sączących się, jak i suchych – w końcowej fazie gojenia.

Jeśli, tak jak w tych przypadkach, nie ma amputacji, rany uda się opatrzeć, to po leczeniu będą w stanie wrócić do normalnego życia, a nawet do walki. Drugi przypadek okazuje się cięższy.

Natalia Dyjas-SzatkowskaDzień dobry! Nazywam się Natalia Dyjas-Szatkowska i jestem rodowitą zielonogórzanką. Pracuję w "Gazecie Lubuskiej" od 2016 roku. I choć z wykształcenia jestem filologiem polskim i teatrologiem, to swoją pracę zawodową związałam właśnie z mediami. W obszarze moich działań znajdują się: problemy i sprawy Zielonej Góry, kwestie, które poruszają mieszkańców powiatu zielonogórskiego. Ważne są dla mnie codzienne problemy mieszkańców, sprawy społeczne i kulturalne naszego regionu. Nie jest mi obojętny los zwierzaków i często piszę o nich na naszych łamach. Lubię spotkania z ludźmi i to właśnie nasi Czytelnicy są dla mnie wielką inspiracją. To oni podpowiadają, czym warto się zająć, co ich boli, denerwuje, ale i cieszy. Zawsze lubiłam rozmawiać z ludźmi. Jako osoba, która pracowała z nimi podczas organizacji różnych wydarzeń kulturalnych i festiwali, zrozumiałam, że to właśnie człowiek i jego historia są dla mnie najważniejsze. To więc chyba nie przypadek, że zaczęłam pracę w dziennikarstwie... W wolnych chwilach (jeśli jakaś się znajdzie... :)) nałogowo pochłaniam książki (kryminałom mówię nie, ale mocno kibicuję nowej, polskiej prozie) i z aparatem poznaję nasze piękne województwo lubuskie. Chętnie dzielę się urodą regionu na łamach "Gazety Lubuskiej" i portalu "Nasze Miasto". Nie boję się też pokazywać, co jeszcze mogłoby się tutaj zmienić. I to właśnie przynosi mi największą satysfakcję w pracy. Gdy uda się choć trochę ulepszyć otaczającą nas rzeczywistość. Czy w Twojej okolicy dzieje się coś ważnego? Masz sprawę, która Twoim zdaniem powinna zostać opisana w naszej gazecie? A może masz jakiś kłopot, który należy rozwiązać? Śmiało! Skontaktuj się ze mną, postaram się zająć danym tematem. Kontakt do mnie: @ Telefon: 68 324 88 44 lub: 510 026 978.
Dziękuję Aniu W dalszym ciągu poszukuje osób z podobnym problemem do mojego jak i odpowiedzi na pytanie jak wygląda sprawa z chodzeniem i uprawianiem sportu, gdyż do tej pory można powiedzieć że byłem w tej kwestii bardzo aktywny w ostatnich latach i nie wyobrażam sobie żeby amputacja tego jednego palca pozbawiła mnie od tych wszystkich moich sportowych planów.

fot. Adobe Stock Przyczyn amputacji kończyny dolnej jest kilka. U osób starszych najczęściej prowadzą do niej schorzenia naczyniowe. Są to powikłania cukrzycy (angiopatia cukrzycowa), miażdżyca naczyń, czy zakrzepowo-zarostowe zapalnie tętnic. Najczęstszymi przyczynami amputacji u osób młodszych są: urazy, nowotwory kości oraz przewlekłe stany zapalne kości. Mogą również wystąpić amputacje wrodzone. Rehabilitacja chorych po amputacji kończyny dolnej zależy od rodzaju i wysokości amputacji, wieku danej osoby oraz współwystępujących chorób. W procesie usprawniania bierze się pod uwagę wszystkie narządy, dlatego podczas rehabilitacji wykonywane są ćwiczenia oddechowe. Kiedy zaczyna się rehabilitację? Amputacja kończyny ma znaczny wpływ na psychikę. Dlatego już przed operacją należy zapewnić właściwe wsparcie choremu. W tym czasie również powinny być wykonywane odpowiednie ćwiczenia, mające na celu poprawienie kondycji osoby operowanej. Muszą być one dobrane indywidualnie, uwzględniając stan zdrowia pacjenta. Zobacz też: Jak otrzymać zaopatrzenie ortopedyczne z NFZ? Jakie ćwiczenia wykonywać przed założeniem protezy? Po operacji amputacji wdrażane są ćwiczenia oddechowe, ogólnousprawniające, ćwiczenia pozostałych kończyn. Niezwykle istotne są też ćwiczenia stawów biodrowych oraz kolanowych (w przypadku amputacji goleni). Rehabilitacja na tym etapie ma na celu zapobieganie przykurczom w stawach, a także wzmocnienie siły mięśniowej. Ważne jest również ustabilizowanie objętości kikuta. Jest ona zmienna, ze względu na obrzęk po operacji, jak również późniejszy zanik mięśni. Właściwy kształt kikuta uzyskuję się poprzez stosowanie opatrunku gipsowego lub bandażowanie, a także oklepywanie ręczne odpowiednimi wałeczkami. Ćwiczenia wzmacniające siłę mięśniową mają ogromne znaczenie, gdyż chodzenie w protezie wymaga dużej siły mięśni. Osoba po amputacji będzie prawdopodobnie miała zaburzenia czucia. W ramach rehabilitacji ćwiczy się więc czucie powierzchowne i głębokie, żeby przygotować chorego do chodzenia w protezie. Istotna jest również pionizacja, ponieważ brak kończyny może powodować problemy z utrzymaniem równowagi. Kolejnym ważnym elementem jest przyzwyczajanie kikuta do ucisku. Hartuje się go poprzez dotykanie przedmiotów miękkich (materac, woreczek), a następnie twardych (deska). Życie z protezą Na początku stosowana będzie proteza tymczasowa, ze względu na zmienną objętość kikuta. Najpierw chory będzie uczył się utrzymywania równowagi w protezie. Następnie chodzenia przy użyciu kul lub laski. Ćwiczone również będzie wstawanie z krzesła, siadanie, podnoszenie różnych przedmiotów z ziemi. Osoba po amputacji musi nauczyć się zakładania protezy. Często jest to problematyczne i wymaga wielu ćwiczeń. Oczywiście proteza powinna być odpowiednio dobrana, aby uniknąć obrzęków i podrażnień skóry. W ramach rehabilitacji, gdy występują dolegliwości bólowe, stosowane są również zabiegi fizykalne. Mogą to być: prądy diadynamiczne, hydroterapia, jonoforeza, pole magnetyczne czy zabiegi laserowe. Należy zawsze pamiętać o ćwiczeniach ogólnorozwojowych (tj. sport, gry zespołowe), gdyż dobra ogólna kondycja jest