Albatros Travel to rodzinna firma, która od 1986 roku pomaga amatorom podróży docierać do wszystkich zakątków świata. Søren Rasmussen, założyciel i właściciel biura nie wyobrażał sobie wtedy, że biuro stanie się tak dużym, międzynarodowym przedsiębiorstwem, jakim jest teraz. Zakładając biuro podróży, kierował się swoją Własne biuro podróży to dla wielu osób sposób na doskonały biznes. Aby dobrze prowadzić biuro trzeba najpierw zgłębić potrzebną wiedzę na temat pracy w turystyce. Przydadzą się też pewne umiejętności. Warto również zastanowić się dokładnie nad usługami jakie będą świadczone. Na skróty Czym może zajmować się biuro podróży?Prowadzenie biura podróży – wymagania wstępneZakładanie biura podróży – pierwsze krokiWpis odpowiedniego PKD Czym może zajmować się biuro podróży? Przedsiębiorca, który chce prowadzić biuro podróży ma do wyboru: organizację turystyki (organizowanie imprez turystycznych, jak przygotowywanie i planowanie wycieczek) pośrednictwo turystyki (wykonywanie czynności faktycznych i prawnych związanych z zawieraniem umów o świadczenie usług turystycznych i zleconych przez klienta. W tej opcji możliwe jest podpisywanie umów w imieniu klienta o wynajem hotelu, rezerwacji przelotu samolotem i innych) agencję turystyczną (stałe pośrednictwo w zawieraniu umów o świadczenie usług turystycznych na rzecz organizatorów turystyki, którzy posiadają zezwolenia w kraju lub na rzecz innych usługodawców posiadających siedzibę w kraju). Przedsiębiorca może wybrać każdą z wymienionych wyżej usług lub może zająć się tylko jedną. Najczęściej wybieranym profilem działalności biura podróży są usługi świadczone w charakterze agenta turystycznego. Prowadzenie tego typu działalności nie wymaga załatwiania wielu formalności i zezwoleńProwadzenie biura podróży – wymagania wstępne Działalność pośrednika turystycznego i organizatora wycieczek wymaga od przedsiębiorcy posiadania odpowiedniego ubezpieczenia lub gwarancji bankowej. Dodatkowo działalność musi być wpisana do rejestru organizatorów turystyki i pośredników turystycznych. Rejestr prowadzony jest przez marszałka województwa właściwego ze względu na lokalizację siedziby lub biura podróży – pierwsze kroki Na początku należy zastanowić się nad wyborem formy prowadzenia działalności gospodarczej. Przedsiębiorca ma prawo wybrać dowolną formę działalności jeżeli spełnia odpowiednie warunki. Nie może tylko założyć spółki partnerskiej, ponieważ dotyczy ona jedynie wolnych zawodów. Do wyboru ma jednoosobową działalność gospodarczą, spółkę cywilną, spółki handlowe (osobowe lub kapitałowe). Wybór spółki wiąże się z dokonaniem rejestracji w Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS) prowadzonym przez sądy rejonowe właściwe dla miejsca siedziby tworzonej spółki. Jednoosobową działalność gospodarczą oraz spółkę cywilną rejestruje się za pomocą CEIDG (Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej).Wpis odpowiedniego PKD Kody PKD dla biura podróży w zależności od rodzaju prowadzonej działalności są następujące: – działalność agentów – działalność pośredników – działalność organizatorów opodatkowania dla biura podróży Wybierając najbardziej odpowiednią formę opodatkowania należy wziąć pod uwagę kilka czynników, jak np.: formę prowadzenia działalności, planowaną wysokość przychodów oraz kosztów. Zasady ogólnesą najprostszą i najczęściej wybieraną formą opodatkowania dochodów. Podatek płacony jest w 2 stawkach: 17% (podstawa obliczenia podatku przy dochodzie niższym od 85 528 zł) 32% (podstawa obliczenia podatku przy dochodzie wyższym od 85 528 zł, wyższą stawkę stosuje się od nadwyżki). Przy zasadach ogólnych można obniżyć kwotę podatku o obowiązujące ulgi i odliczenia (ulga na dzieci czy ulga na Internet). Podatek liniowyPrzy tej formie opodatkowania wysokość podatku jest stała i zawsze wynosi 19%. Ta forma opodatkowania jest opłacalna w przypadku uzyskiwania wysokich dochodów (powyżej 100 000 zł). Opodatkowanie podatkiem liniowym wyklucza wspólne rozliczanie z małżonkiem oraz korzystanie z ulg od przychodów ewidencjonowanychPrzy opodatkowaniu ryczałtem podatnik odprowadza podatek od kwoty przychodu (nie pomniejsza ich o koszty uzyskania przychodów). W przypadku biura podróży stawka ryczałtu wynosi 17%. Ryczałt wyklucza wspólne rozliczanie z małżonkiem, w tym prawo do ulgi na dzieci. Karta podatkowaProwadząc działalność jako agent turystyczny, pośrednik turystyczny, organizator turystyki nie można wybrać opodatkowania kartą Przedsiębiorca, który będzie rozliczał działalność na podstawie Książki Przychodów i Rozchodów lub Ewidencji Przychodów może wybrać księgowość online i samodzielnie ją prowadzić. Dzięki temu może zaoszczędzić parę groszy. Obsługa księgowa firmy to wydatek rzędu kilkuset złotych (ok. 400 zł netto), a w przypadku księgowości online to koszt ok. 30 zł z internetowej platformy księgowej przedsiębiorca może kompleksowo zarządzać biurem. Do dyspozycji otrzymuje między innymi: program do fakturowania (możliwość wystawiania wszystkich rodzajów faktur dla kontrahentów w różnych językach i walutach) sporządzanie i wysyłkę e-deklaracji, raportów JPK Księgę Przychodów i Rozchodów online Ewidencję Sprzedaży i Zakupów Podatek VAT Podatnik, który prowadzi biuro podróży ma możliwość skorzystania ze zwolnienia VAT pod warunkiem, że jego obroty netto w ciągu roku podatkowego nie przekroczą 200 000 zł. Przy działalności założonej w trakcie roku podatkowego limit oblicza się proporcjonalnie do ilości dni prowadzonej działalności. Po przekroczeniu limitu obowiązuje podatek 23%. Od powyższej zasady istnieje wyjątek, o którym jest mowa w art. 119 ust. 8 ustawy z dnia r. o podatku od towarów i usług: Jeżeli usługi nabywane od innych podatników dla bezpośredniej korzyści turysty są świadczone zarówno na terytorium Unii Europejskiej, jak i poza nim, to usługi turystyki podlegają opodatkowaniu stawką podatku w wysokości 0% tylko w części, która dotyczy usług świadczonych poza terytorium Unii Europejskiej. Jeżeli biuro podróży świadczące usługi na rzecz osób nieprowadzących działalności gospodarczej przekroczy 20 000 zł obrotu, to właściciel musi zakupić kasę fiskalną. Przy zakupie podatnik może skorzystać z ulgi na jej na ZUS Przedsiębiorca po założeniu działalności gospodarczej ma 7 dni na zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych. W tym celu powinien wypełnić druk ZUS ZUA (praca tylko w biurze podróży) lub druk ZUS ZZA (dodatkowo praca w innym miejscu). Ulga na startPrzedsiębiorca rozpoczynający działalność gospodarczą może przez 6 miesięcy od dnia jej wykonywania nie płacić składek na ubezpieczenie społeczne (emerytalne, rentowe, wypadkowe, chorobowe). Aby tak było muszą zostać spełnione następujące warunki: przedsiębiorca powinien prowadzić jednoosobową działalność