Zestaw ręcznie malowanych kubków MAMA WIE LEPIEJ/TATA WIE WSZYSTKO to idealny pomysł na prezent. Zapewniamy, że oryginalny napis wywoła uśmiech na twarzy obdarowanych osób. Wymiary: Pojemność: 300 ml ↔ Szerokość ok. 8 cm (bez ucha) ↕ Wysokość ok. 10cm. Każdy produkt jest wyjątkowy, bo każdy jest malowany ręcznie.
Jest taka jedna Zosia, Nazwano ją Zosia Samosia, Bo wszystko „Sama! sama! sama!” Ważna mi dama! Wszystko sama lepiej wie, Wszystko sama robić chce, Dla niej szkoła, książka, mama Nic nie znaczą – wszystko sama! Zjadła wszystkie rozumy, Więc co jej po rozumie? Uczyć się nie chce – bo po co, Gdy sama wszystko umie? A jak zapytać Zosi: – Ile jest dwa i dwa? – Osiem! – A kto był Kopernik? – Król! – A co nam Śląsk daje? – Sól! – A gdzie leży Kraków? – Nad Wartą! – A uczyć się warto? – Nie warto! Bo ja sama wszystko wiem I śniadanie sama zjem, I samochód sama zrobię, I z wszystkim poradzę sobie! Kto by się tam uczył, pytał, Dowiadywał się i czytał, Kto by sobie głowę łamał, Kiedy mogę sama, sama! – Toś ty taka mądra dama? A kto głupi jest? – Ja sama! Share
Więc, Zosiu Samosiu, sama sobie pomóż. Ciesz się swoją samowystarczalnością. Ale też sama wskaż innym, jak można Cię wesprzeć, sama poproś o pomoc. Naucz się odmawiać. Zrób to, zanim się wypalisz, rozczarujesz, zanim zaczniesz budować w swojej głowie przekonanie, że jesteś beznadziejna, bo nie dajesz sobie sama rady zenapisał/a: ~mail102" 2007-01-15 10:39 Chyba każdy przechodzi przez jakieś problemy z dziećmi. Są osoby, które potrafią różnymi (dla niektórych nawet drastycznymi) sposobami okiełznać nasze maleństwa. Jak przekonać żonę do takich sposobów? Żona jest typu: "Wszystko sama lepiej wie, (...), Dla niej szkoła, książka, mama Nic nie znaczą - wszystko sama !..." Niestety czasami ma to niezbyt przyjemne konsekwncje. -- napisał/a: ~Natek" 2007-01-15 10:49 Użytkownik "mail102" napisał w wiadomości > Chyba każdy przechodzi przez jakieś problemy z dziećmi. Są osoby, które > potrafią różnymi (dla niektórych nawet drastycznymi) sposobami okiełznać > nasze > maleństwa. > Jak przekonać żonę do takich sposobów? > Żona jest typu: "Wszystko sama lepiej wie, (...), Dla niej szkoła, > książka, > mama Nic nie znaczą - wszystko sama !..." > Niestety czasami ma to niezbyt przyjemne konsekwncje. A konkretnie co masz do zarzucenia jej wiedzy? Natek napisał/a: ~Qrczak" 2007-01-15 11:26 Użytkownik "mail102" napisał w wiadomości > Chyba każdy przechodzi przez jakieś problemy z dziećmi. Są osoby, które > potrafią różnymi (dla niektórych nawet drastycznymi) sposobami okiełznać > nasze > maleństwa. > Jak przekonać żonę do takich sposobów? > Żona jest typu: "Wszystko sama lepiej wie, (...), Dla niej szkoła, > książka, > mama Nic nie znaczą - wszystko sama !..." > Niestety czasami ma to niezbyt przyjemne konsekwncje. Zaproscie SuperNianię do siebie. Może wreszcie przestaną na TiVieNie pokazywać do usr... śmierci stare odcinki... Qra, znudzona powtórkami napisał/a: ~Szpilka" 2007-01-15 11:30 Użytkownik "mail102" napisał w wiadomości > Chyba każdy przechodzi przez jakieś problemy z dziećmi. Są osoby, które > potrafią różnymi (dla niektórych nawet drastycznymi) sposobami okiełznać > nasze > maleństwa. > Jak przekonać żonę do takich sposobów? > Żona jest typu: "Wszystko sama lepiej wie, (...), Dla niej szkoła, > książka, > mama Nic nie znaczą - wszystko sama !..." > Niestety czasami ma to niezbyt przyjemne konsekwncje. Jakie konkretnie problemy? Jakich żona używa sposobów? Jakie to są konsekwencje? Podaj jakiś przykład zachowania dziecka + sosób rozwiązania problemu przez żonę, no i co z tego wynika? Sylwia napisał/a: ~mail102" 2007-01-15 13:28 Ale Was ukłuło! Do tej pory zamiast wychowania stosowaliście przemoc. W takim razie słowo przemoc psychiczna proszę sobie zastąpić "konsekwencją" czy "wychowaniem bezstresowym" czy "smerfowanie" (bez względu co o tym myślę). Pytanie o przekonanie małżonki nadal aktualne! -- napisał/a: ~Lilla" 2007-01-15 13:32 Użytkownik "mail102" napisał: > Do tej pory zamiast wychowania stosowaliście przemoc. > W takim razie słowo przemoc psychiczna proszę sobie zastąpić "konsekwencją" > czy "wychowaniem bezstresowym" czy "smerfowanie" (bez względu co o tym myślę). > Pytanie o przekonanie małżonki nadal aktualne! Przekonaj ja tak jak ona przekonuje dziecko Pozdrawiam Lilla napisał/a: ~Qrczak" 2007-01-15 13:34 Użytkownik "mail102" napisał w wiadomości > Ale Was ukłuło! > Do tej pory zamiast wychowania stosowaliście przemoc. > W takim razie słowo przemoc psychiczna proszę sobie zastąpić > "konsekwencją" > czy "wychowaniem bezstresowym" czy "smerfowanie" (bez względu co o tym > myślę). > Pytanie o przekonanie małżonki nadal aktualne! Wiesz co... idź już klapsować te swoje dziecko/dzieci i nie trolluj ;-P Qra, błeeee napisał/a: ~Natek" 2007-01-15 13:39 Użytkownik "mail102" napisał w wiadomości > Ale Was ukłuło! > Do tej pory zamiast wychowania stosowaliście przemoc. > W takim razie słowo przemoc psychiczna proszę sobie zastąpić > "konsekwencją" > czy "wychowaniem bezstresowym" czy "smerfowanie" (bez względu co o tym > myślę). > Pytanie o przekonanie małżonki nadal aktualne! Pytanie o konkrety również: Podajesz jakieś tam (różne) przykłady z niani, a na temat sposobów żony mówisz "klaps". Znaczy co? Np. jak dziecko nie chce spać, bo mówi, że się boi, to dostaje klapsy? Bije dziecko ciągle? Nie ma innych sposobów? W takim razie Twoje pytanie powinno brzmieć: "Jak powstrzymać żonę przed biciem dziecka?" Doradzę Ci pójście na Policję, skoro sobie sam nie umiesz z tym poradzić. Natek napisał/a: ~Rozs 2007-01-15 13:40 Użytkownik mail102 napisał: > Jak przekonać żonę do takich sposobów? Tymiż samymi sposobami, które chciałbyć stosować w stosunku do dzieci. R. napisał/a: ~Szpilka" 2007-01-15 13:44 Użytkownik "mail102" napisał w wiadomości > Ale Was ukłuło! > Do tej pory zamiast wychowania stosowaliście przemoc. > W takim razie słowo przemoc psychiczna