niezwykle pomocna przy rehabilitacji chorego. Czasami jednak założenie protezy jest niemożliwe lub chodzenie z nią sprawia choremu zbyt duże trudności. W takiej sytuacji konieczne jest zastosowanie wózka inwalidzkiego. Chory na wózku uczyć się samodzielnie wykonywać proste czynności, aby nie być zależnym od innych. Podsumowując, podstawowym celem rehabilitacji po amputacji kończyny dolnej jest optymalne przygotowanie osoby do wykonywania codziennych czynności, powrót do życia społecznego i zawodowego. Często wymaga to długotrwałych ćwiczeń, jednak odpowiednio poprowadzona rehabilitacja umożliwia powrót do normalnego funkcjonowania. Polecamy: Wszystko co powinieneś wiedzieć o zaopatrzeniu ortopedycznym Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Nerwiak zarodkowy zlokalizowany w okolicy kręgosłupa mogący uciskać rdzeń kręgowy – obniżenie napięcia mięśniowego, bóle pleców, zaburzenia czucia i ruchomości w obrębie kończyn, zaniki mięśniowe, przeczulica, popuszczanie moczu i stolca. Guz w miednicy mniejszej – problemy z oddawaniem moczu i stolca. #1 asik Widz Użytkownik 2 postów Napisano 12 październik 2005 - 18:41 Mam 20 lat. Dzis wyszlam ze szpitala po amputacji nogi (wypadek samochodowy) Chetenie poznam i pogadam na GG:4309076 z osobami po amputacji nogi (najchetniej choc niekoniecznie w wieku zblizonym do mojego. 0 Do góry #2 Minutka Napisano 12 październik 2005 - 19:22 Dziwne - a inny niepełnosprawny (nie po amputacji nogi) nie jest wart poznania? 0 Do góry #3 Daga Napisano 12 październik 2005 - 19:33 Dziwne - a inny niepełnosprawny (nie po amputacji nogi) nie jest wart poznania? Minutko, Asikowi na pewno chodzi o wymianę doświadczeń z osobami, które przeżyły to samo, co on(a). Nie wyciągaj pochopnych wniosków. 0 Daga Do góry #4 x Napisano 12 październik 2005 - 19:40 doskonale to rozumiem! ja krotko po wypadku szukalam kontaktu z osobami z dysfunkcją taka jak moja ... asik musi sie zaaklimatyzowac w nowym ciele, w nowej sytuacji ... musi wymienic doswiadczenia, obawy... musi zrozumiec że to nie jest koniec świata a w tym pomoze jej kontakt z innymi amputantkami :-P 0 Do góry #5 Minutka Napisano 12 październik 2005 - 19:46 Ale mogła dodać - .".. i nie tylko po amputacji" bo i innych kulawych warto poznać. 0 Do góry #6 Daga Napisano 12 październik 2005 - 19:55 Ale mogła dodać - .".. i nie tylko po amputacji"Ale ona właśnie szuka kontaktu z ludźmi po amputacji!To tak, jakbym chciała kupić w sklepie gruszki, a zarzuciłabyś mi, że nie dodałam "i jabłka". Jak będę potrzebować jabłek, to kupię jabłka. A jak Asik będzie potrzebować kontaktu w innym celu i z innymi ludźmi, to na pewno go poszuka. Tak jak Ania, rozumiem ją. Asik musi się teraz nagle wiele nauczyć o swojej niepełnosprawności, funkcjonowaniu z nią i o sprawach technicznych. Bo ze mną np. nie pogada sobie o dobieraniu protez. I w ogóle o tym, jak to jest stracić kończynę. 0 Daga Do góry #7 Minutka Napisano 12 październik 2005 - 20:02 :cry: Ale może kiedyś.... kupi i jabłka. Mam nadzieję, że znajdzię tu kogoś z podobnymi problemami. 0 Do góry #8 Daga Napisano 12 październik 2005 - 20:06 :cry: Ale może kiedyś.... kupi i jabłka. Mam nadzieję, że znajdzię tu kogoś z podobnymi jej życzmy. A jak będzie potrzebowała pogadać, to tu bądźmy. Piękne z nas jabłuszka. 0 Daga Do góry #9 Alchemia Napisano 12 październik 2005 - 22:21 Mam 20 lat. Dzis wyszlam ze szpitala po amputacji nogi (wypadek samochodowy) Chetenie poznam i pogadam na GG:4309076 z osobami po amputacji nogi (najchetniej choc niekoniecznie w wieku zblizonym do kuzynki bliska kolezanka ktora ja rowniez znam tez miala amputowana noge (nowotwtor zlosliwy)ma 17 l. Jak chcesz to podam jej nr gg do ciebie 0 Do góry #10 asik asik Widz Użytkownik 2 postów Napisano 13 październik 2005 - 12:51 Jak bys mogla podac ten GG to prosze Added after 2 minutes: Chetnie poznam tez inne osoby niz po amputacji. Chodzilo mi jednak o wymiane doswiadczen. 0 Do góry #11 Alchemia Napisano 13 październik 2005 - 16:54 oki jak Madzia bedzie na gg to jej podam. 0 Do góry #12 Napisano 14 październik 2005 - 10:30 Witam Asik jak masz jakies pytania zapraszam Ja tez jestem po amputacji wiec moge powiedziec ci co i jak z doswiadczenia Pozdrawiam 0 Do góry #13 Adamus1970 Napisano 18 październik 2005 - 20:43 Hmmm :?: :?: :?: DAGA napisała...Asikowi na pewno chodzi o wymianę doświadczeń z osobami, które przeżyły to samo, co on(a)...Myślę że osoby ktore mają/przeżyły podobne schorzenie, przezywają w rozny sposób, tą samą chorobę...Natomiast jeśli chodzi o wymiane doświadczeń - to powiem (napisze) tak - ja sam dowiedzialem sie od innych osob z podobnym schorzeniem (a nie tylko od lekarzy - ktorzy znaja "to" tylko z teorii - sami "tego" nie przezyli na wlasnej skorze) - jak sobie radzic w pewnych sytuacjach i jak zminimalizowac skutki tej chorobny - ktora jest - bo ona jest i bedzie. Pewnych faktow nie mozna zmienic ale mozna sie nauczyc z nimi zyc i... i je minimalizowac. 0 "Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni twego życia! Wracaj do nich, ilekroć w twoim życiu wszystko zaczyna się walić." Phil Bosmans Do góry #14 johan johan Widz Użytkownik 1 postów Napisano 12 listopad 2005 - 19:59 A ja już widziałem podobne posty na różnych forach, wszystkie fałszywe (różne podpisy, identyczne treści, wewnętrzne sprzeczności). I zakładam się o każdą sumę, że jest to kolejna z serii, podobieństwo zbyt duże by był to przypadek. To jakiś idiota owładnięty ciężką obsesją. Ja też jestem devotee, ale tak się nie robi. Jeśli chcesz poznać dziewczynę po amputacji, to daj ogłoszenie wprost (co prawda wątpię, żeby odniosło to skutek, ale to już inna para obuwia sportowego) - nie polecam szukania anonsów, bo a nuż potkniesz się o jakiegoś debila podszywającego się pod jednonogą kobietę :evil: Jeśli tak ma wyglądać zachowanie devotee, to jest mi wstyd i przepraszam. 0 Do góry #15 okularnica Napisano 18 luty 2006 - 20:26 i ja jestem po amputacji kończyny dolnej 0 Do góry