gospodarczą lub być wspólnikiem spółki cywilnej działalność powinna być podejmowana po raz pierwszy. Jeżeli ponownie to dopiero po upływie co najmniej 60 miesięcy od dnia ostatniego zawieszenia lub zakończenia działalności przedsiębiorca nie może wykonywać działalności na rzecz byłego pracodawcy, u którego w bieżącym lub w poprzednim roku kalendarzowym był zatrudniony na umowę o pracę i wypełniał czynności wchodzące w zakres jego obecnej działalności przedsiębiorca nie podlega ubezpieczeniu w KRUS. Podatnik, który chce skorzystać z ulgi na start i spełnia określone warunki ma obowiązek złożenia w ZUS-ie jedynie zgłoszenia do ubezpieczenia zdrowotnego na druku ZZA w terminie 7 dni od założenia działalności. Preferencyjne składki na ZUSPrzedsiębiorca rozpoczynający działalność gospodarczą, któremu minął okres 6 miesięcy przypadający na ulgę na start może skorzystać z opłacania preferencyjnych składek na ZUS przez okres pełnych 24 miesięcy. Wysokość składek uzależniona jest od wysokości przeciętnego wynagrodzenia w Polsce. Podstawa wysokości składek dla osób opłacających składki na preferencyjnych zasadach wynosi 30% minimalnego wynagrodzenia w danym firmowy Obowiązujące przepisy dokładnie nie określają, czy przedsiębiorca powinien posiadać osobne konto firmowe. Jednak w przypadku biura podróży założenie takiego wydaje się być konieczne. Przede wszystkim z uwagi na przewidywany spory ruch na koncie. Rachunek firmowy można założyć w każdym dowolnie wybranym dla biura podróży Prowadzenie biura podróży nie zawsze wymaga dysponowania budynkiem czy lokalem. Wszystko zależy od skali prowadzonej działalności i miejsca w jakim biuro będzie funkcjonowało. Na przykład w przypadku prowadzenia franczyzy dużego biura podróży to w grę powinien wchodzić wynajem w dużej galerii handlowej lub w centrum miasta. W mniejszych miejscowościach turystycznych bardziej sprawdzi się lokal w mniejszym pomieszczeniu nawet współdzielony z innym biurem, np.: z kantorem walut. W przypadku mniejszego, początkującego biura podróży dobrym rozwiązaniem może okazać się biuro wirtualne. Wystarczy dobre pozycjonowanie strony i odpowiednio przemyślana reklama. Nie są to tanie usługi, ale w rezultacie się opłaca. Przedsiębiorca pozbędzie się między innymi kosztów związanych z wynajmem lokalu, dlatego może warto rozważyć taką w biurze podróży W 2016 roku zaczęły obowiązywać nowe przepisy unijne związane z ochroną danych osobowych (Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (w skrócie: RODO) z 25 maja 2018 związku z tym przedsiębiorca ma obowiązek w szczególności do: zapewniania odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa przetwarzanych danych osobowych zgodnie z zasadami RODO z Rozporządzenia wykonywania obowiązków jakie wynikają z praw osób, których dotyczą dane osobowe wyznaczenia inspektora ochrony danych osobowych (wtedy kiedy podmiot zobowiązany jest do tego zgodnie z art. 37 ust. 1 wymienionego rozporządzenia) podanie informacji o sobie jako o administratorze podawanych informacji wskazanych w RODO oraz informujących w jaki sposób i w jakim celu oraz w oparciu o jaką podstawę prawną dane będą przetwarzane. Ponadto przedsiębiorca w związku z RODO zobowiązany jest do: nadania odpowiednich upoważnień osobom, które będą miały dostęp do danych osobowych pracowników i kontrahentów oraz innych osób podpisania umów o powierzenie przetwarzania danych osobowych z podmiotami trzecimi uzyskania zgody od osoby, której dane będą pozyskane (jeżeli taka zgoda wymagana jest przepisami o RODO) poinformowanie takiej osoby o przysługujących jej Marketing W przypadku biura podróży, gdzie konkurencja na rynku jest spora, bardzo ważnym aspektem, od którego może zależeć powodzenie przedsięwzięcia, jest marketing. Marketing biura mieszczącego się w dużym mieścieW przypadku dużego miasta, konkurencja jest ogromna. Biorąc pod uwagę specyfikę pracy biura podróży, to jego usługami najwięcej klientów będzie interesowało się w sezonie letnio-jesiennym oraz w sezonie zimowym kiedy sporo osób wyjeżdża na wypoczynek do miejscowości górskich. W obecnych czasach najlepszym pomysłem na reklamę biura podróży wydaje się być Internet oraz dobra lokalizacja. Dzisiaj zamieszczanie ogłoszeń w prasie może nie przynieść oczekiwanego rezultatu. Marketing biura mieszczącego się w małym mieścieW małym mieście pomimo, że konkurencja jest mniejsza, to również trzeba walczyć o klienta, dlatego warto postarać się o atrakcyjną ofertę jaką nie będą dysponowały pozostałe biura oraz zaproponować klientom promocje, jak np.: specjalna oferta dla rodzin z dziećmi lub dla większych grup. Zalecane jest też nawiązanie współpracy z jak największą ilością hoteli i pensjonatów, a także z taksówkarzami, kawiarniami, czy restauracjami. Można w nich zostawić własne wizytówki i foldery reklamowe. W Internecie jedną z lepszych opcji jest wstawienie wizytówki firmy na portalu turystycznym (często bezpłatnie). Powinny na niej znaleźć się takie informacje, jak: nazwa, adres, godziny otwarcia, numer tel. czy adres e-mail. Prowadzenie bloga firmowego zwiększa szanse na zainteresowanie potencjalnych klientów ofertą biura, zwłaszcza jeżeli znajdą się na nim ciekawe opisy sprawdzonych miejsc, które warto odwiedzić i które biuro poleca. Oferowane usługi powinny być na jak najwyższym poziomie, dlatego też przedsiębiorca musi posiadać w ofercie tylko sprawdzone hotele i przewoźników, aby klient wrócił z takiego wyjazdu zadowolony i skorzystał z usług następnym razem oraz polecił biuro swoim znajomym. Data publikacji: 2020-08-22, autor: FakturaXL Agenci turystyczni, którzy szukają i zachęcają klientów do wycieczek, nie świadczą usług turystycznych. Są tylko pośrednikami między kupującymi a organizatorem – orzekł NSA. Sprawa dotyczyła biura turystycznego, które organizowało wycieczki zarówno po Europie, jak i do innych rejonów świata. Biuro korzystało z usług Jeśli firma wysyła swoich pracowników w delegacje lub też z podróży służbowych korzysta sam właściciel, z pewnością prędzej czy później pojawi się ten dylemat. Jak rozliczyć fakturę za hotel? Sprawa tylko teoretycznie jest prosta, bo w praktyce przedsiębiorca musi jednak pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Jakich? O tym przeczytasz w dalszej części artykułu. Pobyt w hotelu – pamiętaj o fakturze Hotel po wymeldowaniu gościa oczywiście ma obowiązek wystawienia dokumentu poświadczającego opłacenie transakcji. Nie zawsze jednak otrzyma ją sam gość. Jeśli rezerwował nocleg za pośrednictwem np. platformy rezerwacyjnej dla przedsiębiorców lub skorzystał z usług biura podróży, to de facto rozlicza się właśnie z pośrednikiem i to od niego musi domagać się faktury. Kolejną sporną kwestią jest wyszczególnienie na fakturze wszelkich usług hotelowych, z jakich gość korzystał