Intenson Kolagen Anti-Age + Hialuron + Witamina C, 120 tabletek. 62,69 zł. Zdrowie i uroda. Progress Labs Calcium 800 mg + witamina C 200 mg, 120 kapsułek. 23,99 zł. Zdrowie i uroda. Allnutrition D3 4000, witamina D 50 µg, 120 tabletek. 19,69 zł. Zdrowie i uroda.
Użytkownik Brainly Użytkownik Brainly Biologia Gimnazjum rozwiązane kości dzieci są mniej podatne na złamania ponieważ zawierają więcej tkanki chrzęstnej prawda czy fałsz proces kostnienia szkieletu zachodzi przez całe życie człowieka prawda czy fałsz Reklama Reklama Użytkownik Brainly Użytkownik Brainly Kości dzieci są mniej podatne na złamania ponieważ zawierają więcej tkanki chrzęstnej. PRAWDAProces kostnienia szkieletu zachodzi przez całe życie człowieka. FAŁSZ (kończy się on około 20-25 roku życia) Dzięki wielkie : ) Reklama Reklama Najnowsze pytania z przedmiotu Biologia Opisz różnice w budowie i lokalizacji poszczególnych rodzajów tkanki łącznej właściwej. Wyjaśnij na podstawie informacji i własnej wiedzy w jaki sposób analiza dna roślin znalezionego w miejscu popełnienia przestępstwa może przyczynić się … do ustalenia jego sprawcy. Podaj podstawową różnicę między rozmnażaniem się organizmów a namnażanie się wirusów. Dowiedz się jakie rośliny runa leśnego mają właściwości lecznicze napisz nazwy dwóch takich roślin. Co to jest granica wieloletniego śniegu? Co to jest morena czołowa? Co to jest pole firnowe? Co to jest jęzor lodowcowy? Jak nie umrzeć przedwcześnie. Co jeść, aby dłużej cieszyć się zdrowiem? Jak starzeje się umysł człowieka?. Jak działa dług tlenowy na organizm człowieka, sportowca?. Gdzie znajduje sie tkanka mięśniowa poprzecznie prążkowana szkieletowa. Dawniej ludzie żyli w brudzie. Kiedy i dlaczego zaczęliśmy o siebie dbać?. Poprzednie Następne Reklama
Skutkiem tych niedoborów są deformacje kości (stają się one rozmiękczone, delikatne, podatne na złamania). Objawami krzywicy u dzieci mogą być miękka i spłaszczona potylica (tylna część główki dziecka). powiększenie ciemiączek i opóźnienie ich zarastania, pogrubienie żeber na granicy połączenia chrząstki z kością (tzw
Zdrowe zakupy Gdy niebo jest szczelnie zasnute przez chmury, niedostatek słońca może negatywnie wpływać na zdrowie, szczególnie w przypadku najmłodszych. Niedobór witaminy D, której syntezę umożliwia słońce, obecnie jest uważany za istotny problem u dzieci, zwłaszcza poniżej 5 lat. Ilość przypadków krzywicy (zmiękczenia i deformacji kości) wzrasta. Istnieją również dowody na związek między „słoneczną witaminą” a innymi problemami zdrowotnymi, począwszy od alergii i egzemy, na autyzmie i chorobach psychicznych kończąc. Bardziej szokuje jednak to, że niedobór witaminy D może mieć związek z zespołem nagłej śmierci niemowląt (SIDS), jednej z głównych przyczyn zgonów maluchów poniżej 12 miesiąca życia. Witamina D2 czy D3? W aptekach jest dostępna zarówno witamina D2 (ergokalciferol), jak i D3 (cholekarciferol). Większość ekspertów jest zdania, że lepsza jest witamina D3, ponieważ: Jest bardziej naturalna, organizm potrafi syntetyzować ją pod wpływem słońca, w przypadku witaminy D2 nie jest w stanie tego zrobić. Wydaje się mniej toksyczna niż witamina D2. Ma silniejsze działanie, osiąga większe poziomy wzrostu stężenia we krwi. Jest także bardziej stabilna od D2. Przebadano ją na większej ilości prób w testach klinicznych. Słońce a SIDS W 2012 r. dwóch pediatrów-patologów z Wielkiej Brytanii odkryło, że istnieje związek między niedoborem witaminy D a znaczącą ilością zgonów z powodu śmierci łóżeczkowej oraz zgonów z przyczyn niewyjaśnionych. Wyniki uzyskane przez dr Irenę Scheimberg z London Royal Hospital w Whitechapel oraz dr Martę Cohen ze Szpitala Dziecięcego w Sheffield były rezultatem badań podjętych po tym, jak dr Scheimberg rozpoznała krzywicę wrodzoną u 4-miesięcznego dziecka, którego rodziców oskarżano o doprowadzenie do jego śmierci wskutek potrząsania nim. Chana Al-Alas i Rohan Wray zostali oczyszczeni z zarzutu zamordowania ich syna, Jaydena, ponieważ sędzia uznał, że złamania, które – jak podejrzewano – były objawem znęcania się, mogły być wynikiem ciężkiej krzywicy, na którą cierpiała również matka zmarłego chłopca. – Głęboki niedobór witaminy D sprawia, że kości niemowląt są ekstremalnie słabe i podatne na złamania nawet przy najmniejszym naprężeniu – wyjaśnia dr Scheimberg. Przypadek Jaydena sprawił, że zainteresowano się innymi przypadkami gwałtownej śmierci łóżeczkowej. Dr Scheimberg odkryła 30 wystąpień niezdiagnozowanego niedoboru witaminy D u dzieci zmarłych w samym tylko Londynie, przy czym w trzech sytuacjach deficyt ten był prawdziwą przyczyną zgonu. W tym samym czasie w Yorkshire, dr Cohen stwierdziła, że u 45 dzieci, które – jak się wydawało – zmarły z przyczyn naturalnych, niedobór witaminy D był umiarkowany do głębokiego, głównie w pierwszym roku życia. Witamina D w autyzmie Badanie przeprowadzone w Arabii Saudyjskiej dowiodło, że dzieci dotknięte autyzmem mają znacząco niższy poziom witaminy D we krwi niż dzieci zdrowe, a im niższy wskaźnik tej witaminy, tym wyższy wynik w skali oceny autyzmu dziecięcego. Badanie ujawniło również najbardziej prawdopodobny mechanizm powstawania tej zależności. Większość (70%) dzieci z autyzmem wykazywała zwiększony poziom przeciwciał w mózgu, który może zakłócać przekazywanie sygnału pomiędzy neuronami. To z kolei mogłoby wyzwalać objawy tej choroby u dzieci predysponowanych genetycznie. W badaniu tym stwierdzono, że im większy niedobór witaminy D, tym wyższe stężenie przeciwciał i cięższe objawy schorzenia. Obie lekarki opublikowały prace, wykazujące związek między niedoborem witaminy D a nagłą śmiercią łóżeczkową niemowląt. W badaniu dr Cohen, analizującym 41 przypadków post mortem, stwierdzono, że „istotny odsetek niemowląt i dzieci zmarłych nagle i niespodziewanieto dzieci z nieprawidłowym poziomem witaminy D we krwi”. Spośród 25 dzieci, które zmarły z przyczyn niewyjaśnionych, 76% miało niedobór witaminy D. Badanie dr Scheimberg, obejmujące 52 przypadki post mortem, wykazało, że „ciężka krzywica w połączeniu z głęboką hipokalemią (niskim stężeniem potasu we krwi) może być przyczyną nagłej śmierci niemowląt i małych dzieci”. W publikacji tej zawarto wniosek, że oznaczenie poziomu witaminy D może być istotnym czynnikiem, wskazującym przyczynę zgonów z przyczyn niewyjaśnionych. Wyniki tych badań są niepokojące, dlatego muszą być potwierdzone na większej próbie, jednak stanowią one ważny argument w podnoszonej teraz kwestii powszechnej suplementacji witaminy D u dzieci poniżej piątego roku życia. Obecnie zaleca się jej dodawanie do diety w tej grupie wiekowej (podobnie jak w przypadku osób starszych oraz kobiet w ciąży). Analizy wykazały, że 1/4 małych dzieci cierpi na niedobór tej substancji. Dane z brytyjskiego systemu opieki zdrowotnej wskazują, że liczba przypadków krzywicy w ciągu ostatnich 10 lat wzrosła ponad czterokrotnie. Maluchy spędzają więcej czasu w pomieszczeniach, a latem zaleca się unikanie słońca, aby zapobiec rakowi skóry, który – jak się uważa – jest wywoływany promieniowaniem ultrafioletowym. Niedobór witaminy D jest szkodliwy nie tylko dla kości. Badania potwierdzają, że jest on przyczyną wielu różnorakich problemów zdrowotnych. Nie tylko kości Bibliografia Pediatr Dev Pathol, 2013; 16: 292–300 Pediatr Dev Pathol, 2014 Jul 14; Epub ahead of print J Allergy Clin Immunol, 2012; 129: 865–7 Nutrition, 2014; 30: 1225–41 Int Arch Allergy Immunol, 2012; 157: 168–75 F1000Res, 2013; 2: 159 Lancet, 2001; 358: 1500–3 Arch Dis Child, 2008; 93: 512–7 Mayo Clin Proc, 2013; 88: 1378–87 J Hum Lact, 2013; 29: 163–70 Ostatnie badania przeprowadzone przez Australijczyków wykazują, że dzieci, mieszkające w rejonach o niedostatecznym nasłonecznieniu, a w konsekwencji narażone na niedobór witaminy D, są bardziej narażone na alergie pokarmowe i skórne – w porównaniu z dziećmi żyjącymi na obszarach nasłonecznionych. Prawdopodobieństwo wystąpienia alergii na orzeszki ziemne było sześć razy większe w rejonach mniej nasłonecznionych, natomiast alergii skórnej – dwukrotnie większe. W rejonach mniejszego nasłonecznienia, dwukrotnie większe było również prawdopodobieństwo wystąpienia alergii na jajka. W innym badaniu australijskim odkryto, że dzieci matek, które spożywały w czasie ciąży pokarmy bogate w witaminę D (jak jajka czy tłuste ryby) były znacząco mniej zagrożone wypryskiem alergicznym, astmą i katarem siennym. Istnieją także dowody, że niedobór witaminy D jest głównym czynnikiem ryzyka rozwoju astmy. Z niskim poziomem witaminy D w organizmie związane są ponadto zaburzenia psychiczne. Badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Oregon Health & Science w Portland dowiodło, że dzieci z ciężkimi zaburzeniami psychiatrycznymi, w tym psychozami, miały mniejsze stężenie tej witaminy w organizmie, niż zdrowe maluchy. Ponadto 21% dzieci z ciężkimi objawami psychiatrycznymi miało niższy poziom tej substancji oficjalnie zalecanego podczas gdy problem ten dotyczył tylko 14% dzieci bez zaburzeń psychicznych. Chociaż te różnice nie miały żadnego statystycznego znaczenia, najsilniejszy związek wykazano pomiędzy niedoborem witaminy D a takimi zaburzeniami psychotycznymi, jak schizofrenia, co potwierdzają wcześniejsze doniesienia. Autorka badania, Keith Cheng, mówi, że rola witaminy D w utrzymywaniu prawidłowej pracy mózgu pozostaje nieznana, ale wiadomo, że receptory witaminy D znajdują się w rozmaitych komórkach tego narządu. – Nie wiadomo, co dokładnie się