Wstrząsający cud. W czwartek 29 marca 1640 r. Miguel Juan nie pojechał zbierać jałmużny, lecz został w domu, aby pomóc ojcu w napełnianiu nawozem koszyków, które osioł przenosił do nawożenia pola. Po całym dniu ciężkiej pracy Miguel wrócił do domu bardzo zmęczony. Podczas kolacji wszyscy widzieli kikut jego prawej nogi wraz
#1 eccodream Widz Użytkownik 2 postów Napisano 10 czerwiec 2008 - 22:09 O tym forum dowiedziałam się z gazety. Dwa miesiące temu miałam przeprowadzoną amputację nogi. Na razie jeżdżę na wózku i próbuje chodzić o kulach, co wcale nie jest takie proste. Za miesiąc mam się zgłosić do szpitala na protezowanie. I tylko tyle wiem. W życiu nie ma nic za darmo dlatego chciałabym się dowiedzieć coś o protezach i właściwie jak wygląda refundacja i przez kogo oraz coś o samym procesie protezowania. Wszystko to dla mnie jest wielką niewiadomą a ja chciałabym się już przygotować psychicznie i finansowo do tego faktu. Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam. 0 Do góry #2 finni Napisano 10 czerwiec 2008 - 22:25 Proszę powiedzieć na jakiej wysokości jest noga amputowana. W zależności od amputacji są różne protezy. NFZ dofinansowuje protezy, lecz są to kwoty pozwalające na zakup dość ubogich wersji, które są kiepskie. Jutro się dowiem na zajęciach ile daje NFZ na dane protezy. 0 Do góry #3 Zaraźliwy optymizm Napisano 11 czerwiec 2008 - 13:40 finni ma racje...musisz napisac na jakiej wysokosci masz amputacje. Ja jestem po amputacji 3,5 roku, wiec juz troche o wszystkim wiem NFZ dofinansowuje do max 3 ale to zalezy od wyskosci amputacji. PCPR rowniez dofinansowuje jesli poprzednio przyzna Ci pieniadze NFZ. Jednakze jest to "kropla w morzu". Protezy wahaja sie od kilku to kilkunastu tysiecy zł. ,ale to zalezy juz od...portfela ... jak rowniez od samej siebie jest osoba aktywna czy mniej (bo trzeba wybrac odpowiednio dynamiczna stope węglową). Mowimy tutaj o protezie juz docelowej. Jesli chodzi o proteze tymczasowa to za wiele sie po mniej nie spodziewaj,ale rowniez nie ma co sie zrazac...bo pozniej jak bedziesz miec proteze docelowa to bedzie wygladało tak jakbyc przesiadła sie z malucha do mercedesa 0 "Chwytaj życie takim jakim jest ... Pomagaj innym, zrób jakis gest ... Więc warto mieć NADZIEJĘ i znią do przodu przez życie iść ... Inaczej człowiek oszaleje, a potem uschnie jak jesienny liść ..... " Do góry #4 mlutek Napisano 11 czerwiec 2008 - 15:26 hej. Na razie podejrzewam ze jeszcze jest zbyt wczesnie na proteze ostateczną. Jesli sie Ci wygoji odpowiednio kikut , nic nie bedzie Ciebie bolalo to podejrzewam ze bedziesz sie musiala zglosic do protetyka celem wykonania protezy tymczasowej. Jesli chodzi o proteze tymczasowa to jest ona refundowana przez NFZ, w kazdym razie jak ją zobaczysz to podejrzewam ze sie Ci odechce wszystkiego oraz takze nie bedzie sie Ci chcialo chodzic. dopiero jak sie do konca uformuje kikut, nauczysz sie chodzic w protezie tymczosowej ( za okolo 2-nawet 9 miesiacy ) pomyslisz wtedy o protezie stalej. wtedy tez masz dofinansowanie do protezy, ale sa to kwoty symboliczne , dodatkowo mzoesz sie jeszcze starac z PCPR ( lub PFRON ) doplata do 150% limitu NFZ. zalezy jaka masz amputacje, bo jesli masz swoje kolano i jest to tylko amputacja goleniowa to w sumie zaden problem i koszty tez nie sa az takie wysokie., jesli natomiast proteza udowa lub tez w zaleznosci od posiadanego kikuta moze z wylyszczeniem to wtedy koszty są o wiele wyższe. wtedy trzeba szukac sponsora, lub samemu cos myslec bo jesli bys chciala normalnei zaczac chodzic wtedy trzeba dobrych protez. Oczywiscie obecnie jzu jest tak rozwinieta technologia ze na pewno bedziesz mogla chodzic tylko wszystko zalezy niestety od finansow. najlepiej wszystkiego dowiesz sie od protetyka oraz od osob tutaj bedacych co chodza na protezach. W kazdym razie glowa do gory bo w sumie martwiac sie nic nie poprawisz a jedynie tylko optymizm doda Ci sily:) Pozdrawiam i pytam dalej a na pewno Ci pomozemy:) 0 Do góry #5 eccodream eccodream Widz Użytkownik 2 postów Napisano 11 czerwiec 2008 - 21:42 Dzięki za pomoc! Pytaliście do jakiego stopnia mam nogę amputowaną. Na samym początku miałam kolana lecz choroba postępowała i mam obciętą nogę powyżej kolana więc chodzi tutaj o chyba o protezę udową. Jestem zielona w tym temacie dlatego mam jeszcze pytania. Czy przed protezowaniem muszę mieć już załatwiony stopień niepełnosprawności, bo rozumiem ,że o tym kiedy nastąpi protezowanie zadecyduje chirurg w poradni? Jak właściwie sobie radzicie teraz mając protezę, bo moja wyobraźnia jakoś szwankuje i wydaje mi się, że dla mnie dopiero zaczną się "schody". Ja i tak już jestem strasznie przerażona moją nową sytuacją ,ponieważ dla wózka jest tyle barier nie do przebycia a poruszanie się o kulach na jednej nodze to już kompletna akrobacja. Dopiero uczę się sama chodzić o kulach po prostej a schody wywołują u mnie przerażenie dlatego na razie ześlizguję się po nich na "czterech literach". Napiszcie coś o swoich doświadczeniach,żeby podtrzymać mnie na duchu lub wyprowadzić z błędu. 