proszę sobie zastąpić > "konsekwencją" > czy "wychowaniem bezstresowym" czy "smerfowanie" (bez względu co o tym > myślę). > Pytanie o przekonanie małżonki nadal aktualne! A ja ponawiam moje pytania: Jakie konkretnie problemy? Jakich żona używa sposobów? Jakie to są konsekwencje? Podaj jakiś przykład zachowania dziecka + sposób rozwiązania problemu przez żonę, no i co z tego wynika? Jak podasz jakieś konkretne sytuacje to będzie można na konkretne pytanie odpowiedzieć. A nie tak same ogólniki Sylwia napisał/a: ~Agnieszka" 2007-01-15 13:52 Użytkownik "Carol" napisał w wiadomości > > Odwrócenie uwagi i nagradzanie naklejkami pozytywnych zachowań ? ;) O rany, to już nawet dawanie naklejek można podciągnąć pod przemoc psychiczną? Jak ten świat pędzi naprzód Agnieszka, a co mi tam, mogę się dołączyć do głupawki napisał/a: ~Carol" 2007-01-15 13:53 Użytkownik "Rozs" napisał w wiadomości >> Jak przekonać żonę do takich sposobów? > > Tymiż samymi sposobami, które chciałbyć stosować w stosunku do dzieci. Odwrócenie uwagi i nagradzanie naklejkami pozytywnych zachowań ? ;) pozdrówka Karolina (zawsze przed sesją znienacka dostaję głupawki...) Tłumaczenia w kontekście hasła "lepiej leżą" z polskiego na angielski od Reverso Context: Tak, bo twoje włosy są bardziej sprężyste i lepiej leżą. To montaż słowno-muzyczny - jako część artystyczna - uroczystości zakończenia gimnazjum. Scenografię stanowi "Gimbus" - autobus szkolny. Przed Radą Pedagogiczną stoją wazony, w których umieszczone są kwiaty od żegnających się klas. Wykonawcy siedzą w "Gimbusie", z boku stoi przystanek PKS, na którym zmieniają się daty trzech lat edukacji szkolnej. Narrator I Tak niedawno żeśmy się poznali, a dziś już rozstania nadszedł czas. Tyle żeśmy z sobą przeżywali, a dziś już wspomnienia łączą nas. Narrator II Z karty drogowej autobusu szkolnego. 1 września .......r. Do naszego Gimbusa wsiadła nowa załoga - sami nowicjusze... Kompletny brak doświadczenia. Przed długą podróżą będą zdobywać pierwsze doświadczenia, oczekując w zajezdni. Piosenka "Co ja robię tu" - Elektryczne Gitary (kilka pierwszych wersów śpiewa cały autobus). Narrator I Rzeczywistość okazała się nie taka straszna, jak się pierwotnie obawiano. Nasz roczny pobyt w zajezdni upłynął szybko, bezpiecznie, w atmosferze przyjaźni i pod troskliwą opieką wychowawców. Uczeń I (wstaje z krzesła; kolejni mówiący też mówią stojąc). (J. Tuwim "Zosia Samosia") Jest taka jedna Zosia, Nazwano ją Zosia Samosia, Bo wszystko "Sama! Sama! Sama!" Ważna mi to dama! Wszystko sama lepiej wie, Wszystko sama robić chce, Dla niej szkoła, książka, mama Nic nie znaczą - wszystko sama! Zjadła wszystkie rozumy, Więc co jej po rozumie? Uczyć się nie chce, - bo, po co, Gdy sama wszystko umie? A jak zapytać Zosi: - Ile jest dwa i dwa? - Osiem! - A kto był Kopernik? - Król! - A, co nam Śląsk daje? - Sól! - A gdzie leży Kraków? - Nad Wartą! - A uczyć się warto? - Nie warto! Bo ja sama wszystko wiem, I śniadanie sama zjem, I samochód sama zrobię, I z wszystkim poradzę sobie! Kto by się tam uczył, pytał? Dowiadywał się i czytał, Kto by sobie głowę łamał? Kiedy mogę sama, sama! - Toś Ty taka mądra dama? A kto głupi jest? - Ja sama! Uczeń II (K. Wierzyński "Wiosna i wino") Zielono mam w głowie i fiołki w niej kwitną Na klombach mych myśli sadzonych za młodu, Pod słońcem, co dało mi duszę błękitną I które mi świeci bez trosk i zachodu. Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety Rozdaję wesoło i jestem radosną Wichurą zachwytu i szczęścia poety, Co zamiast człowiekiem powinien być wiosną. Narrator II 1 września ....r. Nasza załoga zaczyna następny etap podróży, a w Gimbusie różne gatunki rodzaju ludzkiego. Piosenka "Dzieci" - Elektryczne Gitary (pierwsza zwrotka i refren - śpiewają wesoło pasażerowie autobusu). Uczeń III (K. I. Gałczyński "Na śmierć motyla przejechanego przez ciężarowy samochód" Niepoważny stosunek do życia Figla ci w końcu wypłatał: Nadmiar kolorów, brak idei zawsze się kończą wstydem i są wekslem bez pokrycia, mój ty Nirzypiąłniprzyłatał! Uczeń IV (M. Pawłowska "The End") Jeszcze wczoraj mówiłeś, że mam ładne oczy, Patrzyłam potem długo w lustro I cieszyłam się, że to zauważyłeś. Jeszcze wczoraj pamiętam czytałeś mi Wiersz, Nie wiem, czy to był Różewicz czy Staff... ......... Jeszcze wczoraj na fizyce Przysłałeś mi kartkę z zeszytu, na której napisałeś, że mnie kochasz. Może to banalne, ale schowałam ją do Encyklopedii, Zawiniętą w sreberko po czekoladzie. Jeszcze wczoraj... Narrator I Z notatek kierowcy: ... czerwca ...r. Bogatsi o cenne doświadczenia kończymy drugi etap naszej podróży i prawie w komplecie docieramy do celu. 1 września ...r. Wyruszamy w długą, bardzo męczącą podróż. Piosenka, R. Gawlińskiego "Ludzi tłum" (do słów ludzi tłum). Uczeń V (W. Ścisłowski " Wiem i ... nie wiem") Ja wiem, co to jest tangens, ja wiem, gdzie żyją kangury, ja wiem, gdzie płynie Ganges oraz gdzie leży Turyn! Ja wiem, co to jest atom, ja wiem, jak powstaje pasat, ja wiem, co ganił Katon, znam kwasów moc i zasad. Ja wiem, kto pod Płowcami, ja wiem, że wiąz jest drzewem, lecz mówiąc między nami jednego tylko nie wiem: Nie wiem, czy zdam egzamin, nie wiem, czy złapię dwóję, a mówiąc między nami - to właśnie przewiduję! Uczeń VI (W. Ścisłowski "I ty możesz być Einsteinem") Nie bądź osłem do kwadratu, Do sześcianu mędrcem bądź. Wiedza to jest silny atut, Staraj się go w rękę wziąć. Nie twierdź, więc ni w pięć, ni w dziesięć, Że cię prześladuje pech. Nie mów nigdy "ja tam nie wiem", Kiedy zliczysz, choć do trzech? Tam, gdzie trzeba, ruszaj głową I wysoko głowę nieś, Oceniając na różowo Swych komórek szarych treść! I ty możesz być Einsteinem, Jeśli bardzo tego chcesz! A zdolności nadzwyczajne Mogą drzemać w tobie też! Tak, więc zawsze mierz wysoko: Tam, gdzie Szklanej Góry grzbiet. Nie rób nic "pi razy oko" Bo do zera spadniesz wnet! Nie wierz w żadne dni feralne, Życie - to otwarta gra. I ty możesz