dzieje, kiedy te receptory nie są aktywne – mówi Cheng – ale wiemy, że nie znajdują się tam bez powodu. Witamina D w cukrzycy Inni naukowcy sugerują, że niedobór witaminy D zwiększa ryzyko cukrzycy. Badanie prowadzone przez ponad 30 lat 12 tys. dzieci w Finlandii wykazało, że dzieci regularnie przyjmujące suplementy z witaminą D są mniej zagrożone cukrzycą typu 1, podczas gdy te, u których podejrzewa się krzywicę, cierpią na cukrzycę typu 1 ponad trzykrotnie częściej. Z danych wynika, że dzieci regularnie otrzymujące 2000 witaminy D (tyle wynosi aktualnie zalecana dawka cierpią na cukrzycę o 80% rzadziej niż te, które przyjmują mniejsze dawki. Niedawno naukowcy ze Stockport w Wielkiej Brytanii zaprezentowali wyniki badań nad rolą suplementacji witaminy D u niemowląt w profilaktyce cukrzycy. Stwierdzili oni, że dzieci, które otrzymywały więcej witaminy D, były o 30% mniej zagrożone cukrzycą w przyszłości niż dzieci, które nie przyjmowały tej substancji. Memory Bank 120401a - Crepuscular Rays from Karen Abad on Vimeo. Słońce - na zdrowie! Przytoczone badania wskazują, że witamina D chroni przed wieloma różnymi chorobami, w tym nowotworami, chorobami serca, a nawet zgonem. Pojawia się jednak pytanie: ile należy jej zażywać, aby odczuć dobroczynne skutki tej praktyki? Jak wiadomo, najlepszym źródłem witaminy D jest słońce, ponieważ powstaje ona w skórze pod wpływem promieni słonecznych. Ekspozycja na światło słoneczne nie jest jednak zalecana dzieciom poniżej szóstego miesiąca. Ponadto wiele dzieci nie spędza na powietrzu tyle czasu, aby wyprodukować dostateczną ilość tej witaminy, szczególnie zimą. Obecnie w Wielkiej Brytanii zaleca się podawanie 280-340 witaminy D dzieciom poniżej piątego roku życia oraz 400 kobietom ciężarnym i karmiącym. Jednak zdaniem niektórych ekspertów, Mike’a Fischera z Vitamin D Association, ilość ta naraża na niedobór dzieci poniżej szóstego miesiąca. Niemowlętom karmionym sztucznie podaje się wystarczającą ilość witaminy D, ponieważ mleko modyfikowane jest wzbogacone o 400 tej witaminy w wersji L lub D. Z kolei te karmione naturalnie nie otrzymują z mlekiem matki dostatecznej ilości tej substancji. Badanie, w którym oznaczono stężenie witaminy D u dzieci karmionych wyłącznie piersią i nieotrzymujących suplementów z witaminą D,wykazało, że aż 45% z nich było zagrożonych krzywicą. Z tego względu, Vitamin D Association radzi, aby wszystkie dzieci karmione piersią otrzymywały krople z witaminą D3 (do kupienia w aptekach). Suplementację należy rozpocząć w pierwszych tygodniach życia. Alternatywnie witaminę D w wysokich dawkach może przyjmować matka karmiąca piersią. Aby w pokarmie znalazła się jej wystarczająca ilość, kobieta powinna jednak zażywać dawkę 15-krotnie większą niż aktualnie zalecana (400 dziennie)14. Z tej racji, wielu ekspertów, w tym Bruce Hollis – profesor pediatrii na Medical University of South Carolina (USA) – oraz organizacje, takie jak Vitamin D Council, zalecają kobietom ciężarnym i karmiącym witaminę D w dawce 4000-6000 dziennie. Porcja dla dzieci karmionych sztucznie oraz tych powyżej 6 miesiąca również jest prawdopodobnie zbyt niska. Vitamin D Council sugeruje podawanie niemowlętom codziennie do 1000 witaminy D, natomiast starszym dzieciom i nastolatkom 1000 na dobę na każde 11 kg masy ciała. Chociaż indywidualne zapotrzebowanie może być różne, niniejsze zalecenia pomagają nie tylko zapobiegać niedoborom witaminy D, ale też zwalczać zaburzenia spowodowane jej niedoborem. Autor publikacji:
To też kwestia różnic pokoleniowych. A także tego, że rodzicom wyczulonym na alkohol, jego zapach, objawy upicia, zupełnie może umknąć fakt, że dziecko jest pod wpływem innych środków. Polecam wydaną w 2016 roku ciekawą pozycję, które obszernie analizuje kwestie czynników rozwojowych oddziałujących na dzieci w rodzinach z
Witamina D – działanieWitamina D wykazuje bardzo szeroki wpływ na organizm człowieka. Dostarczanie jej na odpowiednim poziomie jest bardzo ważne dla zachowania mocnych kości, które są dzięki niej mniej podatne na złamania. To też składnik odpowiadający za prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, mięśniowego, hormonalnego, sercowo-naczyniowego czy immunologicznego. Niedobory witaminy D mogą mieć poważne konsekwencje zdrowotne, bo sprzyjają między innymi zaburzeniom lipidowym, nadciśnieniu, chorobom serca, cukrzycy czy też nowotworom. Odgrywa ona też istotną rolę w kształtowaniu zadbać o odpowiednią podaż witaminy D? Być może cię to zaskoczy, ale w przypadku tego składnika, dieta nie jest najlepszym źródłem. Pokrycie zapotrzebowania na tę witaminę z jedzenia teoretycznie jest możliwe, ale równocześnie bardzo trudne. Znajdziesz ją w rybach, jajach, mleku, maśle, serze czy grzybach. Jednak, żeby pokryć zapotrzebowanie na witaminę D z pożywieniem musiałabyś dziennie zjadać np. ponad 330 g łososia, kilogram tuńczyka, 37 żółtek jaj, 5 kg dorsza albo wypijać ponad 166 litrów mleka! Jak widzisz trudno byłoby wypełnić normy na dostarczenie sobie witaminy D. Szacuje się, że z dietą jesteśmy w stanie pokryć maksymalnie 20% zapotrzebowania na witaminę pozyskać resztę? Największe ilości witaminy D nasz organizm jest w stanie wytworzyć sobie sam pod wpływem promieni słonecznych. Z tego powodu bardzo często nazywa się ją „witaminą słońca”.Witamina D – synteza skórnaAby dostarczyć sobie odpowiednią dawkę witaminy D, należy codziennie między 10:00 a 15:00 przebywać na słońcu przez około 15 minut. Trzeba przy tym odsłonić przedramiona i częściowo nogi i nie mieć na tych częściach ciała filtrów UV. W praktyce oznacza to, że zakładamy koszulkę z krótkim rękawem oraz krótkie spodenki i wychodzimy w tych godzinach na przykład na krótki spacer. Ot, cała filozofia! ;)Jest jednak jedno „ale”. Niestety w Polsce nie jest to proces możliwy do przeprowadzenia przez cały rok, a jedynie od maja do września. Dlaczego tylko wtedy? Są to rzecz jasna słoneczne i ciepłe miesiące, ale nie jest to pełne wytłumaczenie. Poza tym okresem, w rejonach świata położonych powyżej 35° szerokości geograficznej północnej (w tym w Polsce) kąt padania promieni słonecznych jest zbyt mały, a przez to synteza skórna nie jest efektywna. Z tego powodu, nawet jeśli w październiku czy marcu świeci słońce, to i tak z tego źródła nie pokryjemy zapotrzebowania na witaminę D. Dlatego też od września do kwietnia (a w niektórych grupach wiekowych nawet przez cały rok) rekomenduje się jej witaminą DJakie dawki należy przyjmować, aby uniknąć niedoborów witaminy D? Standardowo, młodzieży i osobom dorosłym (między 11. a 65. rokiem życia) zaleca się przyjmowanie od 800 do 2000 IU (jednostek międzynarodowych). Dzieci (od 1. do 10. roku życia) powinny otrzymywać 600-1000 grupy wiekowe powinny stosować suplementację przez cały rok. Noworodkom i niemowlętom należy podawać witaminę D niezależnie od pory roku w ilości 400 IU w pierwszym półroczu, a następnie 400-600 IU (w zależności od tego, czy karmione są mlekiem modyfikowanym czy piersią) w drugim półroczu. Suplementację przez cały rok w ilości 800-2000 IU zaleca się też osobom o ciemnej karnacji, a także seniorom po 65. roku życia (ze względu na mniejszą efektywność syntezy skórnej), przy czym po 75. roku należy zwiększyć dawkę do 2000-4000 IU (z uwagi na dodatkowo utrudnione wchłanianie i zmieniony metabolizm witaminy D).W przypadku stwierdzonych niedoborów, dawki powinny być większe. Pamiętaj jednak, że stosowanie dużych dawek zawsze powinnaś skonsultować z lekarzem, bo nadmiar witaminy D także jest szkodliwy. W tym wypadku więcej, nie znaczy lepiej. Witaminę D przyjmowaną z suplementów jesteśmy w stanie przedawkować, ale - co ciekawe – nie jest to możliwe poprzez zbyt długie przebywanie na ważną kwestią jest wybór preparatu. Najbezpieczniej jest kupić taki, który zarejestrowano jako lek a nie suplement, bo te drugie nie muszą mieć przeprowadzonych badań przed dopuszczeniem ich do sprzedaży. Ponieważ witamina D lepiej wchłania się w towarzystwie tłuszczu, warto przyjmować ją razem z posiłkiem go zawierającym (oleje, orzechy, awokado itd.) albo kupić taki preparat, który zawiera w swoim składzie sprawdzić, czy mamy niedobór witaminy D?W celu sprawdzenia stężenia witaminy D w organizmie wykonuje się badanie krwi. Oznacza się z niej jej aktywną formę – kalcydiol (czyli 25(OH)D). Za stężenie optymalne uważa się zakres 30-50 ng/ml (75 – 125 nmol/l) i do takiego stężenia powinno się też więc o prawidłowe stężenie witaminy D w organizmie. W okresie od września do kwietnia pamiętaj o odpowiedniej suplementacji. W pozostałych miesiącach możesz korzystać z naturalnej syntezy skórnej. Zwróć jednak uwagę, że jeśli wiosną i latem nie spędzasz na słońcu odpowiedniego czasu, bo np. cały dzień jesteś w biurze albo w domu, zawsze smarujesz skórę kremami z filtrem UV lub zakrywasz ciało ubraniami, suplementację powinnaś stosować przez cały zbilansowaną dietę BeDiet w wersji próbnej na trzy dni, aby przekonać się, jak łatwo odżywiać się i żyć zdrowo!Źródła:Walicka M. et al., Niedobór wit. D - problem społeczny, Post Nauk Med, 2019, tom 32, nr 1, s. A. et al., Zasady suplementacji witaminą D - nowelizacja 2018 r. Post Neonatol, 2018; 24(1)
Złamania palców III, IV lub V. W przypadku złamań tychże palców procent uszczerbku na zdrowiu wynosi między 5 a 8% SU odszkodowania, podczas gdy dla złamań III, IV lub V palca stopy wartości te wynoszą od 3 do 5%. Dla ubezpieczonych jest to kluczowa informacja, gdyż wpływa na potencjalne odszkodowanie.