0 Do góry #6 mlutek Napisano 11 czerwiec 2008 - 23:37 Ok spokojnie na pewno bedzie dobrze tylko trzeba czasu i cierpliwosci. Moze Ci podam strone jesli jej nei znasz... tam sobie troche poczytasz i mozesz tam zajrzec. Co do grupy inwalidzkiej to jesli to proteza tymaczosowa to nie ejst potrzebna, ale radze jak najszybciej sobie zalatwic grupe i to najlepiej I chociaz moze z tym byc trudno. Na necie mozna tez zobaczyc i poszukac filmikow jak ludzie chodza na protezach. Naprawde z biegiem czasu nauczysz sie i bedziesz nei tylko chodzic ale po prostu smigac:) wszystko zalezy tylko od Ciebie:) Pozdrawiam i naprawde bądz cierpliwa i optymistycznei nastawiona bo inaczej szkoda nerwow i Twego wysiłku:) Pozdrawiam Powodzenia:) 0 Do góry #7 finni Napisano 12 czerwiec 2008 - 20:11 Zgadzam się z poprzednikami. Nie bój się nic. Jesteś młoda i się szybko nauczysz śmigać. Jak mam zajęcia w szpitalu protetyki, to średnia wieku osób z amputacją nóg wynosi jakoś z 60 lat. Mimo, że taka jest średnia, to niektórzy tak zasuwają już na tymczasówkach, że hej!. Narazie dbaj o prawidłowe uformowanie kikuta. Popytaj się lekarza jakie pozycje są najlepsze, jakie opatrunki, jak siadać żeby mieć pełną równowagę i tego typu rzeczy. Jeżeli kikut uformuje się ładnie to jak już włożysz stałą protezę, to będzie z górki. Pozdrawiam i życzę powodzenia:). 0 Do góry #8 Baster Napisano 15 czerwiec 2008 - 09:17 Cześć !! Jak zobaczysz zwykłego proteziaka refundowanego z NFZ to odechce Ci się wszystkiego:) Taka prawda - kawał drewna nie da rady chodzić. W dzisiejszych czasach jak ma się kase to ma się wszystko również dotyczy się protez,im więcej kasy wyłożysz na stół tym lepszy sprzęt masz.. Nie mam czym się chwalić ale ja jestem w takiej sytuacji że PZU pokrywało i pokrywa wszystkie koszty związane z wypadkiem jak również proteze..Jak to się mówi mam proteziaka z górnej półki kosztował sporo kasiorki (18 tys. zł) i jestem bardzo ,bardzo zadowolony są i droższe protezy.... Już od 12 tys. mozna kupić super proteze z stopą weglową. Pozdrawiam. 0 Do góry #9 Zaraźliwy optymizm Napisano 16 czerwiec 2008 - 19:55 Baster nie wszystkie protezy refundowane przez NFZ to ... kawał drewna. Ja CHODZIŁAM na protezie z NFZ za 3,5 tys zł przez 3-4 miesiące. Chodziłam napisałam z dużych liter ,ponieważ jednak nie jest to prawdą,że na nich nie mozna chodzić Oczywiście od takiej protezy z NFZ nie można zbyt wiele wymagać. Stopa- sztywna... ja akurat miałam kolano zginające się. Protezy docelowe wachają się od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. W wciągu 4 lat mam już 3 protezę... NFZ, 2 i 3 juz ze znanej na Polskim rynku firmy protetycznej. 0 "Chwytaj życie takim jakim jest ... Pomagaj innym, zrób jakis gest ... Więc warto mieć NADZIEJĘ i znią do przodu przez życie iść ... Inaczej człowiek oszaleje, a potem uschnie jak jesienny liść ..... " Do góry #10 bodzio2 Napisano 02 grudzień 2011 - 11:23 No tak ceny protez są kosmiczne nawet dochodzą do zł za parę oczywiscie są to protezy już z najwyższej półki elektroniczne kolana (pełny wypas) ale dla podwójnych amputantów udowych tak jak ja to tylko na takich mogę się w miare normalnie że są tańsze protezy różnych firm ale ja akurat pisze o jednej z popularnych firm mieszczących się w już chyba sobie skojarzycie o jaką firmę chodzi 0 Żadna droga nie jest trudna, gdy idziemy razem ... Do góry #11 Tijaa Napisano 08 grudzień 2011 - 22:15 Jestem oprotezowana 18 lat jak wszyscy na początku chodziłam na protezie tymczasowej i powiem wam , że nie było tak tragicznie... nie straszcie dziewczyny to zależy jaki zakład protetyczny ją wykonuje. Tak zgadzam się z przedmówcą, ceny poszczególnych części do protez są kosmicznie drogie (coś o tym wiem ) np. cena samego kolana c-leg potrafi dojść już do 170 tyś a gdzie pozostałe stawy....Baster piszesz , że już od 12 tyś. można sobie kupić fajną protezę ze stopą węglową, wydaje mi się a nawet jestem tego pewna, że uzależnione jest to od stopnia amputowanej nogi...(pisząc kolokwialnie to co niektórzy za te 12 tys to se mogą śrubki do protezy dokupić.) tak na marginesie to średniej klasy stopa węglowa kosztuje ok tych 12-stu tyś. 0 Do góry #12 bodzio2 Napisano 18 grudzień 2011 - 13:06 Tija zgadzam się z tobą to wszystko zależy od stopnia amputowanej kończyny te protezy udowe niestety są najdroższe. 0 Żadna droga nie jest trudna, gdy idziemy razem ... Do góry #13 mart19 Napisano 19 grudzień 2011 - 12:42 Wiem dobrze ile wynosi koszt protezy,smo kolano to ok 20 tys.,a i tak musze wspomagac sie pomocy fundacji trudno sobie poradzic. 0 Moze dla swiata jstes nikim,ale dlaniektorych jestes całym swiatem Do góry #14 bodzio2 Napisano 19 grudzień 2011 - 13:01 Mart to prawda wszystko rozchodzi się o pieniądze refundacja niestety tego nie pokrywa:) 0 Żadna droga nie jest trudna, gdy idziemy razem ... Do góry #15 enduroboy Napisano 20 grudzień 2011 - 18:37 ja chodze o kulach juz prawie 4 miesiace bo mialem problemy z gojeniem rany i szczerze mowiac to wejde wszedzie i po schodach i wszedzie ;]ale jestem szczuply i troche pakuje tak ze mam sily:) 0 Do góry #16 bodzio2 Napisano 21 grudzień 2011 - 13:23 Tak sprawnośc osoby po amputacjach jest różna jak i różne są poziomy amputacji kończyn dolnych,wiadomo że po amputacji jednej kończyny taka ON będzie miała nieco lepiej niż po amputacji obu kończyn tak że nie ma tutaj żadnego racjonalnego porównania w tej kwestii. To jest sprawa idywidualna każdej osoby po amputacji. 