w trakcie pobytu. Bardzo często pracownicy na wyraźne życzenie właściciela chcą, aby hotel tego nie robił i po prostu zsumował wszystkie koszty pod jedną pozycją – nocleg. Ma to pomóc w uniknięciu ewentualnych problemów z rozliczeniem faktury. Warto bowiem pamiętać, że jeśli w hotelu gość miał zapewnione śniadanie i za nie zapłacił, to nie może zostać naliczona pełna kwota diety. Czy fakturę za usługi hotelowe można wrzucić w koszty? Oczywiście tak, ale tylko pod warunkiem, że pobyt w hotelu był ściśle związany z prowadzeniem działalności gospodarczej. Chodzi o to, aby przedsiębiorca np. nie rozliczał faktury za noclegi wakacyjne, bo zostanie ona odrzucona podczas ewentualnej kontroli skarbowej. Co ważne usługa hotelowa może zostać zaliczona w poczet kosztów uzyskania przychodu zarówno w sytuacji, gdy z noclegu korzystał pracownik, jak również właściciel firmy. Istotne jest jedynie wykazanie związku pobytu z uzyskaniem przychodu. Może to być chociażby spotkanie handlowe w innym mieście, a nawet kraju. Po otrzymaniu faktury – czy to od hotelu, czy pośrednika – całą kwotę widniejącą na dokumencie wpisujemy do Księgi Przychodów i Rozchodów pod pozycją numer 13. Pamiętaj, że wpisujemy kwotę brutto, ponieważ zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami przedsiębiorca nie ma możliwości odliczenia podatku VAT za tę usługę. W grę wchodzi tylko odliczenie podatku dochodowego. Co z noclegiem w zagranicznym hotelu? Procedura jest identyczna, jak w przypadku hoteli krajowych. Różnica polega wyłącznie na tym, że zagraniczny obiekt wystawi przedsiębiorcy fakturę w walucie miejscowej, np. euro czy dolarach. Z oczywistych względów tej kwoty nie można wpisać do KpiR. Co wówczas należy zrobić? Przedsiębiorca rozliczając dokument musi dokonać przeliczenia kwoty z waluty obcej na złotówki. Pod uwagę zawsze bierze kurs Narodowego Banku Polskiego z dnia poprzedzającego wystawienie faktury przez hotel. Podsumowując: usługi hotelowe mogą zostać rozliczone w ramach kosztów uzyskania przychodu, ale nie ma możliwości odliczenia podatku VAT. Aby uniknąć ewentualnych problemów przedsiębiorca musi umieć udowodnić, że pobyt w hotelu był związany z prowadzeniem działalności gospodarczej. Co prawda w sierpniu i wrześniu nieco wzrosło, ale to raczej sezonowe wahnięcie – ocenił prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej. Jak podał, z informacji płynących z branży turystycznej wynika, że odnotowała ona podczas tegorocznych wakacji blisko 3-proc. wzrost sprzedaży zagranicznych wycieczek. Pomysł na życie... Po co męczyć się pracą dla kogoś innego? Obojętne, w turystyce czy gdziekolwiek indziej. Przecież o wiele lepiej jest rozpocząć własny biznes. Samemu jest się sobie szefem, można realizować własne pomysły, a cały dochód zachować dla siebie. Widać, że są same korzyści. Zwłaszcza jeśli znajdzie się działalność o tzw. niskim poziomie wejścia, czyli wymagającą stosunkowo niewielkich nakładów finansowych na jej podjęcie. A taką właśnie działalnością jest prowadzenie biura podróży zajmującego się sprzedażą wycieczek. Własne biuro Czy w takim razie założenie własnej agencji turystycznej nie jest doskonałym pomysłem na życie? Odpowiedź jest tu wyjątkowo prosta: oczywiście, że nie jest! Podjęcie takiej działalności ma sens jedynie wtedy, gdy mamy już klientów, gdy na przykład jesteśmy powiązani w jakiś sposób z którąś ze szkół, z jakimś zakładem pracy, itp., których to pracownicy lub uczniowie będą korzystali z naszych usług. Jeżeli niczego takiego nie mamy, to lepiej od pomysłów inwestowania w tę branżę trzymać się z daleka. Można by zapytać: skąd taka opinia, przecież istnieje wiele biur podróży i skoro trwają, to muszą mieć jakieś dochody. I w tym właśnie tkwi problem. Biur agencyjnych jest bardzo dużo - około 4500, zdecydowanie za dużo w zestawieniu z liczbą korzystających z ich usług klientów. W roku 2016 z wycieczek czarterowych - tych najbardziej opłacalnych (poza egzotycznymi) z punktu widzenia sprzedawcy – skorzystało niespełna mln osób, z czego część zrobiła rezerwacje bezpośrednio u organizatora, np. poprzez jego stronę internetową. Oznacza to, że średnio na jedno biuro agencyjne przypada 400 klientów. Zakładając, że prowizja za sprzedane miejsce wynosi 150 zł netto (chociaż faktycznie może być o wiele mniej, zależnie od tego co się sprzedaje), przeciętny agent zarabia ok. 60 tys zł rocznie, czyli 5000 zł miesięcznie. Na co to wystarcza? Koszt czynszu może być bardzo różny: od 1500 zł w bardzo słabej lokalizacji do 10 tys. zł gdzieś w galerii handlowej, w dużym mieście. Po opłaceniu kosztów telefonów, energii, systemów rezerwacyjnych, jakiejś reklamy, zostaje naprawdę niewiele. Przy czym mówimy tu o agencie „średnim”, takim ze średniej arytmetycznej! Trzeba pamiętać, że większość agentów nie osiąga poziomu średniego. Czołowe biura, o rozpoznawalnej marce, obecne na rynku od lat, zwłaszcza - dominujące w sprzedaży – portale wakacyjne osiągają wyniki rzędu kilku-, a nawet kilkudziesięciu tysięcy miejsc rocznie. Dla tych małych zostaje bardzo niewiele… A trudno zakładać, że tuż po wejściu na rynek zajmiemy na nim czołową pozycję. Biuro w mieście Niskie koszty prowadzenia, osiągalne w przypadku korzystania z lokalu o niskim czynszu i przy rezygnacji z zatrudnienia pracownika, teoretycznie dają szansę na zarobek w granicach 1000-1500 zł netto, ale tylko w przypadku sprzedaży na poziomie średniej, czyli ok. 400 miejsc rocznie. Jednakże, przy słabym lokalu trudno oczekiwać aż takiej sprzedaży. Bardziej prawdopodobne, że w pierwszym roku pojawi się w sumie kilku klientów. Może kilkunastu. Straty mamy zapewnione, chyba że lokal jest naszą własnością, a i tak ponosiliśmy koszty związane z jego utrzymaniem i nie mamy żadnego innego pomysłu na jego wykorzystanie. W takich okolicznościach, rzeczywiście warto spróbować. Biuro w galerii handlowej Najlepszych sprzedaży spodziewać się można prowadząc sklep w galerii handlowej, lub w przypadku braku w naszej miejscowości takiej galerii, w miejscu w którym tradycyjnie w soboty gromadzą się ludzie i gdzie robią większe zakupy. Jest to zwykle rynek. W takim miejscu możemy oczekiwać, że klientów będzie więcej, czasami nawet dużo – zwłaszcza wtedy, gdy galeria jest atrakcyjna i ściąga wielu spacerowiczów. Słabością tego rozwiązania są wysokie koszty czynszu i fakt, że wcale niełatwo jest znaleźć wolny lokal w galerii. Zazwyczaj już jakieś biuro lub nawet kilka biur tam jest i właściciel obiektu nie chce zgodzić się na kolejne firmy turystyczne, bo jest ograniczony umowami zawartymi z poprzednimi lub też z powodu zwyczajnego braku wolnych lokali o odpowiedniej powierzchni (nie powinna być większa niż 20 m2, żeby w ogóle były jakieś - choćby teoretyczne - szanse na opłacenie czynszu). Galerie czynne są