Gwałtowny upadek może stać się przyczyną złamania kości. Złamanie jest bardzo bolesne, a w przypadku złamania kręgosłupa również bardzo niebezpieczne – może bowiem doprowadzić do nieodwracalnych zmian, a nawet do paraliżu. W przypadku złamania ręki lub nogi udaj się z dzieckiem do szpitala. Pamiętaj o właściwym unieruchomieniu kończyny. Aby unieruchomienie było skuteczne, powinno obejmować prawie całą kończynę. Np. przy uszkodzeniu kostki powinno sięgać kolana, a przy złamaniu podudzia – aż do uda. Złamanie uda wymaga unieruchomienia za pomocą deski sięgającej od stopy po pachwinę. Jeśli podejrzewasz, że doszło do urazu kręgosłupa, nie ruszaj dziecka, lecz wezwij natychmiast pogotowie. Zobacz film: "8-latek z wrodzoną łamliwością kości podbija internet" spis treści 1. Objawy złamania kości 2. Postępowanie przy złamaniu kości 3. Leczenie złamań kości 4. Postępowanie po usztywnieniu złamania rozwiń 1. Objawy złamania kości Niekiedy w chwili złamania kości u dziecka można usłyszeć charakterystyczne strzyknięcie lub trzask. Poza tym, pojawia się ograniczenie lub całkowita niemożność ruchu oraz intensywny ból. Jeśli bolesność nasila się przy próbie poruszania kończyną, istnieje ryzyko, że doszło do złamania. Maluch nie chce wtedy ruszać ręką lub stawać na złamaną nogę. U najmłodszych szkrabów jest to często pierwszy niepokojący objaw złamania. Dodatkowo pojawia się silny obrzęk, a w niektórych przypadkach krwawienie. Do ciężkich urazów kończyn zaliczamy złamanie z przemieszczeniem, gdy złamana kość ustawia się ukośnie, a także złamanie otwarte, gdy część kości przecina skórę. Niektóre złamania początkowo przypominać mogą skręcenie lub stłuczenie, dlatego niezbędne jest wykonanie zdjęcia RTG. Czasem bowiem części złamanej kości wciąż ściśle do siebie przylegają lub kość jest jedynie nadłamana. O złamanie u dziecka nietrudno, najczęściej jest ono wynikiem nieostrożnej zabawy, kończącej się np. upadkiem z huśtawki, czy niefortunnym upadkiem na dłoń. Skąd taka podatność na urazy? Otóż, kości malucha są mniej twarde niż u osób dojrzałych. Ponadto, wciąż rosną, w szczególności w okolicy stawów, a dokładniej w chrząstkach nasadowych. Złamania kości u najmłodszych posiadają dwie charakterystyczne cechy. U dzieci często występuje złamanie podokostnowe. Zwane jest także złamaniem typu zielonej gałązki, gdyż podobnie jak ona, kość dziecka ulega złamaniu wyłącznie z jednej strony, natomiast druga strona oraz okostna pozostają w stanie nienaruszonym. Dzieci cały czas rosną, co w odniesieniu do złamań ma swoje zalety, ale i wady. Dobra informacja to taka, że wraz ze wzrastaniem malucha będzie dochodzić do samoistnej korekty niektórych zniekształceń. Zła informacja to taka, że złamania w obrębie chrząstki nasadowej mogą skutkować zaburzeniami wzrostu dziecka. 2. Postępowanie przy złamaniu kości Unieruchom złamaną kończynę. Unieruchomienie zmniejszy ból i ryzyko przemieszczenia się kości. Usztywnij złamaną kość wraz z dwoma sąsiadującymi z nią stawami – powyżej i poniżej złamania. Obandażuj złamaną kończynę razem z długą linijką, deseczką, szyną czy choćby z dwoma sztywnymi kijkami. Złamaną rękę powieś na temblaku z chusty trójkątnej. Złamaną nogę unieruchom poprzez zabandażowanie razem kolan i kostek obu nóg. Złamany palec okręć bandażem wraz z sąsiednimi palcami. Jeśli występuje złamanie otwarte i uszkodzona jest także skóra, przykryj ją sterylnym opatrunkiem lub choćby zakryj czystą, materiałową chusteczką. Jeśli ręka lub noga jest zniekształcona, nie prostuj jej! Prostowanie złamanej kończyny jest bardzo bolesne. Poza tym możesz uszkodzić otaczające złamanie tkanki. Nastawianie złamania to zadanie dla lekarza. Daj dziecku środek przeciwbólowy – najlepiej w czopku. Jeśli jest to tabletka, to podaj ją z minimalną ilością wody. Nie podawaj dziecku niczego do picia ani jedzenia, ponieważ w szpitalu może okazać się, że konieczne jest znieczulenie ogólne i przeprowadzenie operacji. Jeśli po urazie lub upadku maluch nie może poruszać kończyną lub ruch wywołuje silny ból i nie mija, koniecznie zawieź dziecko do lekarza. Pamiętaj: pod żadnym pozorem nie odwlekaj wizyty u lekarza, ponieważ narastający obrzęk, a czasem również niedokrwienie kończyny, może utrudnić powrót do zdrowia. 3. Leczenie złamań kości W szpitalu lekarz zleca zwykle wykonanie zdjęcia rentgenowskiego, w razie potrzeby nastawia złamaną kość pod narkozą i zakłada opatrunek gipsowy. Złamania bez przemieszczenia nie wymagają nastawienia, a jedynie unieruchomienia w opatrunku gipsowym lub syntetycznym. Syntetyczny opatrunek jest znacznie lżejszy i wygodniejszy – rodzice muszą go kupić sami w aptece (koszt: około 40 zł). Standardowo zakłada się opatrunek gipsowy. U dzieci kości zrastają się prawie trzy razy szybciej niż u dorosłych. Czas unieruchomienia kończyny zależy od rodzaju złamania: 2-3 tygodnie w prostych przypadkach, 6-8 tygodni w urazach skomplikowanych. Złamanie z przemieszczeniem wymaga ręcznego nastawienia kości po zastosowaniu znieczulenia. Przy skomplikowanych złamaniach, np. złamaniach wieloodłamowych, konieczna bywa operacja chirurgiczna, założenie wyciągu, a po zdjęciu gipsu – rehabilitacja. W operacjach, podczas których łączy się odłamy kostne (osteosynteza – zespolenie kości) stosuje się śruby, druty i specjalne urządzenia stabilizujące. Konieczność wykonania zabiegu chirurgicznego u dzieci zachodzi tylko w 10% przypadków. W 9 na 10 przypadków po złamaniu kości maluchowi zakłada się gips, szynę lub po prostu bandaż unieruchamiający. Jeżeli chodzi o gips, niekiedy konieczne jest pozostanie w szpitalu przez 1-2 dni, w celu obserwacji małego pacjenta. Gdy nie jest to wymagane, można od razu zabrać dziecko do domu. 4. Postępowanie po usztywnieniu złamania Przez kilka pierwszych dni, w złamanym miejscu może utrzymywać się obrzęk oraz bolesność. Kończynę dolną najlepiej trzymać uniesioną i ochraniać, a górną dodatkowo unieruchomić temblakiem. Jeżeli dziecko odczuwa ból kończyny usztywnionej gipsem lub spostrzeżesz jakiekolwiek zmiany (takie jak bladość, siność, odrętwienie, brak czucia) w obrębie palców stóp, czy rąk widocznych spod gipsu, należy udać się z maluchem do szpitala. Gdy obrzeża gipsu ranią skórę dziecka, najlepiej obkleić uszkodzone miejsca plastrem. Nie wolno samodzielnie odginać ani umieszczać niczego pod gipsem. Opatrunek gipsowy chroń przed zamoczeniem w wodzie. Podczas mycia dziecka zabezpiecz gips, owijając go szczelnie plastikowymi torebkami. Najczęstszym złamaniem wieku dziecięcego jest złamanie obojczyka. Bardzo często zdarza się u noworodków podczas trudnego porodu. Gdy jest nierozpoznane, można zaobserwować u maluszka niepokojące objawy (nieporuszanie rączką po stronie złamania, po około dwóch tygodniach wystąpienie ognisk kostnienia w postaci widocznego zgrubienia). Złamanie obojczyka dobrze goi się samo, ale bez prawidłowego nastawienia może grozić pozostaniem zgrubienia. Podstawowa opieka sprowadza się do odpowiedniego układania noworodka w łóżeczku, a u starszych dzieci – unieruchomienia w odwiedzeniu. Joanna Krocz polecamy Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Dr n. med. Szymon Kujawiak Specjalista w dziedzinie ortopedii i traumatologii ruchu.

Zapamiętaj!* OI występuje z częstością od 1:10 000 do 1:50 000, co oznacza, że w Polsce choruje na nią około 800–4000 osób. Objawy obejmują zwiększoną podatność na złamania, liczne deformacje kostne, kości dodatkowe w strukturze mózgoczaszki, osteoporozę, nieprawidłowości w rozwoju uzębienia, problemy okulistyczne oraz wczesną utratę słuchu. PublicDomainPictures / Pixabay Nie ulega wątpliwości, iż kości palców – paliczki, czy inne kości składające się na dłoń są bardzo podatne na załamania. Pewnie nawet większość z Czytelników jeżeli miała w życiu złamaną jakąś kość, to najprawdopodobniej tę konstruująca dłoń i palce. Połamane palce, czy szerzej połamane kości dłoni to częsta konsekwencja wypadków komunikacyjnych, czy innych zdarzeń, za skutki, których ponosi odpowiedzialność osoba trzecia lub jej ubezpieczyciel. Jak chociażby upadki na niebezpiecznych schodach (za krótki, nierówne stopnie, brak poręczy), na oblodzonym, nieodśnieżonym chodniku, czy przytrzaśnięcia dłoni, palców drzwiami. Repertuar zdarzeń w wyniku, których dochodzi do złamania tych kości jest więc praktycznie nieograniczony. Co prawda może się wydawać, iż w porównaniu z innymi konsekwencjami wypadków uszczerbek na zdrowiu w postaci złamanych kości dłoni jest relatywnie niewielki, to jednak i tak konsekwencje tego urazu są dla osoby poszkodowanej w sposób oczywisty dotkliwe. Ból, konieczność rehabilitacji, czy ograniczenie w codziennym funkcjonowaniu nie są fantazja poszkodowanego. Niewątpliwie zatem jeżeli do zdarzenia doszło z winy osoby trzeciej, to poszkodowanemu w wyniku zdarzenia, które doprowadziło do złamania kości paliczków lub innych kości dłoni należy się zadośćuczynienie i odszkodowanie za koszty leczenia. Co bierze się pod uwagę przy ustalaniu wysokości odszkodowanie za złamany palec, za złamaną kość dłoni? Po pierwsze wskazać należy, iż prawo nie przewiduje w przypadku określania wysokości należnego zadośćuczynienia żadnych sztywnych kryteriów, przeliczników, czy