0 Żadna droga nie jest trudna, gdy idziemy razem ... Do góry #17 tak24 tak24 Widz Użytkownik 1 postów Napisano 28 marzec 2013 - 21:27 mam 61 latek zapylam na obu protezach od 1968 roku nie grymasze cale zycie pracuje obecnie zapylam po 12 godz praktycznie to nikt niewie o moich protezach ale niestety latek przybywa a silki mniejsze jedyny jaki mam problem to te zasrane sztywne i rozwalone stopy a to cala podstawa chodzenia wszedzie sie dopytuje chociaz o wymiane stop i nic lipa pewnie panom sie to nieoplaca na protezy mnie wzglednie dobre niestac i tak kolo sie zamyka jesli kiedys mi walna te moje zabytki robione 20 lat temuu to zostaje mi oewnie chodzic na kolanach bo jeszcze one mi zostaly pozdrawiam wszystkich amputantow glowa do gory nie dac sie 0 Do góry #18 asia_86 Napisano 15 kwiecień 2013 - 11:30 Protezy refundowane na NFZ są raz na 3 lata - czyli po upływie 3 lat można starać się o nowe. Wiem jakie są koszty, ale przecież można też np .założyć w jakiejś Fundacji subkonto i zbierać 1 % dla siebie. PS. Teraz są nowe technologie i protezy są lżejsze.. Użytkownik kuba edytował ten post 05 maj 2016 - 13:51 Usunięto nieaktualne już linki 0 Do góry Chory musi pokryć ją z własnej kieszeni, bo państwo refunduje je w 70 proc., ale dopiero wtedy gdy stan zdrowia jest bardzo poważny, czyli na przykład po amputacji palca. Amputacja kończyny uznawana jest za rozwiązanie ostateczne i stosowane wyłącznie, gdy zawiodą inne metody leczenia. Chirurgiczne usunięcie kończyny przeprowadzane jest w przypadku, gdy zagrożone jest zdrowie i życie człowieka lub gdy kończyna jest w stanie uniemożliwiającym przywrócenie jej funkcji. Amputację przeprowadza się najczęściej z powodu rozległej martwicy tkanek, poważnego urazu i zakażenia. Dowiedz się, kiedy konieczne jest usunięcie kończyny i na czym to polega. Amputacja polega na chirurgicznym usunięciu części ciała. Termin stosowany jest w odniesieniu do operacji usunięcia kończyn górnych i dolnych. Traktowana jest jako rozwiązanie ostateczne, gdy wszystkie inne metody leczenia okażą się nieskuteczne. Amputacji dokonuje się najczęściej, gdy w kończynie rozwija się ciężka infekcja lub zakażenie, a także, gdy kończyna dotknięta jest poważnym urazem, jest zdeformowana i ogranicza ruch oraz normalne funkcjonowanie człowieka. Amputacji kończyn dokonuje się także przy głębokich odmrożeniach IV stopnia, gdy dochodzi do zaburzenia czucia głębokiego, całkowitej martwicy i ubytku tkanek, a także głębokich zniszczeń dotyczących mięśni i były jednymi z pierwszych zabiegów chirurgicznych w historii. Doniesienia o wykonywaniu amputacji pochodzą już ze starożytności. Wiadomo także, że stosowano już wtedy prymitywne protezy. Przez kilkaset lat amputacje uważane były za jedyną możliwość ratowania człowieka po poważnych urazach kończyn. Obecnie amputacje wykonuje się z wielu powodów (np. w chorobach nowotworowych), ale zawsze jest to rozwiązanie czym polega amputacja kończyn?Amputacja to chirurgiczne usunięcie części lub całości kończyny przebiegające z przecięciem kości i wytworzeniem kikuta. Amputacja jest zabiegiem, który powoduje trwałe kalectwo, dlatego uznawana jest za ostateczność. Usunięcie kończyny wykonywane jest w sposób możliwie oszczędny, by zachować jak największą jej część. O amputacji można mówić, gdy konieczne jest przecięcie kości i pozostawienie kikuta. Natomiast rozdzielenie kości w stawie nazywane jest Elisabeth Revol ma odmrożenia najwyższego stopnia. Grozi jej amputacja!Do amputacji może dojść w wyniki wypadku i doznanego urazu, gdy kończyna jest zmiażdżona lub gdy uraz jest tak rozległy, że konieczne jest usunięcie kończyny, by ratować zdrowie i życie człowieka. Usunięcie kończyny stosuje się także, by zapobiec rozprzestrzenianiu się zakażenia, np. jako powikłania po odmrożeniu, a także w przypadku zaawansowanej cukrzycy i miażdżycy lub jakiejkolwiek innej choroby, która upośledza krążenie krwi. Amputację przeprowadza się także w przypadkach ciężkiego raka kości, gdy nowotwór zajął nerwy i naczynia dokonuje się amputacji kończyn?Amputację kończyn przeprowadza się najczęściej z powodu rozległej martwicy tkanek wywołanej chorobami naczyniowymi: miażdżyca, choroba Burgera, a także z powodu chorób metabolicznych, jak cukrzyca. Amputacji dokonuje się także z powodu rozległych oparzeń, odmrożeń i na skutek infekcji kończyn (zgorzel gazowa). Operacyjne usunięcie kończyny przeprowadza się, gdy jej uszkodzenie uniemożliwia zachowanie lub przywrócenie jej funkcji i PO ODMROŻENIUOdmrożenie to czasowe lub nieodwracalne uszkodzenie tkanek powstałe na skutek działania niskiej temperatury. W czasie działania temperatury poniżej zera stopni Celsjusza dochodzi do zatrzymania przepływu krwi w naczyniach krwionośnych zaopatrujących w krew skórę, tkankę podskórną i mięśnie. Poważne i rozległe odmrożenia prowadzą do całkowitego obumarcia oziębionych części ciała. Może to prowadzić do samoistnej amputacji kończyny lub do zakażenia i nagłego zatrzymania krążenia. W najcięższych przypadkach przeprowadza się chirurgiczną amputację kończyny, by zapobiec rozprzestrzenianiu się zakażenia. Zobacz także Przed i po amputacji kończynZanim dojdzie do usunięcia kończyny, konieczne jest wykonanie badań, które zakwalifikują do operacji. Kwalifikacja obejmuje szczegółowe badania lekarskie (badania laboratoryjne i obrazowe), ocenę stanu fizycznego, czynności układu sercowo-naczyniowego i układu oddechowego, konsultację z anestezjologiem. Lekarz dokonuje także oceny stanu i funkcji zdrowej kończyny, która będzie dodatkowo obciążona po usunięciu tej do tak poważnej operacji obejmuje także ocenę stanu psychicznego chorego, który po amputacji zostanie postawiony w zupełnie nowej sytuacji życiowej. Rozmowy z psychologiem pomagają przygotować chorego na nową rzeczywistość. Specjaliści