długo, zwykle od 9 do 21 lub nawet dłużej, a główny ruch przypada na soboty i niedziele. Zamykanie biura w godzinach, w których sama galeria jest otwarta, jest zazwyczaj niedozwolone. Czyli mamy 84 godziny pracy w tygodniu. Oznacza to, że raczej bez pracownika się nie obejdziemy. Nawet największy pracoholik po takiej dawce niemal nieprzerwanej obecności w biurze, może mieć w końcu dość… Praca codziennie, bez urlopów, od rana do wieczora, to jest naprawdę duże wyzwanie… Wygląda więc na to, że pracownik będzie konieczny. Podniesie nam to koszty o 2400 zł (o ile się zgodzi, to damy mu płacę minimalną, a wraz z ZUS-em to będzie właśnie tyle) i dzięki temu czasami będziemy mogli pomieszkać w domu. I tak pozostanie nam więcej godzin do przepracowania niż mają zwykli pracownicy, będziemy musieli także pracować dłużej, gdy nasz pomocnik pójdzie na urlop lub na zwolnienie. Sami jednak z urlopu musimy zrezygnować. Konieczne będzie także dobre zdrowie. Ale cóż, taki to już jest los właściciela agencji turystycznej… Ważniejsze jest jednak to, czy uda nam się uzyskać sprzedaż aż taką, żeby nie dokładać do interesu. Jeżeli nasze łączne miesięczne koszty wynoszą 10 tys. zł (raczej będzie więcej) to musimy sprzedawać 800 miejsc rocznie. Czyli znacznie powyżej średniej. W dobrych galeriach jest to osiągalne, ale niełatwe, a poza tym chcielibyśmy przecież coś zarobić. Biuro w internecie Założenie witryny internetowej jest o wiele łatwiejszym zadaniem. Poziom inwestycji jest tu minimalny, bieżące koszty prowadzenia też małe. Jeżeli znasz się trochę na programowaniu, to stronę zrobisz sam lub skorzystasz z darmowych CMS-ów takich jak Word Press, Joomla lub innych. Jeżeli o tym nie masz pojęcia, to też nie problem. Za małe pieniądze kupisz gotowca w internecie. System rezerwacyjny możesz podłączyć do własnej strony korzystając z ofert firm w rodzaju MerlinX czy Blue Vendo. Firmy te umożliwiają zamieszczenie na stronie klienta (czyli Twojej) wyszukiwarki ofert, która w miarę dobrze integruje się ze stroną, wyglądając niemal tak jakby stanowiła jej nieodłączną część. W rzeczywistości tak nie jest, wyszukiwarka osadzana jest na stronie przy pomocy tzw. „znaczników ”, co oznacza, że np. google treść zawartą w tej wyszukiwarce całkowicie ignorują. Stanowi to bardzo dużą trudność w pozycjonowaniu strony. Dlatego lepszym rozwiązaniem jest zaprojektowanie własnej wyszukiwarki i połączenie się z MerlinX lub Blue Vendo w inny sposób, który pozwala na pobieranie oferty ale bez zastosowania tzw. ramek. Sposób ten jednak nie jest bezpłatny. Czyli znów pojawiają się koszty. Niezależnie od wybranego rozwiązania, dość szybko i jednak tanio, firma powstanie i pojawi się w internecie. Jedyne koszty jakie będziesz musiał ponosić to opłata za dostęp do systemu rezerwacyjnego (około 150 zł miesięcznie) i obciążenia związane z ZUS-em – firmę musisz przecież zarejestrować i niezależnie od tego czy zdobyłeś choćby jednego klienta, opłacać ZUS, czyli wydawać około 1150 zł (jeżeli jest to pierwsza od pięciu lat samodzielna działalność, to skorzystać można z wersji ulgowej ZUS-u, która w 2017 roku oznacza wydatek 488 zł miesięcznie). Mając stronę staniesz przed dokładnie tym samym problemem, który mają wszyscy przedsiębiorcy: skąd wziąć klientów. Sprawa nie jest prosta. Stron internetowych z ofertami turystycznymi są tysiące. Każde biuro, także to działające w realu ma swoją witrynę. Przebicie się jest bardzo trudne. Główne portale turystyczne takie jak itp. są dużymi organizacjami, obecnymi na rynku od lat, osiągającymi bardzo wysokie przychody – i nawet one czasami miewają poważne problemy finansowe. Osiągnięcie ich poziomu, bez potężnych nakładów finansowych, nie jest możliwe. Prowadzenie sprzedaży przez internet nie wiąże się z dużym ryzykiem, ale powinieneś liczyć się tym, że jednak do biznesu będziesz dokładał. Pamiętaj o konieczności przeznaczenia linii telefonicznej do odbierania telefonów od klientów (gdy kiedyś w końcu tacy jakimś cudem się pojawią). Jeśli liczysz na to, że ludzie sami będą rezerwowali imprezy bez kontaktu słownego, to w ogóle nie marnuj swojego czasu na zakładanie strony. Sprzedaż wycieczek za pośrednictwem internetu zawsze ma bardzo silne wsparcie call center. Jest bardzo niewiele takich osób, które robią rezerwacje bez uprzedniej rozmowy telefonicznej. A już na pewno nie znajdzie się nikt, kto zrobi taką rezerwację na nowym, nieznanym portalu. Telefon musisz mieć, musisz także przy nim siedzieć w możliwie jak najdłuższym okresie czasu, no i oczywiście musisz poznać ofertę, którą chcesz sprzedawać. Czyli trzy razy „musisz” . Ale możesz zatrudnić pracowników, którzy wszystko to zrobią za Ciebie… Oferta Żeby sprzedawać coś, trzeba to coś mieć. Skąd brać ofertę? Obojętnie na jaką formę działalności się zdecydujesz – czy to będzie sklep gdzieś na mieście, w galerii handlowej, czy strona w internecie, staniesz przed tym samym problemem: skąd wziąć dostawców usług. Jak łatwo się domyślić, konieczne będzie podpisanie umów agencyjnych z organizatorami. Umowy takie mają istotną zaletę: agent prowadzi działalność w imieniu i na rzecz organizatora, co oznacza, że nie ponosi odpowiedzialności za nic co związane jest z realizacją imprezy. Co więcej, organizator ma obowiązek w pełni obsłużyć klienta nawet wtedy, gdy agent nie wywiązał się z własnych zobowiązań wobec organizatora, tzn. na przykład nawet wtedy gdy nie przekazał mu zapłaty za wycieczkę! Oczywiście, organizator może podać do sądu agenta, ale dzieje się to później. Klient w każdej sytuacji normalnie bierze udział w wyjeździe, wystarczy że podpisał umowę w biurze agenta. Zasada ta sprawia, że najsilniejsi touroperatorzy wprowadzają różne zabezpieczenia, typu weksle in blanco, przy podpisywaniu umowy z agentami, co utrudnia zawarcie takich umów agentom. Ostatnio w ramach dostosowywania prawa do przepisów unijnych pojawiło się więcej obowiązków nakładanych na agentów i wzrosła ich odpowiedzialność za niewłaściwe sprzedawanie ofert. Organizatorów turystki wyjazdowej mamy w Polsce około 130-tu (teoretycznie nawet ponad 4 tys.!), z czego w miarę liczących się jest a tych dużych zaledwie kilku. Podpisanie umów z nimi, zwłaszcza z czołówką nie jest łatwe, a często wręcz niemożliwe (bo nie chcą). Częstą praktyką jest żądanie wpłaty wpisowego, w wysokości od 250 do 1700 zł (czasami jest to tylko depozyt, zwracany po spełnieniu minimum sprzedaży, czasami jest to wpłata bezzwrotna). Generalnie duża część touroperatorów niechętnie wyraża zgodę na podpisywanie umów z nowymi agentami, a jeśli już to się zdarzy to traktują swą akceptację jak akt nadania przywileju, będącego wyrazem własnej wielkoduszności. Są też tacy jak TUI, którzy parę lat temu całkiem otwarcie mówili o rezygnacji ze współpracy z siecią agencyjną (teraz temat