temu podobnych. Sąd wydający wyrok w sprawie o zadośćuczynienie, a wcześniej ubezpieczyciel bierze pod uwagę całość okoliczności dotyczących osoby poszkodowanego, konsekwencji zdrowotnych doznanego urazu ich wpływu na życie codzienne i zawodowe ofiary wypadku. Niewątpliwie jednak najistotniejszym kryterium przy ocenie wysokości należnego zadośćuczynienia jest kryterium zdrowia, a raczej zakresu w jakim osoba poszkodowana doznała uszczerbku na zdrowiu. Uszczerbek na zdrowiu, który może mieć charakter trwały lub długotrwały, choć w przypadku złamań raczej mowa o trwałym, ocenia lekarz orzecznik, a w toku sprawy sądowej biegły lekarz sądowy z dziedziny ortopedii. Oceny tej w przypadku roszczeń zgłaszanych z ubezpieczenia OC – odpowiedzialności cywilnej dokonuje się w oparciu o uchwalona dla potrzeb ZUSU tabelę uszczerbków na zdrowiu, gdzie Ustawodawca dla danego rodzaju uszczerbku przyporządkował widełki w jakich lekarz ortopeda powinien ocenić dany uszczerbek na zdrowiu. Punktacja ta w przypadku placów i kości śródręcza wygląda tak: Złamania i zwichnięcia kciuka (pierwszej kości śródręcza i paliczków kciuka) – w zależności od ustawienia, zniekształcenia i stopnia zaburzeń funkcji kciuka: a) z przemieszczeniem prawy 5–10 lewy 3–8 b) z dużym przemieszczeniem i zniekształceniem prawy 10–20 lewy 8–15 Utraty w obrębie kciuka: a) utrata opuszki prawy 5 lewy 3 b) utrata paliczka paznokciowego prawy 10 lewy 8 c) utrata paliczka paznokciowego z częścią paliczka podstawowego (do 2/3 długości paliczka) prawy 15 lewy 10 d) utrata paliczka paznokciowego i paliczka podstawowego poniżej 2/3 długości lub utrata obu paliczków bez kości śródręcza prawy 20 lewy 15 e) utrata obu paliczków z kością śródręcza prawy 30 lewy 25 Wszelkie inne uszkodzenia w obrębie kciuka (blizny, uszkodzenia ścięgien, zniekształcenia, przykurcze stawów, zesztywnienia, zmiany troficzne, czuciowe itp.) – powodujące: a) ograniczenie funkcji prawy 3–10 lewy 1–8 b) znaczne ograniczenie funkcji prawy 10–20 lewy 8–15 c) upośledzenie funkcji graniczące z następstwami utraty kciuka prawy 20–30 lewy 15–25 Palec wskazujący. Utraty w obrębie palca wskazującego: a) utrata opuszki prawy 5 lewy 3 b) utrata paliczka paznokciowego prawy 7 lewy 5 c) utrata paliczka paznokciowego z 1/3 dalszą paliczka środkowego prawy 8 lewy 5 d) utrata paliczka paznokciowego i środkowego powyżej 1/3 prawy 12 lewy 10 e) utrata trzech paliczków prawy 17 lewy 15 f) utrata palca wskazującego z kością śródręcza prawy 23 lewy 20 Wszelkie inne uszkodzenia w obrębie palca wskazującego oraz II kości śródręcza (blizny, uszkodzenia ścięgien, zniekształcenia, przykurcze stawów, zesztywnienia, zmiany troficzne, czuciowe itp.) – powodujące: a) ograniczenie funkcji – w zależności od stopnia prawy 3–8 lewy 1–5 b) znaczne ograniczenie funkcji – w zależności od stopnia prawy 8–12 lewy 5–10 c) bezużyteczność palca graniczącą z utratą wskaziciela prawy 17 lewy 15 Palec trzeci, c zwarty i piąty Utrata całego paliczka lub części paliczka: a) palca trzeciego i czwartego – za każdy paliczek prawy 3 lewy 2 b) palca piątego – za każdy paliczek prawy 1 lewy 1 Utrata palców III, IV lub V z kością śródręcza prawy 12 lewy 8 Wszelkie inne uszkodzenia w obrębie palców III, IV, V i odpowiednich kości śródręcza (blizny, uszkodzenia ścięgien, zniekształcenia, przykurcze stawów, zesztywnienia, zmiany troficzne, czuciowe itp.) – powodujące: a) ograniczenie funkcji palca – w zależności od stopnia prawy 2 lewy 1 b) znaczne ograniczenie funkcji palca – w zależności od stopnia prawy 4 lewy 3 c) bezużyteczność palca granicząca z utratą prawy 7 lewy 5 Jak więc widać uszczerbek na zdrowiu może wynosić od 1 do dwudziestu kilku procent. Jak to się przekłada na zadośćuczynienie? Moim zdaniem i według doświadczenia Naszej Kancelarii od wielu lat prowadzącej sprawy związane z odszkodowaniami i zadośćuczynieniem zadośćuczynienie w przypadku złamania kości palców lub śródręcza może wynieść od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych w zależności od danego stanu faktycznego. Żeby nie by gołosłownym najlepiej odwołać się do kilku wyroków jakie w tego typu sprawach zapadały przed sądami. I tak w wyroku: XVIII C 30/15 – Sąd Okręgowy w Poznaniu w dniu 2017-03-21 zasądził na rzecz pokrzywdzonego zł tytułem zadośćuczynienia, przy czym w toku sprawy zakład ubezpieczeń wypłacił już zł zadośćuczynienia, przy następującym stanie faktycznym: “podejrzany naruszając w dniu zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym doprowadził do kolizji z motocyklem przezeń prowadzonym, w następstwie której to motocykl uległ uszkodzeniu zaś okierujący tym pojazdem doznał uszkodzeń ciała w postaci oderwania kciuka lewego oraz złamania II i III kości śródręcza lewego, w wyniku czego niezbędny był zabieg operacyjny awulsyjnej amputacji tego kciuka oraz dalsze zabiegi etapowej plastyki skóry. Powód wskazał, że w następstwie wypadku doznał obrażeń, które uniemożliwiały mu przez okres czterech miesięcy (według stanu na dzień założenia pozwu) wykonywanie pracy zarobkowej w ramach umowy zlecenia w pełnym wymiarze. Nadto wskazał, że kalectwo uniemożliwia mu obecnie wykonywanie szeregu czynności niezbędnych w świadczonej przez niego pracy, co z kolei znacząco wpływa na jego wydajność, a tym samym wysokość jego wynagrodzenia. Wyjaśnił przy tym, że amputacja kciuka spowodowała ogromne trudności z wykorzystaniem przezeń lewej ręki, bowiem nawet najprostsze czynności wymagają znacznego wysiłku bądź pomocy osób trzecich. Przy tym podniósł, że brak kciuka uniemożliwia mu także jazdę motocyklem, a jazda samochodem jest także znacząco utrudniona. Wg wskazań opinii biegłych: ortopedy – traumatologa dr P. J. (1) i neurologa dr A. G. (1) powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu wynoszącego (mając na uwadze stan sprzed rekonstrukcji) 22% (w tym: 20% za amputację lewego kciuka, 5% za zaburzenia czucia w obrębie zrekonstruowanego kciuka oraz 2 % za złamania kości II i III śródręcza). W ocenie neurologa powód w wyniku wypadku nie doznał osobnego neurologicznego uszczerbku na zdrowiu. Występujące u powoda zaburzenia neurologiczne związane z uszkodzeniem nerwów obwodowych są bowiem oceniane łącznie z zaburzeniami kostnymi. Amputacja kciuka lewego jest urazem trwałym i żadne rekonstrukcje nie przywrócą fizjologii mechanizmu motorycznego jego działania. Leczenie rehabilitacyjne u powoda zostało już zakończone.” W innym wyroku XVIII C 1505/15 – Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2017-09-19 Sąd uznał za zasadne łączne zadośćuczynienie dla pokrzywdzonego w kwocie zł, a stan faktyczny wyglądał tak: “W wyniku wypadku komunikacyjnego z dnia 21 sierpnia 2010 r. powód doznał złamania otwartego palca V ręki prawej dominującej oraz złamania kompresyjnego trzonów kręgów piersiowych. Obrażenia te skutkują trwałym ograniczeniem ruchów i funkcji palca V ręki prawej oraz przetrwałym zespołem bólowym kręgosłupa piersiowego z towarzyszącym ograniczeniem ruchomości. Obecnie w badaniu ortopedycznym stwierdza się zespół bólowy kręgosłupa piersiowego z towarzyszącym ograniczeniem ruchów oraz usztywnienie palca V ręki prawej dominującej w stawie międzypaliczkowym bliższym. Powód ma miernie ograniczone tworzenie pięści prawej i częściowo upośledzoną zdolność chwytną ręki prawej. Jest praworęczny. Zmiany te stanowią skutek wypadku z dnia 21 sierpnia 2010 r. i są trwałym uszczerbkiem na zdrowiu wynoszącym łącznie 11% (7% w zw. związku z kręgosłupem i 4% w związku z uszkodzeniem palca). Leczenie złamania otwartego palca V ręki prawej było powikłane brakiem zrostu w obrębie paliczka podstawowego i wymagało finalnie usztywnia. Pozostawiło trwałe i nieodwracalne następstwa i nie należy spodziewać się poprawy funkcji tego palca Kwota zadośćuczynienia ma powodowi zrekompensować doznaną krzywdę. Z zasad doświadczenia życiowego niewątpliwym jest jednak, że wraz z upływem czasu, konsekwencje wypadku stają się o wiele mniej odczuwalne dla powoda niż bezpośrednio po wypadku, czy też po upływie nawet kilku lat. W chwili złożenia pozwu od zdarzenia upłynęło 5 lat. Powód powrócił do normalnego funkcjonowania, nadal prowadzi swoją firmę, w której pracuje. Powrócił do jazdy na motorze, uprawiania sportów. Złamanie kręgów piersiowych nie spowodowało usztywnień w zakresie kręgosłupa, czy pourazowych bloków kostnych, które miałyby wpływ na ograniczenie ruchomości. Ograniczenie ruchomości, które obecnie występuje u powoda wynika z przetrwałego zespołu bólowego, a nie z mechanicznych ograniczeń w kręgosłupie. Sztywność palca utrudnia zdolność chwytną ręki, też takie czynności jak np. pisanie, witanie się itp., jednak nie wyklucza ręki z normalnego funkcjonowania.” Jak więc widać nawet wydawałoby się niezbyt istotne złamanie w obrębie kości śródręcza może wiązać się z godnym zadośćuczynieniem dla osoby poszkodowanej.
Zrastanie żeber można przyspieszyć stosując się do zaleceń lekarza i fizjoterapeuty, w tym np. z takich form leczenia jak opaska uciskowa na żebra. Konieczne jest ograniczenie wysiłku fizycznego. Pacjenci bardzo często korzystają ze zwolnienia lekarskiego, co pozwala im szybsze dojście do zdrowia. Ból ustępuje stopniowo.