starają się także przygotować chorego na nowe wyzwania, które czekają na niego po operacji — utrudnienia w poruszaniu się, konieczność zmiany stylu życia, dostosowanie swojego stanu fizycznego do codzienności. Przed samą operacją uzgadnia się także przebieg opieki fizjoterapeutycznej lub konieczność rehabilitacji po usunięciu kończyny. Niektórzy pacjenci będą rehabilitowani po dopasowaniu OPERACJIAmputację przeprowadza się w znieczuleniu ogólnym, czyli pod narkozą lub z wykorzystaniem znieczulenia zewnątrzoponowego, które znieczula wyłącznie dolną połowę ciała. Podczas operacji przecina się skórę, mięśnie oraz kości w granicach dobrego ukrwienia tkanek. Kikut formuje się w taki sposób, by po zagojeniu umożliwiał w miarę komfortowe funkcjonowanie. Jeśli chodzi o amputację nogi, kikut musi być uformowany pod protezę. Na koniec zakłada się szwy i opatrunek. Usunięcie kończyny, szczególnie dolnej, wiąże się z możliwością wystąpienia wielu powikłań. To operacja poważna i mimo zaangażowania zespołu operacyjnego może dojść do zakrzepicy żył głębokich, zakażenia rany pooperacyjnej, krwawienia śród- i pooperacyjnego. Wystąpienie niektórych powikłań może wymagać przeprowadzenia kolejnych operacji. REKONWALESCENCJA PO OPERACJIBezpośrednio po operacji pacjent nie może jeść ani pić, może jedynie delikatnie zwilżać usta wodą. Przebywa w szpitalu na sali pooperacyjnej i otrzymuje pokarm przez kroplówkę, a także leki przeciwbólowe. Przez kilka dni po amputacji kończyny kikut jest opuchnięty, obolały i wrażliwy na dotyk. Należy się z nim obchodzić bardzo delikatnie. Po zdjęciu szwów można rozpocząć hartowanie kikuta, czyli uodpornianie na zmianę temperatur, dotyk i ucisk. W tym celu stosuje się naprzemienne prysznice, głaskanie skóry i bardzo delikatne PO OPERACJIRehabilitacja ruchowa rozpoczyna się już w czasie pobytu po operacji w szpitalu. Spotkania z fizjoterapeutą i sesje rehabilitacyjne należy kontynuować tak długo, jak będzie to konieczne. Jeśli po amputacji zostanie założona proteza, konieczna będzie rehabilitacja obejmująca ponowną naukę sprawnego poruszania się i wykonywania codziennych
Jak kontrolować ból fantomowy. Ból fantomowy zwykle pojawia się po operacji amputacji, aw większości przypadków jest to powtarzające się ataki bólu po stronie amputowanej kończyny, tak jakby były nadal obecne. Aby kontrolować ból fantomowy, możesz: Dotknij kikuta i wmasuj go. Dowiedz się więcej na: Jak dbać o kikut amputacji.
Dla mnie amputacja była uwalniająca i dlatego zawsze podkreślam, że nawet jeśli jesteśmy pod jakimiś względami inni niż wszyscy, to i tak możemy mieć fajne i wartościowe życie – mówi nam Anna Dązbłaż: „Taka ładna dziewczyna i nie ma nogi” – słyszy pani te słowa i co wtedy?Anna Klecha: Przed amputacją takie słowa były dla mnie irytujące, ponieważ czułam, że zawiera się w nich przekonanie, że byłabym taką fajną, ładną, atrakcyjną – tu padały różne przymiotniki – dziewczyną, gdyby nie moja noga i utykanie. Wtedy otoczenie nie znało szczegółów, bo swoją ortoprotezę chowałam pod ubraniami, więc było widać jedynie, że coś jest nie tak z moim chodzeniem, że noga jest usztywniona. Po amputacji słyszę to rzadziej, bo też widać już protezę i widać, o co chodzi, choć to oczywiście zależy od ubioru. Teraz bardziej bawią mnie te słowa. Jestem świadoma tego, że dla wielu osób kanon piękna jest wyznaczony tym, że wszystko jest na swoim miejscu w ciele człowieka. Nie zawsze czuję potrzebę edukowania i otwierania oczu, że jest inaczej. Nie uważam, że zawsze mam też taki obowiązek. Dziś ja sama nie widzę siebie jako osoby z ubytkiem – być może dlatego, że nigdy nie byłam osobą pełnosprawną i nie straciłam czegoś, co było ładne. Ja oddałam coś, co było niefunkcjonalne, czego i tak nie akceptowałam, czyli tę część nogi, która została mi się, że to mnie różni od osób, które były sprawne kiedyś, a potem straciły kończynę. Nie czuję się osobą niekompletną. Chciałabym, żeby ludziom otwierały się oczy na to, że są różne standardy piękna i że osoba z protezą nogi czy ręki lub na wózku też może być tylko noga stanowi istotę Są przecież inne części ciała, ale przede wszystkim jest osobowość, charakter, nie mówiąc już o talentach. Po prostu piękno pomysł na samą nazwę „dziewczyna z fioletową nogą”? Pod takim nickiem występuje pani np. w mediach żeby ten nick był charakterystyczny. Obserwuję wiele influencerek z całego świata, dziewczyny, które mają nie 3 tys. obserwujących jak ja, ale po kilkaset tysięcy albo parę milionów i były dla mnie inspiracją. Wiele wątków, które poruszam w mediach społecznościowych dotyczy niepełnosprawności, jej akceptacji i samoakceptacji, dochodzenia do niej – nie tylko akceptacji ciała, ale też osobowości. To są też tematy dotyczące przygotowania do amputacji i zmiany, z jaką ona się wiąże. Nawet dla mnie była to ogromna zmiana, choć sama się przecież na nią zdecydowałam, a cóż dopiero mówić o osobach, które niespodziewanie tracą kończynę. W wielu wątkach nawiązuję do protezy, do mojego doświadczenia, stąd „dziewczyna z fioletową nogą”.Inną ważną dla mnie kwestią, na którą chcę zwracać uwagę, jest kwestia estetyki protezy. Trudno powiedzieć, żeby był jakiś standard w tym obszarze, nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Są kobiety, które utorowały sobie same drogę do tego, by ich proteza wyglądała tak, jak chcą. Typowa proteza z tytanu i włókna węglowego wygląda technicznie i bardziej pasuje do męskiego „looku”, dla kobiety to często dramat. Powoduje, że nie czuje się ona atrakcyjna, nagle nie może nosić tych samych ubrań, butów, straciła