być Einsteinem, Gdy energię w sobie masz! Narrator II Nie sposób kończąc pewien etap w życiu, nie zadumać się nad przeszłością, nie sposób też nie zerknąć śmiało w przyszłość. Uczeń VII (K. Logan "Spotkanie z życiem") Każdego dnia wśród szumnych prawd Najprostsze z pytań dyktuje świat: Dokąd mam iść? O co się bić? Dla kogo warto żyć?... Jak w każdej grze, musimy mieć czasami szczęście, by wiodło się. W pogoni dnia niejeden raz poznamy życia smak. Uczeń VIII (J. Kofta "Twój czas") Przyszedł twój czas. Daleka droga, przyjacielu. Daleka droga... Rusza nas wielu ku swoim celom Na własnych nogach. Wszystkiego nas nie nauczy Starszych przestroga. Będziemy błądzić, będziemy kluczyć - daleka droga. Daleka droga cię onieśmiela, Jak innych wielu? Lecz stanąć w miejscu, To zostać w tyle, Tak przyjacielu. Narrator I Nie sposób, kończąc pewien etap w życiu, nie podziękować tym, co razem z nami tym autobusem podróżowali. Jak tu zacząć? Od kogo? Sądzę, że właściwym będzie, zacząć od najważniejszego. W tym miejscu zaczyna się podziękowanie. Z każdej klasy wychodzi przedstawiciel, wyjmuje kwiat z wazonu i dziękuje nauczycielowi zgodnie z recytacją. Uczeń IX Kocha szkołę i dzieciaki, wszyscy wiedzą, kto to taki? O nie małej jest postury. Na apelach pyta czasem, który zrobił to? No, który? Potem małe dochodzenie. Prawda na jaw wnet wypływa. Choć morałów wykład spory, nikt po głowie nie obrywa. Wręczanie kwiatów dyrekcji. Uczeń X Wuefiści sprawny ludek. Są dowcipni i weseli. Kiedy musisz biegać kółka, czuj się, jak na karuzeli? Kwiaty dla nauczycieli w-f. Uczeń III Jest tu u nas zastęp świeży, byś nie zapomniał pacierzy. Kontakty z niebem mają, czasem dyspensy udzielają. No i nawet w takiej głuszy, dbają o stan twojej duszy. Kwiaty dla katechetów. Uczeń VII Panie sztuka, jak już wiecie, żyją sobie w własnym świecie. Krzyczą głośno, bo to zdrowo, żeby było odlotowo. Kwiaty dla nauczycieli plastyki, muzyki, techniki. Uczeń V Nasz turysta "wielki" lubi jeść wafelki. Po górach z nami chodzi, byśmy byli wiecznie młodzi. Kwiaty dla geografa. Uczeń II Poloniści, histerycy wciąż bujają, gdzieś w obłokach. Miłosz, Herbert czy Sobieski zawsze będą, gdzieś w epokach. Kwiaty dla polonistów, historyków. Uczeń I Przejdźmy wprost z literatury w innej wiedzy mej tajniki. Nie pomylisz z żadną inną właśnie jej- matematyki. Z pyłu szkolnej, białej kredy, pani "Matma" się wyłania. Skoro nie jest Matką Boską, - czemu do modlitwy skłania. Kwiaty dla matematyków. Uczeń IV Wielkim swym opanowaniem duch fizyki nam się jawi, musisz pisać setki wzorów, ot tak nawet dla zabawy. Tylko, czemu nie chce wiedzieć, doskonały umysł czysty, że fizyka to fizyka, a ja duszę mam artysty. Kwiaty dla fizyka. Uczeń VI Zapytasz teraz "Sprecht du Deutsch?" Kwiatka, co poliglotą jest. Kiedy pomyślę o klasówce, przenika mnie niemiecki dreszcz i tutaj szepnąć należy czule, angielskie słówko moje kochanie? Lepiej usłyszeć "I love you darling", niźli - "języków ucz się