Złamanie ręki to zdarzenie, które może stanowić podstawę do odszkodowania w polisie na życie. Wysokość świadczenia jest zależna od zakresu ochrony, rodzaju złamania oraz wysokości sumy treściPokaż wszystkie Zwiń Dodatkowa ochrona w polisie na życie może zapewnić większą szansę na otrzymanie świadczenia. Złamanie ręki może być zdarzeniem objętym ochroną, a pieniądze z odszkodowania można przeznaczyć na dowolny cel – np. rehabilitację. Sprawdzamy, jak wysokie świadczenie można dostać, czy rodzaj złamania ma znaczenie oraz gdzie znaleźć odpowiednią polisę. Jaka polisa chroni na wypadek złamania ręki? Aby polisa na życie zapewniała świadczenie z tytułu złamania ręki, należy odpowiednio rozszerzyć zakres ochrony. W swoim podstawowym zakresie ubezpieczenie nie oferuje takiego zabezpieczenia. Warto zaznaczyć, że podstawowa polisa na życie zapewnia ochronę na wypadek śmierci ubezpieczonego. Każde dodatkowe zdarzenie objęte ochroną wymaga zakupu odpowiedniego rozszerzenia. Rozszerzenie zdrowia osoby ubezpieczonej może zapewnić zarówno odszkodowanie z tytułu złamania kości, operacji chirurgicznej, pobytu w szpitalu, ale również pomoc w zorganizowaniu rehabilitacji, pokrycie jej kosztów oraz usługi wynikające z pakietu assistance, jak np. transport medyczny. Dla ubezpieczyciela ważny będzie stopień urazu ciała – na tej podstawie obliczany jest procent odszkodowania. Istotne jest, czy ręka, która uległa złamaniu to ręka dominująca czy nie, czy złamanie było otwarte, z przemieszczeniem oraz czy będzie wymagało dłuższego leczenia. Każde złamanie jest nieco inne i może wymagać innego czasu oraz formy rekonwalescencji. Warto pamiętać o tym, że oprócz złamania, podstawą do otrzymania świadczenia mogą być również: uraz ciała, operacja, rehabilitacja, czasowa niezdolność do wykonywania pracy, assistance medyczne. Spore znaczenie ma suma ubezpieczenia wybranej polisy, ponieważ to w oparciu o tę konkretną kwotę będzie obliczana będzie wysokość odszkodowania. Oznacza to, że za uraz ręki można otrzymać zarówno 300 zł, jak i 10 000 zł lub więcej. Jeśli ubezpieczony zdecydował się na maksymalny zakres ochrony w polisie na życie to suma świadczeń może być naprawdę wysoka i sięgać nawet kwoty 100 000 zł (świadczenie z tytułu złamania kości, operacji chirurgicznej, hospitalizacji powyżej 3 dni, dłuższej niezdolności do pracy). Złamanie ręki dla każdego ubezpieczonego może oznaczać zupełnie coś innego ze względu na wykonywany zawód. Taki rodzaj kontuzji dla pracownika biurowego może skutkować krótszą lub dłuższą nieobecność w pracy, z kolei dla osoby, która prowadzi swoją firmę i wykonuje działalność związaną np. z wyrobem produktów, w których wymagana jest szczególna precyzja – może to uniemożliwić zarobkowanie. Świadczenie z polisy na życie może być zatem niezwykle rodzaj złamania ręki ma znaczenie w polisie na życie? W przypadku złamania ręki medycyna rozróżnia trzy rodzaje: złamanie śródręcza, palców oraz nadgarstka. Oprócz tego ważne jest również, czy złamanie jest otwarte czy zamknięte. Podczas urazu kości może dojść także do przemieszczenia lub oderwania kości. Najczęściej spotykane przypadki złamania ręki dotyczą palców, a wynika to z faktu, że kości paliczków są bardzo kruche i podatne na urazy. Tego rodzaju złamania często występują u osób grających w siatkówkę lub koszykówkę, ale i w życiu codziennym, np. po upadku na ziemię. Charakterystyczne dla tego złamania są ból, obrzęk, zasinienie. Złamanie śródręcza to z kolei uraz, który może być wynikiem przygniecenia, uderzenia lub przyciśnięcia. W sporcie taka kontuzja ma często miejsce u bokserów. Złamanie objawia się silnym bólem, obrzękiem, zasinieniem oraz zniekształceniem ręki. W przypadku złamania nadgarstka uraz powstaje najczęściej po upadku bezpośrednio na rękę. Taki upadek może mieć miejsce zarówno w życiu codziennym, jak i w czasie treningu, np. biegania. Uraz objawia się bólem oraz obrzękiem ręki. Każdy z powyższych urazów może mieć charakter otwarty oraz zamknięty. W przypadku złamania zamkniętego nie zawsze jest konieczna operacja, a samo leczenie może zakończyć się na czasowym usztywnieniu ręki. Z kolei złamanie otwarte będzie wymagało ingerencji chirurgicznej, usztywnienia oraz potrzebna może być rehabilitacja, która pomoże przywrócić wynosi przykładowe odszkodowanie za złamaną rękę? Każda polisa na życie może oferować nieco inną formę wsparcia w przypadku złamania kości. Wynika to zarówno z wybranej sumy ubezpieczenia, jak i z tego, co dokładnie oferuje umowa dodatkowa. Przed zakupem warto przyjrzeć się dokładnie kilku różnym ofertom, by wybrać ochronę, którą uzna się za najlepszą w swoim przypadku. PZU Dodatkowe indywidualne ubezpieczenie na wypadek złamania kości Oprócz umowy podstawowej klient PZU może zdecydować się również na rozszerzenie dotyczące złamania kości. Wysokość świadczenia różni się w zależności od rodzaju złamania. PZU Dodatkowe indywidualne ubezpieczenie na wypadek złamania kości spowodowanego NW Zdarzenie Jaki % SU Jednej albo kilku kości nadgarstka 5% Jednej albo kilku kości śródręcza 5% Nasady bliższej kości ramiennej 10% Nasady dalszej kości łokciowej lub nasady dalszej kości promieniowej 10% Jednej albo obu kości paliczków kciuka 12% Trzonu kości ramiennej 20% Tab. 1 Opracowanie własne na podstawie danych PZU Warta – Twoje NNW W polisie Twoje NNW klient może otrzymać wsparcie finansowe z tytułu różnych zdarzeń, a jednym z nich jest złamanie kości. W przypadku urazu ręki, ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie wyliczone na podstawie uszczerbku i w oparciu o wybraną sumę ubezpieczenia. Warta – Twoje NNW Zdarzenie Jaki % SU Złamanie kończyny górnej (bez palców) 3% Złamanie palca (za każdy palec) 1,5% Skręcenie/zwichnięcie palców 1% Tab. 2. Opracowanie własne na podstawie danych zawartych na Generali – NNW Rodzinne Polisa, jaką oferuje Generali, chroni nie tylko złamanie ręki, ale również inne urazy i zdarzenia. W ramach polisy Generali można liczyć na wysokie kwoty odszkodowania, warto więc wybrać wyższą sumę ubezpieczenia. Generali NNW Rodzinne Zdarzenie Jaki % SU złamanie kości ramiennej prawej 30% złamanie kości ramiennej lewej 25% złamanie jednej z kości przedramienia prawej 20% złamanie jednej z kości przedramienia lewej 15% Złamanie obu kości przedramienia prawego 30% Złamanie obu kości przedramienia lewego 25% Złamanie kości nadgarstka prawego 20% Złamanie kości nadgarstka lewego 15% Złamanie kciuka prawego 15% Złamanie kciuka lewego 10% Tab. 3. Opracowanie własne na podstawie danych zawartych na Czy polisa może pomóc, gdy złamana ręka będzie wymagać rehabilitacji? Złamanie kości nie ma jednego określonego scenariusza, zatem nie można przewidzieć tego, jak szybko uda się dojść do zdrowia i odzyskać sprawność. Uraz kości może być prosty i wymagać wyłącznie unieruchomienia na jakiś czas, ale mogą również pojawić się komplikacje jak uszkodzenie nerwu, zbyt ciasny opatrunek czy konieczność długotrwałej rehabilitacji. Towarzystwo ubezpieczeniowe może zapewnić pomoc w zorganizowaniu rehabilitacji oraz pokryć koszty z nią związane. Jeśli po urazie ręki konieczne będą wizyty u specjalisty oraz leczenie – pomóc może właśnie duże odszkodowanie za złamanie ręki u dziecka? Złamana kość może zapewnić odszkodowanie również dzieciom. Polisa szkolna NNW obejmuje ochroną różne urazy, w tym także złamanie kości kończyny górnej. Oferta NNW dla dziecka TU Złamanie w obrębie kości ramiennej Złamanie w obrębie kości przedramienia Złamanie w obrębie kości nadgarstka Złamanie w obrębie kości palca PZU NNW Szkolne 5-7% 2-4% 1-3% 1-3% Nationale-Nederlanden – Ubezpieczenie dziecka bez przerwy 600 -1 000 zł Signal Iduna NNW Dzieci i Młodzieży Szkolnej 1,4 – 4,9% 1,4 – 2,8% 1,4 – 2,8% 0,7 – 1,4% Opracowanie własne. Jeśli rodzic wie o tym, że jego dziecko jest bardzo aktywne i np. regularnie trenuje jakiś sport – warto by zadbał o odpowiednią ochronę dla swojej pociechy. Odszkodowanie z polisy NNW można przeznaczyć na dowolny cel, może to być zarówno rehabilitacja, jak i nagroda za przebyty za złamaną rękę z dwóch polis na życie? Warto pamiętać o tym, że złamanie kości może zapewnić jedno odszkodowanie lub więcej (w zależności od ilości umów dodatkowych) ale również o tym, że złamanie ręki może zapewnić podwójne odszkodowanie, jeśli posiada się dwa ubezpieczenia. Część klientów, oprócz indywidualnej polisy na życie, posiada również ubezpieczenie grupowe w miejscu pracy lub w banku i takie rozwiązanie może zapewnić dwa świadczenia w sytuacji, gdy dojdzie do złamania. Nie ma ograniczeń w zakresie liczby ubezpieczeń – można posiadać polisę indywidualną oraz grupową lub np. dwie indywidualne o różnym zakresie ochrony. Takie rozwiązanie może zapewnić ubezpieczonemu więcej korzyści na nie będzie odszkodowania za złamanie ręki? Samo złamanie kości nie zawsze stanowi podstawę do wypłaty świadczenia z polisy. Kiedy nie będzie odszkodowania za złamanie ręki? Ubezpieczyciel powinien takie sytuacje opisywać w umowie w punkcie o wyłączeniach odpowiedzialności. Towarzystwo ubezpieczeniowe może nie wypłacić pieniędzy, jeśli do złamania doszło wskutek: brania udziału w bójce, rozruchach lub protestach, prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu lub innych substancji odurzających, prowadzenia pojazdu bez wymaganych uprawnień. Na brak wypłaty świadczenia może wpływać również karencja. Karencja to okres między zawarciem umowy polisowej, a rozpoczęciem ochrony w konkretnym zakresie, np. na wypadek złamania ręki. Karencja trwa najczęściej od 1 do 24 miesięcy, ale dla każdego zdarzenia w umowie może być przewidziany inny okres ochronny. Jeśli więc do złamania kości doszło kilka dni po podpisaniu umowy – ubezpieczyciel może nie wypłacić odszkodowania. Co jeszcze może wpłynąć na brak odszkodowania? Mogą stać za tym limity świadczeń. Ubezpieczyciel na każdy rok polisowy może przewidywać maksymalną liczbę zdarzeń lub praktykować wypłacanie świadczenia do wyczerpania określonej kwoty. Jeśli ubezpieczony jest osobą aktywną fizycznie i uprawia kontuzjogenny sport, nie każde złamanie będzie stanowiło podstawę do otrzymania odszkodowania. Gdzie znaleźć dobre ubezpieczenie na wypadek złamania? Każde ubezpieczenie na życie oferuje nieco inny zakres ochrony oraz sposób rozliczania zdarzenia polisowego. Oznacza to, że w kilku różnych polisach za samo złamanie ręki można otrzymać bardzo różne kwoty świadczenia. Z tego właśnie powodu warto dokonać dokładnej analizy dostępnych ofert. W ten sposób łatwiej będzie dotrzeć do najbardziej korzystnego rozwiązania. Pomóc może porównywarka ubezpieczeniowa lub ranking polis na życie. Polisa na życie ma za cel zapewnić solidne wsparcie w wielu różnych sytuacjach, w których dochodzi do zagrożenia życia i zdrowia dla Ciebie oraz Twoich bliskich. Należy jednak pamiętać, że ważna jest również cena takiej polisy, dlatego, aby uniknąć przepłacania za składkę, dobrze będzie najpierw porównać ceny ubezpieczeń w naszym kalkulatorze. Ofertę spośród 20 dostępnych towarzystw ubezpieczeń znajdziesz już od 3 złotych dziennie. W 1 kalkulacji możesz porównać aż do 5 ofert. 1. Wysokość odszkodowania za złamaną rękę zależy od kilku czynników – samego urazu, ale i posiadanej polisy 2. Minimalne świadczenie za złamanie ręki to kilkaset złotych, maksymalne – ponad 10 000 zł 3. Odszkodowanie za złamanie ręki może uzyskać też dziecko w ramach taniej polisy NNW 4. W przypadku posiadania kilku ubezpieczeń obejmujących złamanie ręki, dostaniemy sumę wszystkich świadczeń Najczęściej zadawane pytania o ubezpieczenia na wypadek złamania rękiJakie są objawy złamania kości?Złamanie kości najłatwiej rozpoznać po silnym ostrym bólu w miejscu złamania. Oprócz tego pojawia się również obrzęk, zasinienie, a nawet krwiak. Pojawiają się trudności w ruchomości pozostałych stawów oraz spore długo leczy się złamanie ręki?To kwestia indywidualna, która dodatkowa jest zależna od rodzaju złamania. Część urazów będzie wymagała czasowego unieruchomienia, np. w gipsie, inne z kolei mogą wymagać operacji chirurgicznej oraz dłuższego leczenia związanego z po złamaniu ręki potrzebna jest rehabilitacja?Nie każde złamanie kości wymaga rehabilitacji. Dotyczy to najczęściej bardziej skomplikowanych złamań, np. złamania z przemieszczeniem lub złamania i kiedy obowiązuje ochrona z ubezpieczenia na życie?Ochrona w polisie na życie działa przez całą dobę oraz na całym świecie. Warto jednak przed podpisaniem umowy dodatkowej sprawdzić, jak długą ubezpieczyciel przewiduje karencję dla określonego zdarzenia można otrzymać dwa odszkodowania z polisy na życie?Tak, można otrzymać dwa lub więcej świadczeń. W przypadku jednej polisy dzieje się tak np. gdy dojdzie do kilku zdarzeń objętych ochroną (np. złamanie kości, operacja chirurgiczna oraz pobyt w szpitalu). Dwa odszkodowania mogą również zapewnić dwie polisy na kwota odszkodowania różni się w przypadku złamania prawej lub lewej ręki?Tak, ubezpieczyciele odróżniają rękę dominującą od drugiej i w takim przypadku można spodziewać się wyższego odszkodowania z tytułu złamania ręki prawej lub lewej. Dzięki stale poszerzanej wiedzy dostarczamy treści o ubezpieczeniach najwyższej jakości, w oparciu o dogłębną analizę ofert towarzystw obecnych na polskim rynku ubezpieczeniowym. Z nami wybierzesz polisę, która będzie dopasowana do indywidualnych potrzeb.