trochę przycichł). Wolą pracować z agentami, którzy wykupują franczyzę lub decydują się na sprzedaż tylko jednego touroperatora, stając się faktycznie jego przedstawicielem. Niemal zawsze spotkamy się z wyznaczonymi minimami sprzedaży, których niezrealizowanie w określonym czasie skutkuje rozwiązaniem umowy. Osiągnięcie takich celów dla nowego biura podróży jest zwykle sprawą trudną, co oznacza, że praktycznie nie jest możliwe oferowanie kilku najważniejszych touroperatorów w jednym nowopowstałym biurze agencyjnym. Co z kolei ogranicza liczbę klientów. O wiele łatwiejsze jest zawarcie umów z firmami nie należącymi do czołówki. W tej grupie można znaleźć takich, którzy mają całkiem ciekawą ofertę, są jednak słabo rozpoznawalni przez klientów, co utrudnia sprzedaż. Jest wielu takich agentów, którzy decydują się na współpracę głównie z mniej znanymi organizatorami i dzięki swoim umiejętnościom perswazyjnym, doskonałości w znajomości technik sprzedaży, osiągają jakieś powodzenie. Istnieje jeszcze inny sposób pozwalający na rozszerzenie oferty dostępnej w naszym sklepie. Jest nim nawiązanie współpracy z którymś z tzw. multi-agentów. Są to firmy, pod szyldem których możemy prowadzić sprzedaż. Wymagają one zwykle opłaty miesięcznej, a niektórzy także (wysokiej!) opłaty wstępnej. Dają w zamian swoją markę, dostęp do systemu rezerwacyjnego na swojej stronie internetowej, a także – teoretycznie – możliwość sprzedaży ofert wielu touroperatorów. W rzeczywistości jednak, sprawa nie jest taka prosta i podpisanie umowy z nimi wcale nie gwarantuje możliwości sprzedaży ofert touroperatorów ze ścisłej czołówki. Prowizje agencyjne Za sprzedane miejsce w imprezie dostaniesz prowizję. Jej wysokość jest różna. Zależy przede wszystkim od touroperatora i od rodzaju wycieczki. Czasami podawane są w wysokości zryczałtowanej, ale to głównie w przypadku niektórych imprez autokarowych lub egzotycznych. Regułą są procenty. Zazwyczaj wynoszą od 6-10%. Sporadycznie zdarzają się przypadki, że prowizja wynosi 12%, a nawet więcej. Stosowana jest progresywna skala, tzn. w miarę wzrastania sprzedaży Twoja prowizja procentowa rośnie. Zwykle prowizję liczy się od ceny podstawowej tzn. pomniejszonej o opłaty lotniskowe (ich wysokość jest ustala całkiem arbitralnie) i niekiedy jakieś inne opłaty. Wszystko to ma na celu obniżenie podstawy, od której naliczana jest prowizja. Nie zdziw się zatem, jeśli wynikowo będziesz miał 5% prowizji, tym bardziej, że trzeba jeszcze zapłacić 23% VAT-u. Średni zarobek w wysokości 150 zł netto, za sprzedane miejsce, można uznać za dobry. Zarobki Dla zamierzających popróbować szczęścia w roli agentów turystycznych, przygotowaliśmy prostą tabelkę, która jest jednocześnie kalkulatorem. Jest to uproszczona wersja schematu business planu dla trzech form działalności agencyjnej: dla biura zlokalizowanego gdzieś „w mieście”, dla biura w galerii handlowej i dla biura internetowego. W białe pola tabelki wprowadzić można własne wartości i sprawdzić (po naciśnięciu „enter” lub przycisku „Oblicz”) jaką musielibyśmy mieć sprzedaż, aby uzyskać satysfakcjonujący dochód we własnych realiach. KALKULATOR schemat business planu Przy przyjętych przez nas założeniach, biuro podróży umiejscowione w galerii handlowej musiałby sprzedawać rocznie ponad 1100 miejsc, czyli o 188% więcej niż wynosi przeciętna sprzedaż agencyjna. Najlepiej wygląda biuro internetowe, bo wystarczy tylko niespełna 290 miejsc, ale w internecie taka sprzedaż jest – dla nowej firmy – trudniejsza niż dla biura z „realu”. Życie agenta nie jest usłane różami. Zwłaszcza na trudności nastawić się muszą nowicjusze. Duża część agentów ledwo wiąże koniec z końcem, ratując się rozszerzaniem zakresu działalności (w ich sklepach można ubezpieczyć samochód, poszukać mieszkania, albo nawet kupić buty lub sukienkę) Są, rzecz jasna, agenci silni, o ugruntowanej pozycji, z dobrymi dochodami. Dołączenie do nich wymaga bardzo wiele szczęścia i nakładów finansowych, a najlepiej dysponowania jakąś gotową bazą własnych klientów. Jeśli jednak lubisz poświęcać mnóstwo czasu na pracę, przepadasz za stresem, nie zależy Ci na pieniądzach, to możesz spróbować wejść w ten biznes. Są tacy co weszli i sobie bardzo chwalą… Jarosław Mojzych 27 marca 2017 Powrót do STRONY GŁÓWNEJ   LOLA11-04-2014 16:18 Rewelacyjny artykuł-tak jakbym czytała swoje przemyślenia po 6 latach prowadzenia agencji. Zgadzam się z autorem: \"Jeśli jednak lubisz poświęcać mnóstwo czasu na pracę, przepadasz za stresem, nie zależy Ci na pieniądzach, to możesz spróbować wejść w ten biznes\" Olgierd03-06-2015 17:59 Witam, obecnie szukam agentów turystycznych do wspolpracy, wszystko prowadzone online. hjpel@ Marcin02-02-2017 21:57 Pocieszne, że każdy kto wypowiada sie w temacie, pisze: "nie róbcie tego, jest przerąbane", inaczej "jest nas za dużo". Olgierd, załóż sovbie maila nie na darmówce :P Jurcenty15-04-2017 23:26 Ciekawe - artykuł z 27 marca 2017 a komentarze zaczynają się już 11 kwietnia 2014. Relatywizm czasowy czy podróże w czasie? Wcale nie jest tak Marcinie, że zniechęcamy bo jest nas za dużo. Artykuł faktycznie porusza ważne kwestie. Strona internetowa sama nie sprzedaje, organizatorzy stawiają na sprzedaż bezpośrednią z pominięciem biur podróży... Klien co raz bardziej kapryśny :)LOLA dobrze podsumowała ten biznes :) Właśnie dlatego górski przewodnik turystyczny zarobki ma nieco większe. Za dzień jego pracy trzeba zapłacić około 400 zł. Oczywiście podczas wycieczki z takim przewodnikiem nie tylko bezpiecznie dotrzemy do celu, ale zobaczymy mniej oczywiste atrakcje i miejsca, a przy okazji sporo o nich posłuchamy. Zapraszam do zapoznania się z ofertą pracy na stanowisku Samodzielna Księgowa w Starym Brześciu ( woj. kujawsko-pomorskie)OBOWIĄZKI:- księgowanie sprzedaży, kosztów, wyciągów bankowych, listy płac, rozliczeń międzyokresowych, amortyzacji, środków trwałych,- prowadzenie operacji w księdze głównej,- zamykanie miesiąca i przygotowywanie miesięcznych sprawozdań finansowych,- sprawdzanie i utrzymywanie kont bilansowych,- przygotowywanie analizy rachunków,- pomoc w zamykaniu roku księgowego,- administrowanie należności i rachunków do zapłaty,- przygotowywanie obliczeń podatkowych i zwrotów,- pomoc w administracji płac,- pomoc w przygotowaniu i koordynacji procesu kontroli,- pomoc w realizacji i utrzymaniu wewnętrznej kontroli finansowej i min. 5-letnie doświadczenie w księgowości w międzynarodowym środowisku,- wyższe wykształcenie (min. licencjat w finansach lub rachunkowości),- min. dobra znajomość języka angielskiego w mowie i piśmie (swobodna komunikacja),- doświadczenie w zakresie przygotowywania deklaracji VAT,- znajomość pakietu MS Office,- skrupulatność, odpowiedzialność, umowa o pracę,- praca w dynamicznie rozwijającej się firmie,- atrakcyjne wynagrodzenie,- możliwość zapraszam do przesyłania CV na adres:@ Jak napisać reklamację do biura podróży i co robić w przypadku, gdy miejsce, w którym się znaleźliśmy, nie spełnia naszych oczekiwań? Reklamacja biura podróży Podstawą prawną do zgłaszania skarg i reklamacji do biura podróży jest Ustawa z dn. 24 listopada 2017 o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych
Jak założyć biuro podróży? Dodane przez: Pomysly biznesowe w kategorii: Wszystkie pomysły 18 listopada 2013 25,788 Odwiedzin Po ubiegłorocznych upadkach biur podróży, tegorocznym zamknięciu biura turystycznego GTI Travel, wydawałoby się, że branża turystyczna znajduje się w zapaści, tymczasem jak się okazuje, ma się ona całkiem dobrze, a biura, które pozostały na rynku, rosną w siłę. Być może upadek kilku ważnych konkurentów na rynku turystycznym stwarza odpowiednie warunki ku temu, aby otworzyć własne biuro turystyczne? Trzeba jedynie przemyśleć ofertę, jaką będzie ono przedstawiało swoim klientom. Ciekawy program wycieczek Przed podjęciem formalnych kroków ku temu, aby założyć własne biuro turystyczne, należy przemyśleć zakres oferowanych usług. Nie brakuje na polskim rynku turystycznym biur oferujących wycieczki zagraniczne, zwłaszcza w basenie Morza Śródziemnego, wycieczki i wczasy w Turcji, Tunezji czy Egipcie. Zimą wiele biur podróży proponuje klientom dalekie wyjazdy – do Kenii, Tajlandii, na Dominikanę czy do Indii. Warto wyróżnić się ze swoją ofertą rynkową na tle innych konkurencyjnych biur podróży. Można na przykład zaoferować klientom organizację wycieczek tematycznych – np. śladami bohaterów filmowych, czy też wycieczkę „Szlakiem bursztynowym”. Pomysłów może być tutaj co nie miara, a na pewno nie braknie zapaleńców, którzy chcieliby skorzystać z takich wycieczek. Obok takiej niecodziennej oferty, można rzecz jasna zaoferować standardowe wczasy letnie, czy wyjazdy zimowe na narty. Jak założyć biuro podróży? Otwarcie biura podróży będzie wymagało sporych nakładów finansowych. Bardzo często w obiegowej opinii występuje pogląd, że biuro turystyczne i agencja turystyczna to dwie nazwy takiego samego przedsiębiorstwa, ale jest to mylne rozumowanie. Biuro turystyczne występuje w świetle polskiego prawa jako organizator usług turystycznych, zaś agencja jest tylko pośrednikiem. Decydując się na otwarcie biura turystycznego przedsiębiorca będzie musiał uzyskać zezwolenie na prowadzenie działalności w takim zakresie, jak również wpis do prowadzonego przez marszałka województwa, rejestru organizatorów turystyki i pośredników turystycznych. Aby uzyskać taki wpis będzie trzeba uiścić opłatę skarbową w wysokości 514 zł. Dodatkowo, przedsiębiorca będzie musiał spełnić kilka wymogów formalnych: Dostarczyć oryginał umowy gwarancji bankowej lub ubezpieczeniowej bądź umowy ubezpieczenia na rzecz klientów lub oświadczenia o przyjmowaniu wpłat na rachunek powierniczy. Biuro turystyczne musi mieć pewne zabezpieczenie finansowe. W kolejnych latach w Polsce ma diametralnie wzrosnąć wymóg kwotowy gwarancji bankowej lub ubezpieczeniowej dla biur podróży. oświadczenie o spełnieniu warunków wymaganych do wykonywania działalności gospodarczej organizatora i pośrednika turystycznego, dowód wniesienia opłaty skarbowej za wydanie zaświadczenia. Właściciel biura turystycznego, czyli organizator turystyki, musi legitymować się odpowiednim doświadczeniem w zakresie organizacji wyjazdów turystycznych. Ustawa o Usługach Turystycznych wskazuje, że takie doświadczenie zdobywa się poprzez: roczne praktyki w obsłudze turystów i ukończone studia wyższe z zakresu turystyki i rekreacji, prawa, ekonomii lub zarządzania i marketingu, dwuletnie praktyki w obsłudze turystów i ukończoną szkołę średnią z zakresu obsługi turystów lub ukończone studia wyższe, czteroletnie praktyki w obsłudze turystów i ukończoną szkołę średnią inną niż wymieniona powyżej, sześcioletnie praktyki w obsłudze turystów, w pozostałych przypadkach. Artykuł powstał dzięki współpracy z – wycieczki egzotyczne avg. rating (60% score) - 7 votes Tagi: biuro podróży branża turystyczna organizacja wycieczek organizacja wyjazdów turystyka własne biuro podróży
W roku 2023 wynosi ona: 3490 zł brutto (od 1 stycznia 2023); 3600 zł brutto (od 1 lipca 2023). Chociaż z pewnością takie rozwiązanie wydaje się niezwykle korzystne dla małych przedsiębiorców, jeszcze nie można przyjmować go za pewnik. Projekt musi przejść przez proces legislacyjny.
Lista stanowisk Moja Płaca - 1136 stanowisk, dane o wynagrodzeniach 581 tysięcy osób Zastanawiasz się, ile zarabiają inni na Twoim stanowisku? Odbierz indywidualny raport płacowy dopasowany do Ciebie. Sprawdź, na jaką pensję może liczyć osoba z Twoimi kwalifikacjami. Dowiedz się, od czego zależy Twoje wynagrodzenie. Sprawdź już teraz! Rozkład płci na stanowisku kierownik biura podroży Benefity na stanowisku kierownik biura podroży prywatna opieka medyczna dla pracownika zniżki na firmowe produkty i usługi Szczegółowe dane o wynagrodzeniach na 840 stanowiskach dostępne w strefie premium portalu Dowiedz się więcej Rozkład zarobków na stanowisku kierownik biura podroży Miesięczne wynagrodzenie całkowite (mediana*) na tym stanowisku wynosi 5 050 PLN brutto. Co drugi kierownik biura podroży otrzymuje pensję od 3 980 PLN do 6 830 PLN. 25% najgorzej wynagradzanych kierowników biura podroży zarabia poniżej 3 980 PLN brutto. Na zarobki powyżej 6 830 PLN brutto może liczyć grupa 25% najlepiej opłacanych kierowników biura podroży. Powyższe dane mają charakter orientacyjny i udostępniane są bezpłatnie jedynie do użytku osobistego (niekomercyjnego). Ich wykorzystywanie w celach komercyjnych (np. doradztwo, granty, ustalanie wynagrodzeń w firmie) wymaga zakupu raportu premium dla wybranego stanowiska. Z aplikacji można również korzystać po wykupeniu dostępu do strefy premium portalu bądź uzyskaniu pisemnej zgody Sedlak & Sedlak Nasi respondenci pochodzą z całej Polski. Osoby przekazujące nam dane pracują w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu, Poznaniu, Gdańsku, Szczecinie, Bydgoszczy, Lublinie, Katowicach, Białymstoku, Gdyni, Częstochowie, Radomiu, Sosnowcu, Toruniu, Kielcach, Gliwicach, Zabrzu, Bytomiu, Rzeszowie, Olsztynie, Bielsko-Białej, Tychach, Opolu. * Mediana - jest to wartość dzieląca wszystkie dane na dwa równe zbiory. Poniżej i powyżej mediany znajduje się dokładnie po 50% zgromadzonych w badaniu wyników. W przypadku badania wynagrodzeń znaczy to, że połowa badanych zarabia poniżej mediany a połowa powyżej.

Itaka – jedno z największych biur podróży w Polsce, założone w 1989 r. [2] Zajmuje się organizacją wczasów i wycieczek objazdowych do ponad 100 krajów świata [3]. Itaka jest członkiem Polskiej Izby Turystyki [4]. Główna siedziba przedsiębiorstwa znajduje się w Opolu .