część siebie. Nie wie, jak ma się w tym odnaleźć. Bardzo bym chciała, żeby estetyczne potrzeby kobiet w zakresie wyglądu protez nie były zbywane uśmieszkami i traktowane jak kaprys, ale żeby były uszanowane. Oczywiście, że funkcjonalność protezy jest najważniejsza, ale można również zadbać o jej estetykę. Protezy mogą być ładne, jeśli tylko użytkownik ma taką jest chyba po prostu możliwość wyboru?Tak, proteza to najważniejsze narzędzie, z którego osoby po amputacjach korzystają na co dzień. Skoro możemy wybrać to, jak wygląda nasze ubranie, włosy, mieszkanie, dlaczego nie moglibyśmy wybrać, jak wygląda nasza proteza? Przecież ona integruje się z naszym ciałem, siłą rzeczy staje się elementem naszego wyglądu. Nie ma w tym nic sama podjęła decyzję o amputacji nogi. Po amputacji jest życie?Jest życie po amputacji. Podkreślam zawsze, że moja droga jest trochę inna, niż osób kiedyś pełnosprawnych tracących nagle kończynę. Mnie amputacja dała bardzo dużo, w ich przypadku jest absolutnie odwrotnie, doświadczają zupełnie innych emocji. Wiem, że pisząc w mediach społecznościowych o tym, że amputacja wiele mi dała, powoduję u niektórych gniew. Oczywiście, trudno wymagać od osoby, która np. w wypadku straciła nogę, że wstanie na drugi dzień i powie, że wszystko jest OK. Ale bardzo ważne jest nasze nastawienie. Chcę tylko powiedzieć, że bycie osobą pełnosprawną nie jest jedyną opcją na udane życie, choć wielu osobom tak się się nigdy tak nie wydawało, bo nie miałam takiej opcji. Owszem, jak byłam nastolatką, czekałam aż postęp w medycynie „zrobi ze mnie pełnosprawną osobę”. Potem zrozumiałam, że nigdy tak się nie stanie. Musiałam więc dojść do takiego miejsca, w którym pogodziłam się z tym, że tak jest. Ale również zrozumieć, że to, że nie mam nogi, mnie nie określa. Określają mnie moje pasje, relacje z ludźmi, a nie dwie sprawne nogi. I to właśnie bardzo chcę uświadamiać ludziom po amputacji, że straciły część ciała, jakiś aspekt swojej sprawności, ale to, co stanowi ich istotę, nie zostało im jakim wieku miała pani amputację?Miałam 32 lata, w tym roku mijają 3 lata od trwał proces dojrzewania do tej decyzji?Pierwsze sugestie padły, gdy miałam 21 lat, ale nie potraktowałam ich poważnie. Uważałam, że mam wiele czasu. Z czasem uświadomiłam sobie jednak, że nie chcę czekać, bo to było niepełne życie. Zrozumiałam, że amputacja w moim przypadku to jedyna opcja na zmianę, a ja bardzo jej pani asystentem wsparcia w Fundacji Moc Pomocy, która wspiera osoby po amputacjach. Jaka jest rola takiego asystenta?Rolą takiej osoby jest dzielenie się doświadczeniem z osobami, które doświadczyły tego samego, czyli utraty kończyny. To jest dzielenie się wiedzą przez doświadczenie, którego nie ma szereg innych specjalistów uczestniczących w całym procesie – lekarz, psycholog, fizjoterapeuta, protetyk. Oni udzielają innego rodzaju profesjonalnego wsparcia. Nie odpowiedzą jednak na pytanie o doświadczenie bólu fantomowego, albo: Czy też zdarzyło ci się zapomnieć, że nie masz nogi i się przewrócić? Osoba po amputacji często myśli, że jej życie się skończyło. Chodzi o danie jej mocnego komunikatu, że tak nie jest. Takim komunikatem jest właśnie inna osoba w tej samej sytuacji, która prowadzi życie towarzyskie, społeczne, pracuje i świetnie sobie do pani aktywności w mediach społecznościowych, brała też pani udział w programie „Usłyszcie nas”, a ostatnio w kampanii Fundacji Avalon „Pełnosprawni w miłości”. Czy te działania wynikają z chęci edukacji społeczeństwa, czy też mają inne cele?Chodzi mi o wspieranie innych w takich obszarach, które dla mnie także były trudne. Od wieku nastoletniego śpiewałam, ale zepchnęłam to na dalszy plan. Byłam przekonana, że przecież osoba niepełnosprawna nie może występować na estradzie. Chciałabym, żeby zwłaszcza młode osoby z niepełnosprawnościami, z małych miejscowości, wsi – tak jak ja – nie rezygnowały z rozwijania swojego talentu. Nawet jeśli robi się to dla siebie, nie mając z tego wymiernych korzyści, to nas też, że wiele osób z niepełnosprawnościami wchodzi w życie z przekonaniem – bardzo często jest to przekonanie nie ich, ale otoczenia – że związki, bliskie relacje, założenie rodziny nie są dla nich. Chciałabym, by dzięki kampanii „Pełnosprawni w miłości” mieli przeciwwagę dla tych opinii, żeby zobaczyli, że ktoś może tak myśleć, ale jest druga strona: są osoby z niepełnosprawnościami mające rodziny, dzieci, żyjące w szczęśliwych i bliskich relacjach, że to jest możliwe. Wychodzenie z tych przekonań zajmuje czasami lata. Mnie zajęło wiele czuje się pani czasami zmęczona przekonywaniem otoczenia, że dziewczyna z fioletową nogą jest jak każda zwykła kobieta?Chyba nie mam potrzeby przekonywania, że jestem jak każda kobieta… Jakkolwiek to zabrzmi. Nigdy przecież nie było mi dane, by być jak każdy. Z powodu problemów zdrowotnych dzieciństwo spędziłam w szpitalach, bardzo długo miałam nauczanie domowe, byłam jedynaczką, podczas gdy w moim otoczeniu prawie wszyscy mieli rodzeństwo. Pod wieloma względami byłam więc „inna” . Te wszystkie doświadczenia siłą rzeczy mnie ukształtowały. Ta inność spowodowała, że nie mam problemu z niezależnością. Jeśli jest coś, co chcę i mogę zrobić jak wszyscy, to tak to robię, ale nie mam też problemu z tym, żeby zrobić coś inaczej niż wszyscy, jeśli tego wymaga sytuacja. Nie boję się iść pod mnie amputacja była uwalniająca i dlatego zawsze podkreślam, że nawet jeśli jesteśmy pod jakimiś względami inni niż wszyscy, to i tak możemy mieć fajne i wartościowe życie. Po prostu musimy znaleźć na nie własny przepis.