Hipofosfatazja (HPP) to ultrarzadka choroba genetyczna, która powoduje, że kości są podatne na złamania. Choroba może ujawnić się w każdym wieku, od niemowląt po dorosłych. Podstawą Osteoporoza to choroba kości charakteryzująca się niską masą kostną i rozpadem strukturalnym kości, co ostatecznie powoduje ich kruchość i zwiększa ryzyko złamań. Osteoporoza dotyka zarówno mężczyzn, jak i kobiety. Schorzenie – któremu można zarówno zapobiegać, jak i leczyć – występuje częściej u osób starszych, ale może dotknąć każdego bez względu na wiek, w tym dzieci. Według National Osteoporosis Foundation w Stanach Zjednoczonych do 54 milionów ludzi cierpi na osteoporozę i niską masę kostną, co zwiększa ryzyko czynniki ryzyka są związane z rozwojem osteoporozy i zwiększają ryzyko zachorowania na tę chorobę. Niektóre osoby rozwiną osteoporozę i nie będą miały żadnych znanych czynników ryzyka. Niektóre czynniki ryzyka można kontrolować, a inne nie. Oto, co musisz wiedzieć o przyczynach i czynnikach ryzyka osteoporozy. Ridofranz / Getty Images Najczęstsze przyczyny Osteoporoza jest wynikiem braku równowagi między tworzeniem nowej kości a resorpcją starej kości. W resorpcji kości osteoklasty rozkładają tkanki kostne i uwalniają pewne minerały, które przenoszą wapń z kości do krwi. W przypadku osteoporozy organizm może nie wytworzyć nowej kości lub zbyt duża część starej kości zostanie wchłonięta. Możliwe jest również wystąpienie obu zdarzeń. Zwykle utrata kości zajmuje wiele lat, zanim rozwinie się osteoporoza. Przez większość czasu dana osoba nie będzie wiedziała, że ​​ma tę chorobę, dopóki nie dozna złamania. W tym momencie choroba będzie już zaawansowana, a jej uszkodzenia mogą być dość poważne. Niektóre z najczęstszych czynników ryzyka i przyczyn osteoporozy obejmują wiek, płeć, hormony, stosowanie niektórych leków i niektóre schorzenia. Wiek Wiek jest głównym czynnikiem rozwoju z wiekiem twój szkielet zaczyna tracić więcej kości niż się buduje. Co więcej, małe dziury w kościach zaczynają się powiększać, a solidna zewnętrzna warstwa kości staje się cieńsza. Oznacza to, że twoje kości są mniej gęste. Twarde kości stają się gąbczaste, a kości gąbczaste stają się jeszcze bardziej gąbczaste. Kiedy utrata gęstości kości osiąga pewien punkt, staje się osteoporozą. Kości, które nie są wystarczająco gęste, są mniej podatne na upadki i bardziej podatne na złamanie. Większość ekspertów sugeruje badania przesiewowe w kierunku osteoporozy już w wieku 65 lat, szczególnie dla kobiet, ale osoby w wieku poniżej 65 lat, które są narażone na wysokie ryzyko złamań, powinny rozpocząć badania przesiewowe Niski poziom estrogenu, menopauza i płeć Według National Osteoporosis Foundation, do 80% osób z osteoporozą to z głównych powodów zwiększonego ryzyka jest to, że kobiety mają zwykle mniejsze i cieńsze kości w porównaniu z mężczyznami. Innym powodem jest to, że poziom estrogenu – hormonu chroniącego kości u kobiet – gwałtownie spada, gdy kobieta przechodzi menopauzę. Brak estrogenu – naturalna konsekwencja menopauzy – powoduje zmniejszenie gęstości kości. Menopauza to okres, w którym kobieta przestaje owulować, a jej miesiączki ustają w odpowiedzi na dramatyczny spadek poziomu estrogenów. Im dłużej poziom kobiety pozostaje niski, tym niższa będzie jej gęstość kości. Dodatkowe czynniki zwiększające ryzyko osteoporozy u kobiet obejmują: Wczesna menopauza — przed 45 rokiem życia Wychodzenie przez długi czas bez miesiączki Mając nieregularne miesiączki, wskazówka, że ​​kobieta nie ma prawidłowej Niski poziom testosteronu Osteoporoza jest powszechna u mężczyzn, którzy mają niski poziom testosteronu – stan zwany hipogonadyzmem. Gdy poziom testosteronu pozostaje niski, masa kostna z czasem zostanie utracona i ostatecznie doprowadzi do osłabienia kości, które są podatne na złamania z niewielkimi urazami. Raport z 2017 roku w International Journal of Endocrinology donosi, że osteoporoza u mężczyzn w wieku poniżej 70 lat jest niska, ale następnie wzrasta do 22,6%.KątNaukowcy uważają, że większość tych przypadków jest związana z niskim poziomem testosteronu. Jednak badania nad połączeniem hipogonadyzmu z osteoporozą ograniczają się do kilku małych badań wykazujących do 30% ryzyko. Potrzebne są większe badania, aby potwierdzić ten związek. Leki Przyjmowanie niektórych leków, w tym długoterminowych doustnych i wstrzykiwanych kortykosteroidów, może zwiększać ryzyko rozwoju osteoporozy. W przypadku stosowania przez dłuższy czas i w wyższych dawkach, leki kortykosteroidowe mogą osłabiać kości osoby. Leki na tarczycę, SSRI, leki chemioterapeutyczne i inne mogą również prowadzić do rozwoju osteoporozy. Oczywiście te leki mogą być niezbędne w leczeniu wielu schorzeń. Dlatego nie należy przerywać żadnego leczenia ani zmieniać przyjmowanej dawki bez uprzedniej konsultacji z lekarzem. Jeśli masz inne czynniki ryzyka osteoporozy, zapytaj swojego lekarza o skutki uboczne i ryzyko związane z przyjmowanymi lekami i suplementami. Zapytaj, jak może to wpłynąć na zdrowie kości i co możesz zrobić, aby zmniejszyć ryzyko osteoporozy. Pewne schorzenia Niektóre powszechne schorzenia powodują również utratę masy kostnej. Posiadanie któregokolwiek z tych stanów zwiększa ryzyko rozwoju osteoporozy. Osteoporoza spowodowana inną chorobą nazywana jest osteoporozą wtórną. Stany związane z osteoporozą obejmują cukrzycę, zapalne choroby autoimmunologiczne, choroby tarczycy i zespoły złego wchłaniania: Niektóre badania pokazują, że osoby z cukrzycą typu 1 mają zwykle niższą niż normalną gęstość kości, a także mogą mieć niski obrót kostny i słabsze procesy tworzenia Zapalne choroby autoimmunologiczne – takie jak reumatoidalne zapalenie stawów i toczeń – to stany, w których organizm atakuje własne zdrowe tkanki i powoduje zapalenie całego ciała. Uważa się, że stany zapalne zwiększają ryzyko obrotu kostnego. Osoby z tymi schorzeniami przyjmują również kortykosteroidy, które są główną przyczyną osteoporozy, ponieważ mogą spowalniać procesy komórek budujących Nadczynność tarczycy i nadczynność przytarczyc są znane ze zwiększania ryzyka osteoporozy. Oba stany wpływają na hormony tarczycy. Hormony te odgrywają ważną rolę w procesie przebudowy kości, a zarówno nadmiar, jak i niedobór mogą wpływać na masę Złe wchłanianie może wynikać z chorób jelit, w tym choroby Leśniowskiego-Crohna i celiakii. Te stany zmniejszają zdolność organizmu do prawidłowego wchłaniania składników odżywczych z jelit, zwłaszcza witaminy D i wapnia. Rezultatem jest obniżony poziom wapnia i witaminy D, co zwiększa utratę masy kostnej i ryzyko upadku. Mała rama ciała i niska waga Szczupłe i drobne kobiety są bardziej narażone na rozwój z powodów jest to, że mają mniej kości na początek w porównaniu z kobietami o większej masie ciała i większych ramach. Podobnie mężczyźni, którzy mają mniejsze struktury kostne, są również bardziej narażeni na osteoporozę niż mężczyźni, którzy są więksi i ciężsi. Genetyka Genetyczną skłonność do osteoporozy można przekazać przez historię rodzinną. Osoba może być bardziej podatna na rozwój osteoporozy, jeśli jeden z twoich rodziców ma tę chorobę. Niektóre grupy etniczne mają również zwiększone ryzyko choroby. Tendencja genetyczna Niektórzy ludzie mają silną genetyczną tendencję do rozwoju osteoporozy. W rzeczywistości istnieje wiele genów, które osoba może odziedziczyć, które zwiększają potencjał rozwoju Masa kostna Masa kostna wydaje się być najważniejszym predyktorem ryzyka osteoporozy. Większość ludzi zwykle osiąga szczytową masę kostną – najwyższą możliwą masę kostną, jaką mogą osiągnąć – w wieku około 20 lat. Szczytowa masa kostna jest również determinowana przez genetykę. Osoby, które mają historię rodzinną i skłonność genetyczną do tej choroby, znacznie wcześniej osiągną szczytową masę rodziny również odgrywa rolę w masie kostnej, a jeśli twoi rodzice mają mocne kości, jest większa szansa, że ​​ty też. Pochodzenie etniczne Rasa odgrywa rolę w określaniu masy kostnej i zwiększonym ryzyku osteoporozy. Afroamerykanie mają zwykle wyższą masę kostną niż osoby rasy białej i więcej, Latynosi zwykle mają niższą masę kostną niż Afroamerykanie, ale masa kostna w tej grupie jest nadal wyższa niż u rasy białej i Azjatów. Czynniki ryzyka związane ze stylem życia Istnieje wiele czynników ryzyka osteoporozy, które mogą być poza twoją kontrolą. Jednak pewne czynniki ryzyka związane ze stylem życia, które są pod Twoją kontrolą, mogą również obejmować Twoje ryzyko. Brak witaminy D i wapnia Ważne jest, aby spożywać dietę bogatą w wapń i witaminę D, ponieważ te składniki odżywcze współdziałają w promowaniu zdrowia wspiera zdrowie kości, a witamina D pomaga organizmowi skutecznie wchłaniać wapń. Siedzący tryb życia Bycie aktywnym pomaga utrzymać silne mięśnie i kości oraz zapobiega kości są również mniej podatne na złamania. Palenie Istnieje bezpośredni związek między używaniem tytoniu a zmniejszoną masą takiego połączenia jest kilka. Po pierwsze, substancje chemiczne znajdujące się w papierosach mogą zakłócać funkcjonowanie komórek w kościach. Dodatkowo palenie może hamować wchłanianie wapnia. Może również zmniejszać ochronę, jaką estrogen zapewnia kościom. Badania wykazały, że palenie zwiększa ryzyko złamań, a także może spowolnić gojenie Nadmierne picie alkoholu Alkohol ma negatywny wpływ na zdrowie kości. Jednym z powodów jest to, że zaburza równowagę wapnia i wchłanianie witaminy D w organizmie. Intensywne picie może również powodować niedobory hormonów zarówno u mężczyzn, jak iu spożycie alkoholu może również zabijać osteoblasty, komórki tworzące kości. Ponadto nadużywanie alkoholu może wpływać na równowagę i chód oraz prowadzić do upadków, które często prowadzą do złamań z powodu cienkich kości i