Zmiana przepisów ustawy o VAT w 2014 roku wprowadziła spore zamieszanie w takich kwestiach jak zaliczki w biurach podróży. Przestało obowiązywać Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 4 kwietnia 2011 r. w sprawie wykonania niektórych przepisów ustawy o podatku od towarów i usług. Par. 3 ust. 1 niniejszego rozporządzenia określał szczególny moment powstawania obowiązku podatkowego w VAT dla usług turystyki. § 3 ust. 1 (przepis już nieaktualny) W przypadku świadczenia usług turystyki opodatkowanych według szczególnej procedury, o której mowa w art. 119 ustawy, obowiązek podatkowy powstaje z chwilą ustalenia marży, nie później jednak niż 15. dnia od dnia wykonania usługi. W związku z powyższym zaliczki w biurach podróży od początku 2014 roku należało rozliczać w oparciu o zasady ogólne powstawiania obowiązku podatkowego na gruncie VAT. W czym tkwi trudność w rozliczaniu zaliczek w biurach podróży? Co mówią na ten temat przepisy? Jakie stanowisko prezentują organy podatkowe oraz sądy? Wyjaśniamy poniżej. Zaliczki w biurach podróży - obowiązek podatkowy VAT Zgodnie z art. 19a ust. 1 ustawy o VAT obowiązek podatkowy powstaje w chwili wykonania usługi. Odstępstwem od tej reguły jest sytuacja, w której podatnik otrzyma przedpłatę, zaliczkę lub zadatek, tak jak w przypadku zaliczki w biurach podróży. Wówczas obowiązek podatkowy powstaje zgodnie z art. 19a ust. 8 ustawy o VAT. ust. 8 Jeżeli przed dokonaniem dostawy towaru lub wykonaniem usługi otrzymano całość lub część zapłaty, w szczególności: przedpłatę, zaliczkę, zadatek, ratę, wkład budowlany lub mieszkaniowy przed ustanowieniem spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego lub lokalu o innym przeznaczeniu, obowiązek podatkowy powstaje z chwilą jej otrzymania w odniesieniu do otrzymanej kwoty, z zastrzeżeniem ust. 5 pkt 4. Mimo że podatnik podczas przyjęcia zaliczki nie jest w stanie określić wysokości przyszłej marży, czytając przepis, literalnie ma on obowiązek opodatkować otrzymaną zaliczkę. Zaliczki w biurach podróży - stanowisko Ministra Finansów W związku z trudnością rozliczania przez biura podróży zaliczek otrzymywanych na poczet organizowanych usług turystycznych Ministerstwo Finansów wydało informację w sprawie opodatkowania usług turystyki. Zgodnie z jej treścią można zastosować dwa rozwiązania dotyczące opodatkowania takich przychodów jak zaliczki w biurach podróży: Podejście literalne - opodatkowanie na zasadzie faktycznej marży - zgodnie z ustawowym brzmieniem przepisów podatnik powinien opodatkować kwotę stanowiącą różnicę między kwotą otrzymanej zaliczki a faktycznymi kosztami poniesionymi na nabycie towarów i usług od innych podatników dla bezpośredniej korzyści turysty, pomniejszoną o kwotę podatku VAT należnego. Podejście funkcjonalne - opodatkowanie na zasadzie marży prognozowanej - podatnik może przyjąć marżę opodatkowaną, którą skalkulował przy określaniu ceny danej wycieczki, obliczoną w oparciu o przewidywane koszty; wówczas należy posiadać stosowną dokumentację potwierdzającą, że skalkulowane koszty uwzględniane przy wyliczeniu ceny i marży mają swoje uzasadnienie (np. umowy, zamówienia). Gdy po wykonaniu usługi prognozowana marża okaże się różna od marży rzeczywistej podatnik powinien dokonać stosownej korekty podatku w deklaracji podatkowej za okres rozliczeniowy, w którym usługa została wykonana. Wydane informacje dość jasno prezentują preferowane przez fiskusa sposoby rozliczeń. Jednak w dalszym ciągu stosowanie ich bywa dość uciążliwe. W związku z tym podatnicy występowali o wydanie indywidualnych interpretacji podatkowych. Te niestety potwierdzają stanowisko Ministra Finansów, co prezentuje np. interpretacja Dyrektora Izby Skarbowej z Warszawy z 15 kwietnia 2015 r. o sygn. IPPP2/443-48/14-4/BH: Zatem, w odpowiedzi na zadane przez Wnioskodawcę pytania, należy stwierdzić, że w przypadku otrzymania od danego Klienta zaliczki na poczet świadczonej usługi turystyki, do której zastosowanie znajdzie art. 119 ustawy, powstanie obowiązek podatkowy, na podstawie art. 19a ust. 8 ustawy. Wnioskodawca będzie zobowiązany do wystawienia faktury dokumentującej otrzymaną zaliczkę (w przypadku Klientów biznesowych oraz Klientów indywidualnych – na ich żądanie) oraz istnieje obowiązek zaewidencjonowania otrzymanej zaliczki przy zastosowaniu kasy rejestrującej, w przypadku gdy odbiorcą usługi jest osoba fizyczna nieprowadząca działalności gospodarczej. Faktura powinna być wystawiona nie później niż 15. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym Wnioskodawca otrzyma całość lub część zapłaty od Klienta, przed wykonaniem usługi, jednak nie wcześniej niż 30. dnia przed otrzymaniem zaliczki. Treść wystawionej faktury powinna zawierać elementy określone w art. 106f ustawy. Otrzymanie przez Wnioskodawcę zaliczki na poczet świadczonej usługi turystyki powoduje również obowiązek rozliczenia przez Wnioskodawcę podatku VAT. Jak wcześniej wskazano, wysokość podatku Wnioskodawca powinien wyliczyć na podstawie przewidywanych kosztów jakie zostaną poniesione z tytułu świadczonych usług. Zaliczki w biurach podróży - stanowisko sądów Podatnicy mogą odwołać się od wydanej interpretacji. Wówczas trafia ona na wokandę Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jeśli chodzi o zaliczki w biurach podróży, zostały wydane trzy korzystne dla podatników wyroki. Pierwszy z wyroków został wydany przez WSA w Opolu w grudniu 2014 r.. Stwierdzono w nim: W ocenie Sądu, w świetle przywołanych regulacji, obowiązek podatkowy w przypadku świadczenia usług turystycznych opodatkowanych według szczególnej procedury wskazanej w art. 119 powstaje stosownie do art. 19a ust. 1 na zasadach ogólnych z momentem ich wykonania. Przy czym moment wykonania usługi turystycznej należy ustalić z uwzględnieniem wszystkich postanowień umowy określającej czynności usługodawcy w ramach świadczonej usługi, a podstawą opodatkowania przy wykonywaniu usług turystyki jest kwota marży pomniejszona o kwotę należnego podatku. Ponieważ, (…) marża jest to różnica między kwotą, którą ma zapłacić nabywca usługi, a faktycznymi kosztami poniesionymi przez podatnika z tytułu nabycia towarów i usług od innych podatników dla bezpośredniej korzyści turysty, to z wykonaniem tej usługi będzie się łączyć możliwość ustalenia marży na tej transakcji. Brak wiedzy dotyczącej wszystkich kosztów składowych takiej usługi, w tym ze względu na niezrealizowanie jeszcze wszystkich czynności niezbędnych do wykonania takiej usługi, skutkuje brakiem możliwości ustalenia marży w momencie zapłaty zaliczki, a to w konsekwencji powoduje niemożność opodatkowania zaliczki. (sygn. akt I SA/Op 607/14) Podobne stanowisko przedstawił WSA w Krakowie w wyroku z listopada 2014 r.: Reasumując, szczególny moment rozpoznania obowiązku podatkowego dla usług turystycznych da się w opinii Sądu wywieść na gruncie polskiej ustawy podatkowej z treści jej art. 119. Skoro opodatkowaniu podlega marża rozumiana jako różnica między kwotą, którą ma zapłacić nabywca usługi, a faktycznymi kosztami poniesionymi przez podatnika z tytułu nabycia towarów i usług od innych podatników dla bezpośredniej korzyści turysty, to da się obronić teza skarżącej spółki, że moment powstania obowiązku podatkowego przy wpłacie zaliczki z tytułu świadczenia usług turystyki powstanie dopiero z chwilą ustalenia tej marży. Słusznie zaznacza strona skarżąca, że inna interpretacja wskazanego przepisu jest sprzeczna z istotą procedury VAT-marża i wypacza jej sens.(…)W świetle powyższego stwierdzić trzeba, że Sąd nie ma kompetencji administrowania za organ, bada jedynie legalność podejmowanych przez niego rozstrzygnięć. Skoro zatem Dyrektor Izby Skarbowej nie dokonał analizy stanowiska podatnika i poczynionej przez niego wykładni przepisów polskiej ustawy podatkowej w kontekście ich zgodności z prawodawstwem unijnym, to orzekający w niniejszej sprawie Sąd nie jest uprawniony do zastępowania organu w tej materii. Wskazać jednak należy, jak to zaznaczono wyżej, że na gruncie polskich przepisów ustawy o podatku od towarów i usług, stanowisko skarżącej spółki odnośnie do innego niż wskazany w art. 19a ust. 8 tej ustawy momentu rozpoznania obowiązku podatkowego przy wpłacie zaliczki z tytułu świadczenia usług turystyki jest uzasadnione, zwłaszcza jeśli w procesie interpretacji uwzględni się nie tylko literalne brzmienie mających zastosowanie w sprawie przepisów, ale i ich wykładnię celowościową i systemową. ( I SA/Kr 1472/14) Trzeci i ostatni wyrok został wydany przez WSA w Warszawie we wrześniu 2015 r. (sygn. Akt I SA/Wa 4025/14). Tak jak dwa poprzednie wyroki, nie jest on wyrokiem prawomocnym. Także potwierdza stanowiska swoich poprzedników, uznając, że zaliczka otrzymana przez biuro podróży nie powoduje sama w sobie powstania obowiązku podatkowego, bowiem podstawę opodatkowania stanowi marża, a nie obrót. Jak widać, zaliczki w biurach podróży i sposób ich rozliczania to nie jednoznaczna kwestia. Dyrektorzy Izb Skarbowych upierają się przy stanowisku Ministra Finansów, który nakazuje opodatkowanie zaliczki w oparciu o rzeczywistą lub prognozowaną marżę. Z kolei dotychczas wydane wyroki WSA jasno wskazują, że tego typu podejście jest nieprawidłowe. Jednak w ich przypadku należy pamiętać, że nie są one wyrokami prawomocnymi. Dlatego też stosowanie się do ich treści, może okazać się ryzykowane dla podatnika, bowiem w trakcie ewentualnej kontroli urzędu skarbowego może być pewien zakwestionowania swojego postępowania.