Problemem osób po amputacji jest ból i obrzęk kikuta oraz ból fantomowy -odczuwalny jako dolegliwości bólowe amputowanej kończyny. Na szczęście zmieniają się wraz z upływem czasu, a lekarze dopierają środki przeciwbólowe odpowiednie do stanu i potrzeb osoby po operacji. W pierwszym okresie po operacji niezwykle istotne jest
Fot: Nastasic / Proteza nogi to standardowy już element zaopatrzenia ortopedycznego osób po amputacjach kończyny dolnej. Po prawidłowej rehabilitacji umożliwia ona samodzielne poruszanie się, powrót do normalnych aktywności, pracy zawodowej, a nawet do uprawiania sportu. Proteza nogi (kończyny dolnej) jest zwykle dobierana po całkowitym wygojeniu się kikuta pooperacyjnego (choć często, by przyspieszyć rehabilitację, stosuje się po zabiegu protezy tymczasowe). Jej rodzaj zależny jest od miejsca, w którym dokonano amputacji, zakresu aktywności chorego oraz dostępności i kosztu określonych rozwiązań. Amputacja kończyny dolnej – przyczyny i rodzaje Amputacja kończyny dolnej wykonywana jest w sytuacjach, gdy niemożliwe jest wyleczenie zmian w jej obrębie oraz gdy doszło do nieodwracalnego uszkodzenia tkanek. Niektóre procesy mogą być przyczyną zagrożenia życia ze względu na możliwość uogólnienia procesu chorobowego. Najczęstszymi przyczynami amputacji są: ciężkie zakażenia przewlekle niedokrwionych i niemających możliwości regeneracji tkanek, martwica części kończyny dolnej wskutek niedokrwienia, odmrożenia, nowotwory kości lub tkanek miękkich nogi, powstałe wskutek urazu zmiażdżenie, które nie pozwala na rekonstrukcję kończyny. W praktyce częstymi przyczynami amputacji są zmiany troficzne i martwicze w przebiegu cukrzycy i chorób naczyniowych, np. choroby Bürgera. Nowoczesne protezy z czego się je wykonuje? Dowiesz się tego z filmu: Zobacz film: Jak powstają nowoczesne protezy kończyn? Źródło: 36,6. Amputacje kończyny dolnej wykonuje się na różnych poziomach. Podstawowe zasady zabiegu to: oszczędzanie jak największej części kończyny, zachowanie poniżej najniższego stawu odcinka kości oraz mięśni i ścięgien, które umożliwią umocowanie do niego protezy i wykonywanie w stawie ruchów, dbałość o odtworzenie ciągłości naczyń i nerwów, jeśli w przebiegu urazu zostały one uszkodzone powyżej miejsca amputacji. Nie zawsze jednak udaje się przestrzegać wszystkich tych reguł, gdyż celem amputacji jest usunięcie chorobowo zmienionej tkanki z marginesem zapewniającym bezpieczeństwo oraz pozostawienie tej części kończyny, która jest dobrze ukrwiona i ma szansę na niepowikłane zagojenie się. Najczęściej amputacji kończyny dolnej dokonuje się na poziomie: palców, śródstopia czy stępu, całej stopy, goleni, trzonu kości udowej, stawu biodrowego – z usunięciem całej kości udowej. Proteza nogi – rodzaje Amputacja palców lub części stopy nie wymaga zaopatrzenia ortopedycznego i protezowania. Chory może po zagojeniu rany i rehabilitacji poruszać się bardzo sprawnie, mając jedynie odpowiednio przygotowane obuwie. Po amputacji stopy w całości lub z większą częścią goleni przygotowuje się protezy, w obrębie których wytwarza się ruchome, elastyczne połączenie elementów, symulujące pracę stawu skokowego. Dzięki temu chory uzyskuje możliwość chodzenia, a nawet biegania w sposób bardzo zbliżony do fizjologicznego. Amputacja w obrębie uda powoduje konieczność dobrania protezy, która zawiera również element zastępujący staw kolanowy. Zwykle przygotowywany jest on jako zawias. Oznacza to, że – w odróżnieniu od kolana – nie umożliwia on wykonania przy zgięciu tego stawu ruchów rotacji stopy. W niewielkim stopniu może to ograniczać możliwość podejmowania niektórych aktywności. Po prawidłowej, pełnej rehabilitacji chory może poruszać się płynnie. Podstawowym celem zaopatrzenia ortopedycznego po amputacji jest przygotowanie protezy nogi, która umożliwia samodzielne chodzenie. Wykorzystuje się do tego materiały o najwyższej wytrzymałości, takie jak stal szlachetna albo – ze względu na pożądane obniżenie masy protezy – tytan oraz (do niektórych elementów) zaawansowane technologicznie tworzywa sztuczne. Dla osób uprawiających sport przygotowuje się niekiedy specjalne protezy nogi, które mogą zawierać (zamiast normalnie wyprofilowanej stopy i stawu skokowego) sprężyste elementy z tworzyw sztucznych lub włókien węglowych. Wykorzystywane są one np. do biegania czy skoków. Charakteryzują się zwiększoną wytrzymałością ze względu na pojawiające się w trakcie użytkowania bardzo duże obciążenia dynamiczne. Zobacz film i dowiedz się jak powstają nowoczesne protezy: Zobacz film: Jak wyglądają nowoczesne protezy? Źródło: 36,6. Bioniczne protezy nogi Bioniczne protezy (czyli z siłownikami sterowanymi bezpośrednio lub pośrednio przez chorego) są najczęściej stosowane w przypadku zaopatrzenia kikuta kończyny górnej. Wynika to ze złożoności i precyzji ruchów wykonywanych przez rękę. W przypadku kończyny dolnej użycie protezy bionicznej nie przynosi aż takiej korzyści, ale może poprawiać sprawność ruchową, siłę i zwiększyć komfort biegania albo chodzenia po nierównych powierzchniach czy w różnego typu obuwiu. Bioniczna proteza nogi jest jednak rozwiązaniem niezwykle kosztownym i charakteryzuje się dużym stopniem technicznej złożoności. Przygotowanie, finansowanie i koszt protezy nogi Niezależnie od typu, protezy nogi są przygotowywane indywidualnie – ze względu na konieczność dobrania odpowiedniej wielkości oraz dostosowanie do warunków anatomicznych chorego mocowania protezy oraz profilu łoża, w którym opiera się kikut (tzw. leja). Protezy nogi są w pewnym zakresie refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ). Dofinansowanie można uzyskać w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie (PCPR), Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej (MOPS) albo w Państwowym Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON). Możliwość skorzystania z takich środków jest niezwykle istotna, gdyż lekka i nowoczesna proteza nogi kosztuje kilkadziesiąt tysięcy złotych. .
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/396
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/950
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/29
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/363
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/663
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/553
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/417
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/887
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/504
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/659
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/708
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/107
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/938
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/834
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/949
  • jak wygląda noga po amputacji