uszkodzenia nerwów. Osteoporoza i związane z nią złamania nie są normalną częścią procesu starzenia. Możesz wiele zrobić, aby chronić swoje kości i nigdy nie jest za późno na podjęcie działań. Nawyki, które przyjmiesz teraz i w przyszłości, mogą wpływać na zdrowie Twoich kości na resztę życia. Możesz chronić swoje kości, dostarczając odpowiednią ilość witaminy D i wapnia oraz stosując dobrze zbilansowaną dietę, która obejmuje produkty dobre dla zdrowia kości, w tym owoce i warzywa. Powinieneś także regularnie ćwiczyć, aby utrzymać mocne kości i mięśnie. Wreszcie, unikaj palenia i ogranicz spożycie alkoholu. Często Zadawane Pytania Czy zapalenie stawów powoduje osteoporozę? Nie, ale leczenie reumatoidalnego zapalenia stawów może zwiększać ryzyko osteoporozy, ponieważ leki na zapalenie stawów, takie jak prednizon, powodują utratę masy kostnej, gdy są stosowane w dużych dawkach. Sama choroba może również powodować utratę masy kostnej, zwłaszcza wokół stawów dotkniętych zapaleniem stawów. Czy ćwiczenia fizyczne mogą pogorszyć osteoporozę? Nie, ale niektóre ćwiczenia narażają Cię na ryzyko złamania, jeśli masz osteoporozę. Włącz codzienne ćwiczenia do swojego życia, ale unikaj pochylania się do przodu lub ruchów opartych na zginaniu, takich jak golf lub tenis, oraz sportów o dużej intensywności, takich jak bieganie, które zwiększają ryzyko kontuzji. Czy można zapobiegać osteoporozie? Nasilenie choroby może być zmniejszone i tak, w niektórych przypadkach możesz być w stanie zapobiec osteoporozie, unikając utraty masy kostnej. W tym celu stosuj dietę z odpowiednią ilością wapnia i witaminy D, wykonuj treningi oporowe i ćwiczenia z obciążeniem, nie pal i ogranicz spożycie alkoholu. Leki do leczenia i zapobiegania utracie kości Niezależnie od przyczyny złamania kości, pojawiają się te same objawy, takie jak, m.in. ograniczenie ruchomości kończyny i ból nasilający się przy ruchu oraz obrzęk. Co więcej, pojawia się tkliwość dotykowa w okolicy złamania oraz osłabienie kończyny objętej uszkodzeniem. Część ciała zazwyczaj jest zdeformowana
Aparat na zęby dla nastolatka – kiedy jest konieczny? Metalowe druciki na zębach z reguły kojarzą nam się z nastolatkiem. Nie bez przyczyny, to w tym wieku najczęściej decydujemy się na korektę krzywego uzębienia. Ale czy zawsze leczenie u ortodonty jest konieczne i kiedy jest najlepszy czas na jego rozpoczęcie? Zakładać czy nie? Wielu rodziców zastanawia się, czy ich dziecko potrzebuje leczenia ortodontycznego. Decyzja o założeniu aparatu na zęby nie zawsze jest prosta: od nastolatka wymaga chęci i cierpliwości (aparat średnio nosimy 2 lata), a od rodziców poniesienia kosztów. Często jest jednak konieczna, jeśli weźmiemy pod uwagę długoterminowe korzyści terapii. Dla pewności powinniśmy udać się z dzieckiem na wizytę konsultacyjną do ortodonty, który oceni stan uzębienia i doradzi, czy potrzebne jest leczenie. – Już na podstawie oceny zgryzu jesteśmy w stanie stwierdzić, jakie problemy mogą się pojawić w przyszłości. Czasami zęby wyglądają na proste, ale nie są ułożone prawidłowo np. na skutek zgryzu głębokiego, w którym górne siekacze nadmiernie zachodzą na dolne. Innym razem, zęby na pierwszy rzut oka wyglądają na krzywe, ale ich korekta nie jest tak skomplikowana – wyjaśnia lek. stom. Monika Stachowicz z Centrum Periodent w Warszawie. I choć korygować zgryz możemy w zasadzie w każdym wieku, to dentyści zgodnie przyznają, że zdecydowanie korzystniej zdecydować się na to jako nastolatek niż odkładać ten moment w czasie. Dlaczego? Problemy z dziąsłami, bóle stawu, wady wymowy, a nawet wady kręgosłupa Konsekwencje nieleczonych wad zgryzu u młodego, wciąż rozwijającego się człowieka mogą być przyczyną licznych problemów zdrowotnych w wieku dorosłym, stanów zapalnych dziąseł i chorób przyzębia, podatności na próchnicę, co jest częste np. przy stłoczeniach zębów czy ubytków kostnych. Ze względu na nieprawidłowo ułożony zgryz dojść może do zaburzeń stawu skroniowo-żuchwowego. Siły żucia są nierównomiernie rozłożone, a zęby przeciążone. Skutki? – Obolała szczęka, bóle głowy często mylone z migrenami, złe samopoczucie, patologiczne zaciskanie i zgrzytanie zębami. Wiąże się to również z większym ryzykiem urazów mechanicznych, zęby stają się bardziej kruche, podatne na pęknięcia, złamania i szybciej się zużywają. Rośnie też ryzyko problemów z oddychaniem, czego następstwem może być chrapanie i bezdech senny – wymienia ortodontka. Co więcej, zaawansowane wady zgryzu mogą skutkować wadami wymowy, a nawet problemami z kręgosłupem. Wielu badaczy zwraca uwagę, że do wad postawy, np. skoliozy, w szczególności idiopatycznej, dochodzi częściej u osób z wadami zgryzu. Podobnie dzieje się to w przypadku lordozy odcinka lędźwiowego i szyjnego oraz kifozy. Istotnym problemem dla rozwijającego swoje życie towarzyskie nastolatka jest również defekt kosmetyczny, jaki stanowią krzywe zęby. W najbardziej zaawansowanych przypadkach np. zgryzie otwartym czy tyłozgryzie, wady te mogą doprowadzić do zmian w wyglądzie twarzy, np. jej asymetrii, zaburzonych proporcji i wyostrzenia rysów. Bardziej plastyczny zgryz Jeśli już w okresie nastoletnim rozpoczniemy terapię ortodontyczną, możemy uniknąć poważnych powikłań w późniejszym czasie. Z tego względu najwięcej pacjentów rozpoczyna leczenie właśnie w tym wieku. Statystyki mówią, że nawet do 80 proc. osób w wieku między 7. a 18. rokiem życia może wymagać interwencji ortodonty. Czynnikami przemawiającymi za założeniem aparatu u nastolatka są jego styl życia oraz biologia. Po pierwsze, wielu przyjaciół i rówieśników w tym okresie również założy aparat i będzie przechodzić przez ten sam etap. Po drugie, na korzyść działa tutaj rozwijający się jeszcze zgryz. W wieku nastoletnim wszystkie zęby są już wykształcone, ale kość szczęki i żuchwy jest bardziej plastyczna i miękka. – U nastolatka możemy choćby zrezygnować z kortykotomii, dodatkowego zabiegu wspomagającego leczenie ortodontyczne, który czasem wskazany jest u dorosłych i polega na nacięciu blaszki zbitej kości. U pacjenta w wieku kilkunastu lat blaszka nie jest jeszcze na tyle zbita, a kość tak mocno uwapniona jak u dorosłego, stąd leczenie przynosi szybsze efekty i często jest mniej bolesne. Optymalnym momentem na jego rozpoczęcie jest okres między 12. a 14. rokiem życia, kiedy obecne są już wszystkie zęby stałe – mówi ekspertka. Jaki aparat dla nastolatka? Zanim się jednak zdecydujemy na założenie aparatu, ortodonta może nam zlecić wykonanie zdjęć RTG. W diagnostyce wad zgryzu oraz planowaniu leczenia ortodontycznego konieczne jest przede wszystkim zdjęcie cefalometryczne, obrazujące zdjęcie czaszki w pozycji bocznej oraz pantomogram, czyli zdjęcie panoramiczne uwidaczniające wszystkie zęby, ale także otaczające je struktury. Następnie, od rodzaju zdiagnozowanej wady zależeć będzie wybór metody leczenia. W przypadku nastolatków najczęściej stosuje się aparaty ortodontyczne stałe lub nakładki typu Invisalign. Czasami wskazane są również aparaty ruchome, ale raczej u młodszych nastolatków do ok. 12 roku życia. – Aparaty ruchome są zdejmowane, ale generalnie nosi się je przez kilkanaście godzin dziennie, najczęściej w trakcie snu, a także stosuje jako retainer po zdjęciu stałego aparatu. Możne je stosować u nastolatków z uzębieniem mieszanym – częściowo stałym i mlecznym – jednak przy zaawansowanych wadach zgryzu będą mniej skuteczne niż aparaty stałe – mówi dr Stachowicz. Wybór wśród aparatów stałych jest o wiele szerszy niż kiedyś. Dostępne są nie tylko najbardziej popularne aparaty metalowe, ale również aparaty kosmetyczne, np. wykonane z porcelany lub z kryształu górskiego, mniej widoczne na zębach. Dostępne, choć rzadziej stosowane, są aparaty pozbawione gumek mocowanych na zamkach tzw. bezligaturowe oraz aparaty lingwalne (językowe), w których zamki mocowane są do zębów od strony podniebienia. Aparaty stałe można stosować, gdy nastolatek posiada już wszystkie zęby stałe. Alternatywą dla tej grupy aparatów są aparaty nakładkowe typu Invisalign, pozbawione zamków, ligatur i łuków. Są to przezroczyste nakładki, wykonane ze specjalnego termoplastycznego tworzywa SmartTrack, które noszone na zębach stopniowo korygują ich pozycję. Nakładki są praktycznie niewidoczne gołym okiem, dzięki czemu można się w nich swobodnie uśmiechać, można je również zdjąć do jedzenia czy szczotkowania, co poprawia komfort ich użytkowania. – Nakładki tego typu są często zalecane nastolatkom, ponieważ są bardzo dyskretne, nie zaburzają codziennego funkcjonowania i nie wymagają zmiany nawyków, gdyż można je z łatwością zdjąć. W przypadku leczenia Invisalign nastolatek nie musi rezygnować z aktywnego trybu życia, sportu czy grania na instrumentach muzycznych. Nie musi też sobie odmawiać jedzenia określonych grup produktów, np. twardych, chrupiących czy kleistych typu orzechy, popcorn, jabłka czy guma do żucia, które nie są zalecane przy aparatach stałych. Zaletą jest również mniejszy ból, występujący przy noszeniu nakładek – wyjaśnia ortodontka. Jak przebiega takie leczenie? Młody pacjent po wcześniejszym komputerowym badaniu zgryzu i wykonaniu cyfrowego wycisku uzębienia u dentysty, dostaje indywidualnie zaprojektowany komplet nakładek do noszenia w domu. Jeden komplet nosi zwykle 22 godziny na dobę i po 1-2 tygodniach wymienia na nową parę. Taka formuła redukuje ilość wizyt u ortodonty. Alignery w wersji dla nastolatków posiadają też specjalne niebieskie wskaźniki zużycia, które wraz z upływem czasu blakną sygnalizując czas noszenia nakładek nastolatkowi, rodzicom i dentyście. Dodatkowo, nakładki dostosowane są pod rozwijający się jeszcze zgryz nastolatka, np. dopasowane do wyrzynających się zębów stałych. W zależności od rodzaju wady i