Zakładanie biura podróży – pierwsze kroki. Na początku należy zastanowić się nad wyborem formy prowadzenia działalności gospodarczej. Przedsiębiorca ma prawo wybrać dowolną formę działalności jeżeli spełnia odpowiednie warunki. Nie może tylko założyć spółki partnerskiej, ponieważ dotyczy ona jedynie wolnych zawodów.

Foto: Jacob Lund / Shutterstock Nawet 1,5 tys. PLN można zaoszczędzić na pobycie w tym samym hotelu i w tym samym terminie w zależności od tego, jaką formę transportu wybierzemy. Polacy jeżdżą samiNiedawne badanie Mondial Assistance na temat preferencji urlopowych Polaków pokazuje niezbicie, że wciąż rośnie liczba ludzi, którzy samodzielnie planują swoje wakacje. Z raportu wynika, że spośród Polaków planujących zagraniczny wyjazd, aż 2,391 mln osób planuje zrobić to samodzielnie. To ponad 56 proc. wszystkich rodaków wyjeżdżających na wakacje do innego ciekawsze są dane z Polskiego Związku Organizatorów Turystyki, zbierającego informacje z biur podróży. Wynika z nich, że w tym roku aż o 215,2 proc. r/r wzrosła liczba klientów, którzy w biurach podróży kupują tylko noclegi i wybierają opcję dojazdu na miejsce we własnym zakresie. Oczywiście, na polskim rynku ciągle rządzą pakiety lot plus hotel, ale wycieczki z własnym dojazdem to już 16,5 proc. rynku biur podróży. Czy to oznacza, że mamy do czynienia z rewolucją?Fot. Kudla/Shutterstock Oferty w najlepszej cenie

Sprzedaż wycieczek trwa przez cały rok, ale biura podróży największe żniwa zbierają latem. Ile można zarobić, prowadząc biuro My Travel? - Franchising.pl - franczyza, współpraca partnerska, agencja, firma, własny biznes Coraz więcej rodziców wykorzystuje bon turystyczny w biurach podróży i płaci nim za rodzinne wyjazdy po Polsce. Dużo jest rezerwacji na majówkę, ale królują terminy wideo: 500 plus. Od lutego 2022 nowy nabór - wnioski tylko online Bon turystyczny to 500 zł na jedno dziecko, a w przypadku dziecka z niepełnosprawnością 1000 zł. Można nim zapłacić np. za kolonie, obóz dziecka, wycieczkę czy weekendowy wyjazd. Ważne, aby płatności bonem były za usługi hotelarskie lub imprezy turystyczne realizowane w Polsce przez podmioty wpisane na listę prowadzoną przez Polską Organizację Turystyczną (POT). - Jest w czym wybierać. Płatności w ten sposób przyjmuje ponad 30 tysięcy podmiotów turystycznych - mówi Krystyna Michałek, regionalny rzecznik ZUS województwa kujawsko-pomorskiego. Jak dodaje, bonem można płacić wielokrotnie aż do wyczerpania kwoty, nie później niż do końca września 2022 roku. Do tego czasu trzeba zapłacić bonem, zaś sama usługa może być zrealizowana nawet po tej turystyczny 2022. Te kierunki i terminy są najpopularniejszeCoraz więcej rodziców wykorzystuje bon turystyczny w biurach podróży. Na rezerwacji musi być zgłoszone przynajmniej jedno dziecko. Może to być rezerwacja nawet na jedną dobę w wybranym hotelu, pensjonacie czy apartamencie. - Termin wyjazdu jest obojętny, ale najczęściej rodziny z dziećmi wybierają lipiec i sierpień. Sporo jest też zgłoszeń na weekend majowy. Największym zainteresowaniem cieszą się hotele nad morzem z dwoma posiłkami, a także w górach - zaznacza Marcin Kowalewski, właściciel Biura Podróży Alfa Mar w Bydgoszczy. Jak dodaje, coraz częściej wybierane są też wyjazdy weekendowe do wybranych miast w Polsce, np. Gdańska, Poznania czy Wrocławia. Popularnością cieszy się też pobyt w bliżej okolicy, np. w Grudziądzu w bardzo atrakcyjnych cenach od 120 zł/os w 3* hotelu z dwoma posiłkami. - Dzięki temu rodzina z dzieckiem lub dwójką dzieci może na kilkudniowy wyjazd wybrać się prawie za darmo po odliczeniu bonu turystycznego. Pamiętajmy, że bon ma określony czas realizacji. Serdecznie zapraszamy do kontaktu z naszym biurem - podsumowuje Marcin Biuro Podróży Itaka od dwóch lat ma w ofercie także hotele w Polsce, więc klienci mogą zrealizować bony turystyczne. Wyjazdy, które można opłacić bonem, są odpowiednio oznaczone. - Mamy w ofercie atrakcyjne hotele we wszystkich turystycznych regionach kraju: nad morzem, w górach, nad jeziorami, a także w centrach miast i przy lotniskach. Są to zarówno nowoczesne hotele z górnej półki, jak i klimatyczne pensjonaty. Dużo rodzin wybiera tradycyjne wyjazdy w góry czy nad morze. Jest także zainteresowanie największym parkiem rozrywki w Polsce – Energylandią w formie pakietu z pobytem hotelu - mówi Piotr Henicz, wiceprezes Biura Podróży ITAKA, wiceprezes Polskiej Izby Turystyki. Pracownica jednego z toruńskich biur podróży dopowiada: - U nas rodzice również płacą bonem turystycznym za pobyt w hotelach w Polsce, najchętniej nad morzem. Z reguły w wakacje wybierają tygodniowe pobyty z pełnym wyżywieniem. W przypadku dwójki dzieci mają wakacje o tysiąc złotych taniej. Przy trójce pociech oszczędność to już 1500 złotych. Bon turystyczny 2022. Tyle bonów jest do wykorzystania w Kujawsko-PomorskimW naszym regionie do wykorzystania, choćby częściowego, pozostało jeszcze w bonach ponad 81 mln zł. Na 228,6 tys. przygotowanych bonów wykorzystanych co do złotówki zostało 96,8 blisko 80 tys. bonów aktywowanych nie została wykorzystana w całości, a blisko 23 proc., czyli 51,8 tys. bonów, nie zostało jeszcze aktywowanych. Nie przegapBon turystyczny bez tajemnic: wszystkie odpowiedzi w jednym miejscu"Bon turystyczny pilnie sprzedam. I okazyjnie, bo jest warty 500 zł, a ja chcę 300"Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera .
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/994
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/776
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/116
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/851
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/608
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/28
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/452
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/414
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/656
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/775
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/761
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/401
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/241
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/552
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/715
  • ile zarabia właściciel biura podróży