baranie!" Kwiaty dla nauczycieli języków obcych. Uczeń VIII Nasze panie od biologii, lubią pytać z ekologii. Zdrową szkołę polecają, na wycieczki wyjeżdżają. Kwiaty dla biologów. Uczeń XI A chemiczka nasza młoda, zawsze wlewa kwas do wody, robi małe kartkóweczki i nam wlepia jedyneczki. Kwiaty dla chemiczki. Uczeń XII Z wczesnych lat szkolnych pamiętam uśmiech mej pani, nią życie szkolne, płynęło łatwiej, ona mówiła do nas "kochani". Kwiaty dla nauczycieli nauczania zintegrowanego. Narrator I Na koniec dziękujemy gorąco pedagogom, pracownikom administracji, biblioteki i obsługi za to, że troszczyli się o to, by w szkole było dobrze, czysto i bezpiecznie, by nikt ze szkolnej stołówki, nie wychodził głodny, a po lekcjach wrócił bezpiecznie do domu. Kwiaty dla administracji, pedagoga, bibliotekarza, woźnej, sprzątaczek, kucharek. WSZYSCY stojąc DZIĘKUJEMY. Narrator II Chciałabym tu kiedyś wrócić, chciałabym tu wpaść na chwilę, czas upłynie - ja dorosnę, przejdę pewnie życia milę. Nikt nam przecież nie zabroni, wrócić tutaj wspomnieniami, po cichutku, tak znienacka, znów będziemy RAZEM Z WAMI. Piosenka M. Rodowicz "Ale to już było" (śpiewają wszyscy wykonawcy na środku sali.) Każdy wie lepiej (2022) ταινία online δωρεάν Greek subs ή μεταγλωττισμένη Tainiomania, Każdy wie lepiej Πλήρης ταινία με ελληνικους υποτιτλους Tainies online.
Przedsiębiorcy twierdzą, że wicepremier Zyta Gilowska ich nie słucha i nie interesuje jej realna gospodarka. „Puls Biznesu”: Po nominacji Zyty Gilowskiej na stanowisko wicepremiera i ministra finansów powiedziała pani: „Nareszcie jest szansa, że będziemy rozmawiać z kimś, kto zrozumie, co się do niego mówi”. Jak wygląda ten dialog po pięciu miesiącach? Małgorzata Krzysztoszek, dyrektor departamentu eksperckiego PKPP Lewiatan: Pani premier ma predyspozycje, by się komunikować ze środowiskiem przedsiębiorców. Ma jednak także wysokie mniemanie o swojej wiedzy i umiejętnościach. I zapewne wydaje jej się, że wie wszystko najlepiej. Pewnie dlatego przedsiębiorców nie słucha. A w ogóle chce rozmawiać? Nie, a to jest potrzebne. Nigdy nie pracowała w przedsiębiorstwie i nie wie, jakie z punktu widzenia firm będą konsekwencje jej działań. Perspektywa budżetu jest chyba ważna? Ale nie można wylewać dziecka z kąpielą. Pani premier opowiada się np. za zniesieniem 50-procentowych kosztów uzysku dla twórców, co ma uprościć system podatkowy. Zapomina jednak, że gospodarka nie jest zwykłym trawnikiem, który można na całej powierzchni przyciąć do jednej długości. Na trawniku, jakim jest gospodarka, niektóre źdźbła już nigdy nie odrosną. Skoro pani premier uważa się za specjalistkę od finansów publicznych, a taką jest, powinna pamiętać, że mają one wiele aspektów. Jest pani wykładowcą akademickim. Jaką ocenę wystawiłaby pani minister w skali sześciostopniowej? Na razie nie rozpoczęła się realizacja żadnych zamierzeń. Propozycje oceniam na dwa plus. Działania na niedostatecznie. © ℗ Podpis: BMK.