wyboru aparatu średnie leczenie u ortodonty trwa od 1,5 roku do 3 lat. W przypadku alignerów jest ono zazwyczaj krótsze niż leczenie aparatem stałym. Idole dają przykład Jeszcze kiedyś metalowy aparat na zębach kojarzony był z obciachem, teraz coraz częściej młodzi chwalą się nim jak modnym gadżetem, porównywalnym ze smartfonem czy tabletem. Wpływ ma na to nie tylko rozwój technologii, która sprawia, że aparaty stają się coraz bardziej estetyczne i nowoczesne. Z pewnością znaczenie ma tu również fakt, że coraz częściej to idole naszych dzieci dają im taki przykład. Aparaty nosili Kendall Jenner, Justin Bieber czy Emma Watson znana z serii kinowych hitów o Harrym Potterze. Dziś bez skrępowania przezroczysty aparat na zębach pokazuje w swoim teledysku 17 – letnia idolka nastolatek, wokalistka Billie Eilish. – Choć aparat jest dziś czymś znacznie bardziej oczywistym i mniej wstydliwym, to w dalszym ciągu wielu młodych ludzi chętniej decyduje się na jego założenie śladem kogoś, kogo lubią, a kto ma podobny problem do nich. To dodaje im pewności siebie – przekonuje ortodontka. Jak wybrać dobry krem z filtrem do opalania i nie ryzykować? O tym, jak ważna jest ochrona przed słońcem, nikogo nie trzeba dziś chyba przekonywać. Dla nikogo zaskoczeniem nie powinno być… Henna do włosów – sposób na zdrową koloryzację włosów Henna do włosów staje się coraz popularniejszym sposobem na koloryzację włosów wśród włosomaniaczek. Na czym polega hennowanie włosów, jakie mamy… Poznaj 7 wakacyjnych kosmetyków do pielęgnacji i makijażu, których nie może zabraknąć w Twojej kosmetyczce Czekasz na urlop? Czujesz niepokój, czy wszystko zamkniesz przed wyjazdem, ale jednocześnie nie możesz doczekać się wymarzonych wakacji? W ferworze… Piękny i intensywny kolor na dłużej? Teraz to możliwe! Zatrzymaj kolor z nową serią LUMI Color Art Desirée! Piękny i intensywny kolor na dłużej? Teraz to możliwe! Nowa linia… Jak jeść lżej, a nadal smacznie? Lato w kuchni! #zdrowoismacznie Lato obfituje w sezonowe warzywa i owoce, które nie tylko dostarczają wartościowych witamin i mikroelementów, ale także doskonale smakują. Ponadto… Gęste i mocne w ciąży, rzadkie i cienkie po porodzie – jak radzić sobie ze zmianą kondycji włosów? #Ciąża może dawać różne symptomy: od mdłości, przez reakcje skórne czy wyczulone zmysły, aż po te bardziej pozytywne, na które… Tonizacja do zadań specjalnych Optymalne pH, anti-ageing i ukojenie. Jak wybrać odpowiedni tonik, wyjaśnia kosmetolog Tonizacja stanowi jeden z kluczowych elementów codziennego rytuału pielęgnacyjnego. Jej celem jest normalizacja pH skóry po myciu i demakijażu… ale… Moda i trend czy ponadczasowość? Poznaj 5 kroków do niezbędnej minimalistycznej garderoby Kolekcje kapsułowe to ponadczasowa koncepcja czy chwyt marketingowy? Spopularyzowane przez Donnę Karan kolekcje Capsule zostały zaadoptowane przez mistrzów zrównoważonego rozwoju,… Dla dzieci kupujemy kosmetyki ekologiczne, dla siebie nie – skąd ten paradoks? Gdy na świecie pojawia się dziecko, rodzice pragną dać mu to, co najlepsze. Wśród produktów w wyprawce muszą znaleźć się… Smaki, za którymi nie przepadałeś jako dziecko, a które pokochasz jako dorosły Dzieci zwykle nie lubią jeść tego, co zielone, co ma specyficzny zapach lub konsystencję. Wśród przedszkolaków ciężko znaleźć amatorów groszku,… 5 faktów o późnym macierzyństwie, które powinnaś znać Późne macierzyństwo, czyli jakie? Wiele kobiet zadaje sobie pytanie, gdzie leży ta granica. Średni wiek kobiet rodzących w Polsce co… Stabilność, lekkość i amortyzacja. ASICS wprowadza nową odsłonę butów biegowych GEL-KAYANO 29 Marka ASICS wprowadza na rynek nową odsłonę kultowych biegówek GEL-KAYANO 29. Celem japońskich designerów było stworzenia wysokiej jakości butów stabilizujących,…
Złamanie kości zwykle powstaje na skutek: wypadków komunikacyjnych; upadków z wysokości; kontuzji sportowych i przeciążeniowych; przemocy fizycznej. W przypadku leczenia złamania jednym z ważniejszych kroków jest jakość udzielenia pierwszej pomocy przedmedycznej. Od niej często zależy postęp uszkodzeń, ogólny stan pacjenta oraz
Ile minut aktywności tygodniowo powinno mieć dziecko? Sprawdzamy nowe zalecenia WHO Nie ma wątpliwości, że aktywność fizyczna ma wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Tymczasem dzieci coraz częściej zamiast na zabawach ruchowych, spędzają czas pozaszkolny głównie w pozycji siedzącej – przed komputerem, tabletem, komórką. Ile aktywności warto zapewnić dzieciom, aby wspierać ich zdrowie? O tym w poniższym tekście. Aktywność to nie tylko zaplanowany trening Często nie doceniamy potencjału, który tkwi w codziennej aktywności pozasportowej. To ma znaczenie, ile kroków robimy w ciągu dnia i czy wybieramy windę zamiast chodów. W nowych zaleceniach WHO eksperci mocno podkreślają znaczenie umiarkowanej aktywności fizycznej (np. chodzenie), która powinna być częścią codziennego życia. Dziecko nie musi od razu trenować konkretnej dyscypliny. Regularne, codzienne spacery i zabawy ruchowe przyniosą równie dobre efekty. Korzyści płynące z podejmowania aktywności Dla dzieci zachęta do ćwiczeń wyrażana w formie „zdrowotnych korzyści” jest abstrakcyjna i mało przekonująca. Jednak rodzice i opiekunowie powinni wiedzieć, jak regularna aktywność wpływa na organizm dziecka. Przede wszystkim: jest metodą na utrzymanie prawidłowej wagi, ale także dobrym narzędziem do jej redukowania, ruch wpływa korzystnie na funkcje poznawcze (poprawia procesy myślowe i ułatwia uczenie się), ułatwia utrzymywanie prawidłowego poziomu ciśnienia, glukozy, poprawia wydolność, zwiększa masę kości, dzięki czemu są one mniej podatne na złamania. Wyższa masa kostna również to niższe ryzyko osteoporozy w późniejszym wieku. Mniej siedzenia, więcej aktywności Siedzący tryb życia u dzieci i młodzieży powoduje, że częściej dotyka ich problem nadwagi, nieprawidłowości funkcjonowania układu sercowo-naczyniowego, a także skrócony czas snu. Zgodnie z zaleceniami dzieci i młodzież powinny podejmować średnio 60 minut dziennie aktywności od umiarkowanej do intensywnej, głównie o charakterze tlenowym. Warto w ciągu tygodnia zapewnić im 3-krotnie ruch, który wzmacnia mięśnie i kości. Tutaj świetnie sprawdzają się różnego typu gry zespołowe czy skakanie, czyli… nierozłączne elementy wszelakich zabaw podwórkowych i nie tylko. Każda zmiana, która zastępuje siedzący tryb życia aktywnościami o umiarkowanej aktywności, jest korzystna. Wytyczne nie wspominają o akceptowalnym czasie pozostawania w pozycji siedzącej czy leżącej. Jednak dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza w czasie zdalnej edukacji i realizowania przy komputerze wielu zadań szkolnych, jest założenie spędzania wolnego czasu jak najbardziej aktywnie. Technologie mogą okazać się wręcz sprzymierzeńcem. Wielbicielom gier komputerowych można zaproponować te o charakterze ruchowym, takie jak gra sportowa online z Moniką Pyrek. Ruszajcie się tak, jak lubicie! Dawne zalecenia sugerowały, by aktywność trwała nie mniej niż 10 minut. Specjaliści zwrócili uwagę na to, że każda aktywność jest lepsza niż jej całkowity brak. Metoda małych kroków jak najbardziej ma sens, a 15 przysiadów wykonanych rano to wciąż więcej niż 0. Ważne, by o ile to możliwe, zapewnić dzieciom i młodzieży dostęp do różnych form aktywności fizycznej. Należy zachęcać je do podejmowania takiej aktywności, która jest dla nich przyjemna i atrakcyjna, a jednocześnie dostosowana do ich wieku i umiejętności. Zbyt wysoko postawiona poprzeczka, do której nie da się „doskoczyć”, będzie tylko zniechęcać i rodzić frustracje. Do tego wszystkiego niech przykład idzie z góry. Dzieci uczą się przez obserwację. Jeśli Ty również ruszasz się zbyt mało, zaplanuj czas na wspólną aktywność – razem zawsze raźniej! Wszyscy dorośli powinni regularnie podejmować aktywność fizyczną. Świadomość dotycząca zdrowego stylu życia się zmienia. Jednak wciąż wiele osób sądzi, że ruch jest potrzebny tylko wtedy, gdy chcemy schudnąć. Nic bardziej mylnego! WHO rekomenduje 150-300 minut aktywności tlenowej tygodniowo (w przypadku umiarkowanej intensywności) lub 75-150 minut, gdy jest ona wysoka. Do tego, co najmniej 2 razy w tygodniu należy wzmacniać duże grupy mięśniowe. Nie musisz od razu dźwigać ciężarów. Ćwiczenia z oporem własnego ciała są równie dobre. Poza tym możesz je wykonać bez konieczności odwiedzania siłowni, na przykład tak jak w treningu ogólnej sprawności fizycznej prezentowanym przez Monikę Pyrek. Bez względu na to, jaką formę ruchu dla siebie wybierzesz, ograniczenie siedzenia przyniesie pozytywne rezultaty. Na liście benefitów znajduje się obniżenie ryzyka wystąpienia cukrzycy czy chorób układu krążenia. Te ostatnie wciąż pozostają najczęstszą przyczyną zgonów na całym świecie, więc warto dbać o zdrowie układu naczyniowego – zarówno naszego, jak i dziecka.
.
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/758
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/240
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/159
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/345
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/976
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/302
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/7
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/459
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/722
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/30
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/949
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/765
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/91
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/127
  • 2yakqfh8ln.pages.dev/243
  • czy kości dzieci są mniej podatne na złamania